Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Lakiernictwo - techniki - narzędzia - Malowanie zderzakow, elementów plastikowych - krok po kroku

VwDarek - 31-12-2008, 12:20
Temat postu: Malowanie zderzakow, elementów plastikowych - krok po kroku
Witam :) Mam kilka pytan odnosnie malowania zderzakow i roznych listew na samochodzie :) W temacie lakiernictwa jestem zupelnie zielony, wiec prosze o wyrozumialosc :piwosz:
ZDERZAKI.
Powoli kompletuje zderzaki do Golfa, przod zalozony, tyl juz do mnie idzie. Sa to uzywki oryginalne, bo zamiennikow nowych nie ma sensu kupowac ze wzgledy na jakosc. Przod mam w kolorze cerwonym, tyl przyjdzie bialy a auto jest w szarym metaliku. Lakier sprobuje dobrac w jakiejs dobieralni lakierow. Jak krok po kroku pomalowac zderzak zeby lakier nie odchodzil? Co po kolei robic zeby ladnie wyszlo?
LISTWY - STRUKTURA
Teraz trochę pytan co do malowania lakierami strukturalnymi. Kupilem do Golfa tzw. pakiet GTi, czyli nakladki na blotniki z wyjsciem na progi (zadne laminaty wszystko oryginalne). Dorwalem to po baaardzo okazyjnej cenie, wiec idealne nie jest. troche polepilem dziurki, pekniecia pospawalem, wiec teraz przydalo by sie to prysnac struktura. Te oryginalne "chropowatosci" mam zedrzec papierkiem zeby bylo gladkie, czy w ogole papierem nie ruszac tylko odtluscic? ile warstw polozyc? Struktura raczej bedzie z puszki w formie sprayu, a do zderzakow moze kompresor i jakis pistolet dorwe.. Pozdrawiam :czesc:

S1600 - 31-12-2008, 12:34

Wiec tak jeśli masz zamiar malowac plastik to nie obejdzie się bez podkłądu do plastiku ... jedni go nie stosuja a naprawde z ni nie jest duzo roboty i nie trzeba go wiele i fajnie szybko odparowywuje ... a + są takie ze np jak wjedziesz na myjke to Ci nic nie odejdzie ... ale Ty chyba nie chcesz malować tej struktury na kolor bo golf ma górną część w koloże jesli tak to biezesz myjesz dokłądnie ten zderzka matujesz go, jeśli nie wymaga kitowania i wystarczy go tylko zmatowac pod nowy lakier to ja jade 800 na mokro ... a jęsli bedzie trzeba kitować to matuje to w sumie tez 800 i kit wyjeżdzam sobie papierem 400 na mokro jak to bedziesz miał wyprowadzone obklejasz podkładujesz matujesz podkład ja robie 800 na mokro i masz gotowe do malowania ... co do struktury raczej nie wymaga ona wielu warstw wystarczy ze odpowiednio wyprowadzisz te listwy i psikniesz strukturą a czy wystarczająco to juz sam zauważysz

aha bo sie jeszcze ytasz zeby ten nowy lakier ze zderzaków nie odchodził wiec jeśli nie ma ubytków az do plastyku to nie bedzie odchodził jeśli oczywiście dobrze wszystko przygotujesz...
co do lakieru nie jestem pewien czy nie bedzie trzeba cieniowac bo nie wiem czy tam się coś na zderzaku nie styka z błotniokiem... i podkład spróbuj kupic jakiś ciemniejszy tak żeby był zbliżony kolorem do lakieru np jakiś szary albo czarny ... mozesz dac fote koloru tego twojego golfa??
Zobaczymy co jeszcz LackJack powie na ten temat

jacklack - 31-12-2008, 12:36

VwDarek napisał/a:
Jak krok po kroku pomalowac zderzak
Jeśli masz zderzaki kupione już w lakierze fabrycznym i zakładam że są one porysowane i poodbijane
Przeszlifuj te zderzaki P240 na maszynie i przy okazji rozszlifuj wszystkie głębokie rysy..po czym możesz po szpachlować szpachlą poliestrową (zagłębienia)...oszlifuj szpachlę P240 i nałóż podkład akrylowy..najlepiej szary zbliżony do koloru nadwozia ..po jego wyschnięciu oszlifuj go P280 na maszynie na sucho i popraw P800 na mokro
Jeśli te zderzaki to goły plastik to przed nakładaniem podkładu akrylowego musisz małorzyć promotor przyczepności celem powiązania plastiku z podkładem akrylowym i tak samo zrób z tymi listwami :)

VwDarek - 31-12-2008, 14:11

S1600 napisał/a:
ale Ty chyba nie chcesz malować tej struktury na kolor

Dokladnie, chce sam dol pomalowac, a czarne zostawic czarne :) Zaraz wrzuce jakas fotke.

VwDarek - 31-12-2008, 14:12

jacklack, Nie sa za bardzo poobijane, ale porysowane na pewno ;p wlasnie przyszedl tyl, zaraz biore sie za czyszczenie i zabezpieczanie belki mocujacej :piwosz:

Wersja zimowa i troche brudny ;)

S1600 - 31-12-2008, 16:26

no to biezesz Albo P240 albo 400 jak wolisz i jedziesz zaszlifuj wszystko co tam widzisz każdą głębsza ryse ... a tą góre czarna plastykową też chcesz malować na kolor tak?? czy tylko to co jest bordowe ... bo nie rozumiem.. dla mnie osobioście pomaluj w kolor to co jest inne a plastik zostaw na dół dozuć dokładke z GTi ładny efekt bedzie włóż ładną 15" max 16" felge koniecznie na rancie i obiz go bedzie kozak jak się patrzy ^^ Ups to pozatemat chyba wyszedłem :oko:
VwDarek - 31-12-2008, 17:46

S1600, Chce tylko to bordowe malowac, jak bym czarne w kolor walnal to by taki ulep wyszedl :P dokladka z GTi bedzie na wiosne, felga na wiosne jest alu, ale tez planuje zmiane na cos jeszcze szerszego ;p A co do gleby to po nocach mi sie sni, ale jak na razie nie zaloze bo ojciec tez nim jezdzi (juz niedlugo :P), wiec moglo by byc nie ciekawie jak by chcial wjechac na jakis kraweznik ;) Na wakacje juz mysle ze gleba bedzie ;) :)
S1600 - 02-01-2009, 13:01

no to jak malujesz ten kolor to robisz tak jak wyżej Ci napisaliśmy a co do modów to juz nie ten dział zapraszam do innego działu :)
VwDarek - 04-01-2009, 18:02

Oki dzięki panowie punciki lecą :piwosz:
S1600 - 04-01-2009, 20:46

czyli wszystko wiadomo tak?? LAck jack zamykamy czy jak??
jacklack - 04-01-2009, 20:56

S1600 napisał/a:
czyli wszystko wiadomo tak?? LAck jack zamykamy czy jak??


Nie nie zamykamy bo pod ten temat może się jeszcze ktoś podpiąć i zapytać o jakiś szczegół :)

S1600 - 04-01-2009, 21:13

Dobrze szefie :)
wolodi - 03-02-2009, 17:41

Podczepię się do tematu. Chciałbym pomalować nakładkę na zderzak w w124. Co sądzicie o użyciu farby w sprayu? konkretnie: http://allegro.pl/item536...asowalnosc.html

Albo jakiś Motip.

kalbi - 03-02-2009, 17:47

wolodi napisał/a:
Podczepię się do tematu. Chciałbym pomalować nakładkę na zderzak w w124. Co sądzicie o użyciu farby w sprayu? konkretnie: http://allegro.pl/item536...asowalnosc.html

Albo jakiś Motip.


o lakierach w spray-u sądzimy jedno - że to jest do du... Niestety nie nada się

Luk - 03-02-2009, 18:48

jakto sie nie da... wszystko sie da, kwestia tylko trwałości i jakości
wolodi - 03-02-2009, 19:32

Czemu wszystkie lakiery w sprayu wrzucane są do jednego worka? Czy nie ma lepszych i gorszych?
gola - 03-02-2009, 19:48

wolodi napisał/a:
Czemu wszystkie lakiery w sprayu wrzucane są do jednego worka? Czy nie ma lepszych i gorszych?


nie ma,gdyz sa to produkty 1K,czyli bez utwardzacza a co za tym idzie powloka jest malo trwala w porownaniu z powloka 2K czyli z utwardzaczem.

misza132 - 03-02-2009, 21:41

przez te spraye juz nie raz sie natarłem zeby zeszło wszystko do konca bo potem jak nie zejdzie to sie zgryzie... ja tam nie uznaje takich rzeczy :)
wolodi - 03-02-2009, 22:28

A co z mieszalniami które mogą nabić w spray lakier i utwardzacz?
jacklack - 03-02-2009, 22:32

wolodi napisał/a:
A co z mieszalniami które mogą nabić w spray lakier i utwardzacz?


To nadal jest produkt 1K (czyli nie chemicznie utwardzalny)..nie odporny na czynniki chemicznie i mechaniczne

baqo - 03-02-2009, 22:45

wolodi napisał/a:
nabić w spray lakier i utwardzacz?
osobno czy razem??
No-limit - 03-02-2009, 23:37

baqo napisał/a:
wolodi napisał/a:
nabić w spray lakier i utwardzacz?
osobno czy razem??

Razem.Pod warunkiem,że spray zostanie wykorzystany w ciągu 8h.Pomijając sprawy chemii ,sprayem nigdy nie uzyska się takiej jakości aplikacji jak z pistoletu.Wynika to z tego,że rozcieńczalnik w puszce sprayu zawiera tzw. akcelerator inaczej przyspieszacz,co powoduje szybkie odparowanie rozc. i efektem tego jest np.::cytryna/morka/.złe ułożenie metalu,półpołysk lak. bezbarwnego i inne wady.

wolodi - 04-02-2009, 08:39

Ale ja chciałem tylko taką listwę pomalować i ew. lusterka. A nie uśmiecha mi się wydawać za to płacąc od elementu
gola - 04-02-2009, 12:14

jezeli zadowoli cie jakosc powloki wykonanej sprayem to pomaluj to sprayem i po sprawie.
No-limit - 04-02-2009, 15:28

wolodi napisał/a:
Ale ja chciałem tylko taką listwę pomalować i ew. lusterka. A nie uśmiecha mi się wydawać za to płacąc od elementu

Jeżeli masz goły plastick,nie zapomnij o tzw. łączniku/promotorze przyczepności/.

wolodi - 04-02-2009, 15:40

Tzn. Chodzi o podkład do polipropylenu?
No-limit - 04-02-2009, 18:54

wolodi napisał/a:
Tzn. Chodzi o podkład do polipropylenu?

Tak.Nie tylko,do wszystkich tworzyw termoplastycznych.Do bezbarwnego lub jednowrstwowego i podkładu akrylowego,wskazane jest dodać ok. 5% uelastyczniacza/max./.

Luk - 04-02-2009, 19:24

jeśłi to tylko jakaś listwa i lusterko to matuj, siknij sprajem i finał... najwyżej co wiosne będziesz sobie poprawiał ... :)
T-rc - 15-05-2009, 19:45

Witam
Mam do pomalowania zderzak przedni od Focusa. Element jest przytarty w jednym miejscu. Zastanawiam się, czy muszę go całego malować podkładem akrylowym pod baze i klar, czy wystarczy zmatować i od razu baza i klar, skoro element będzie tego samego koloru?

jacklack - 15-05-2009, 19:56

Witam
Obejrzyj dokładnie ten zderzak ,,jest bardzo małe prawdopodobieństwo że nie ma na nim maleńkich odbić lakieru,,proponował bym nałożyć na cały ten zderzak podkład akrylowy i po szlifie polakierować baza/klar,,jeśli zrobisz podkład tylko w miejscu uszkodzenia i polakierujesz to wszystkie te odbicia mechaniczne się uwydatnią i będzie brzydko wyglądać ;)

T-rc - 15-05-2009, 21:54

Jacklack masz racje, zawsze znajdą się jakieś odpryski i ryski. Dziękuje za rade. Pozdrawiam
Papua_Nowa_Gwinea - 12-06-2009, 11:05

Witam kolegów
Podłączę się pod temat dotyczący zderzaków, jednak w nieco innej kwestii. W moim aucie zderzaki są nielakierowane, mają porowatą strukturę. Jak to z plastikami bywa, przez lata wypłowiały na słońcu, przez co "na czysto" wyglądają tak:

Do czernienia stosowałem (pewnie większość z Was wyśmieje ten pomysł) przepracowany olej. Delikatnie na szmatkę, wcieranie aż do momentu kiedy przestanie się kleić przy dotknięciu palcem. Plastiki wyglądają jak nowe, efekt trzyma się 2-3 mycia auta więc nienajgorzej. Ale roboty trochę przy tym jest. Może ktoś z Was zna trwalszą i mniej męczącą metodę czernienia zderzaków :) dodam że eksperymentowałem z czernidłami, ale efekt trzyma się bardzo krótko, jeden deszcz potrafi wszystko spłukać.

baqo - 12-06-2009, 11:34

Papua_Nowa_Gwinea napisał/a:
Może ktoś z Was zna trwalszą i mniej męczącą metodę czernienia zderzaków :)
dokładnie umyć,odtłuścić ,położyć PZP ,i czarny lakier akryl z dodatkiem środka matującego i uelastyczniacza.
gola - 12-06-2009, 12:25

zwykla opalarka zalatwi sprawe ;)
Podgrzac do momentu gdy zderzak osiagnie porzadany kolor.

Papua_Nowa_Gwinea - 12-06-2009, 14:45

Myślałem o lakierowaniu, ale wiadomo ciut droższa impreza. Przyznam, że o metodzie opalarkowej nie słyszałem :) Załatwię opalarkę i spróbuję, dzięki za podsunięcie pomysłu
Luk - 12-06-2009, 20:31

matujesz włókniną, dajesz podkłąd do plastiku, malujesz sprajem do zderzaków. Robiłem już tak i spraj trzyma jak zły
baqo - 12-06-2009, 20:36

Cytat:
malujesz sprajem do zderzaków. Robiłem już tak i spraj trzyma jak zły
no luk! zawsze 2k to nie spray. ale też może być :brawo: jednak patent gola jest niezły.
Luk - 12-06-2009, 20:39

od wcierania przepalonego oleju chyba wszystko jest lepsze :smieszne:
baqo - 12-06-2009, 21:13

Luk napisał/a:
od wcierania przepalonego oleju chyba wszystko jest lepsze :smieszne:
może pasta do butów,ale ta jest droższa???
Luk - 12-06-2009, 21:30

Papua_Nowa_Gwinea napisał/a:
dodam że eksperymentowałem z czernidłami, ale efekt trzyma się bardzo krótko, jeden deszcz potrafi wszystko spłukać.


widzisz - już próbował ;)

jano - 15-06-2009, 08:07

Papua_Nowa_Gwinea napisał/a:
Witam kolegów
Podłączę się pod temat dotyczący zderzaków, jednak w nieco innej kwestii. W moim aucie zderzaki są nielakierowane, mają porowatą strukturę. Jak to z plastikami bywa, przez lata wypłowiały na słońcu, przez co "na czysto" wyglądają tak:
[url=http://img134.images....th.jpg]Obrazek[/url]
Do czernienia stosowałem (pewnie większość z Was wyśmieje ten pomysł) przepracowany olej. Delikatnie na szmatkę, wcieranie aż do momentu kiedy przestanie się kleić przy dotknięciu palcem. Plastiki wyglądają jak nowe, efekt trzyma się 2-3 mycia auta więc nienajgorzej. Ale roboty trochę przy tym jest. Może ktoś z Was zna trwalszą i mniej męczącą metodę czernienia zderzaków :) dodam że eksperymentowałem z czernidłami, ale efekt trzyma się bardzo krótko, jeden deszcz potrafi wszystko spłukać.


Już Ci ktoś odpowiedział, że możesz malować sprayem do zderzaków. Powłokę oczyść przed malowaniem, można zmatować lekko śmiało bo spray będzie i tak miał strukturę taką jak zderzak.

Linki obrazujące sprawę:

Bumper Paint APP

Bumper Paint APP 1L

Pozdrawiam

Papua_Nowa_Gwinea - 15-06-2009, 14:32

Dzięki za link. Spróbuję najpierw sposobu z opalarką. Dziś auto odstawiłem do lakiernika (o którego pytałem w "ogłoszeniach"), ale zostawiłem sobie małą listewkę do eksperymentowania ;) jeśli wyjdzie to opalę wszystkie plastiki.
Pozdrawiam !

gola - 15-06-2009, 19:30

ja uzywam do napraw zderzakow tego produktu.Dla mnie bomba ;) ,pomimo ze spray :)
http://www.innotec-partner.pl/index.php?pid=120

jano - 21-06-2009, 17:42

a jak się cenowo przedstawia?
gola - 21-06-2009, 18:42

jano napisał/a:
a jak się cenowo przedstawia?

niestety nie wiem ;)

jano - 23-06-2009, 07:38

gola napisał/a:
niestety nie wiem

ok:)

Emiliano - 13-07-2009, 22:52

Witam wszystkich użytkowników forum.....
To mój pierwszy post,pozwólcie że podczepie się pod ten temat ;)

Otóż przybieram się do malowania zderzaka w moim sejo,zakupiłem używany zderzak,jest on już polakierowany,nie ma on żadnych głębokich rys i pęknięć.
I teraz pytanie:
Jakiej gradacji papierem mam go na dzień dobry potraktować?
Tam gdzie dobierałem lakier powiedziano mi że nie muszę na niego nakładać podkładu skoro jest on jeszcze w oryginalnym lakierze,ale wolę się was zapytać dla pewności :)
Czy po lakierowaniu muszę jeszcze kłaść lakier bezbarwny?
Pistole mam 2(jeden z dyszą 1,4 a drugi z 1.5)firmy nie znam,którym mam strzelać? :killer: :)

Będe wdzięczny za wasze rady i podpowiedzi.
pzdr,Emiliano

baqo - 13-07-2009, 23:05

Emiliano napisał/a:
Jakiej gradacji papierem mam go na dzień dobry potraktować?
P800 -P1000 na mokro papierem wodnym
Emiliano napisał/a:
powiedziano mi że nie muszę na niego nakładać podkładu skoro jest on jeszcze w oryginalnym lakierze
wystarczy zmatować stary lakier,ale przyjrzyj się uważnie czy nie ma mnóstwo małych odprysków ,jeżeli to przedni zderzak, jak ma to podkład.
Emiliano napisał/a:
Czy po lakierowaniu muszę jeszcze kłaść lakier bezbarwny?
jeżeli kolor jest w bazie to tak
Emiliano napisał/a:
Pistole mam 2(jeden z dyszą 1,4 a drugi z 1.5)
[quote="Emiliano"]do lakierowania spokojnie ten pistol 1,4
Emiliano napisał/a:
Będe wdzięczny za wasze rady i podpowiedzi.
bądż wdzięczny :)
Emiliano - 14-07-2009, 06:58

Cytat:
jeżeli kolor jest w bazie to tak


hmm....to bede miał problem bo ja gościa nie pytałem co mi tam leje do pudełka,dałem klapkę by dobrał lakier i tyle(350 ml.za 44.5 zł)
A po nałożeniu lakieru po czym mam poznać że to baza lub nie?
I jeszcze jedno ;] ile warst mam połozyć lakieru i czy na koniec muszę to polerować?

Moze dla was to banalne pytania ale ja dopiero zaczynam swoja "przygodę" z lakierowankiem :)

jacklack - 14-07-2009, 11:34

Cytat:
A po nałożeniu lakieru po czym mam poznać że to baza lub nie?

Zrób sobie taką próbkę,pomaluj kawałek jakiejś blaszki tym lakierem i wystaw na słońce, jeśli po ok.10 min ten lakier będzie trzymał połysk to jest to akryl 2K,natomiast leżeli po upływie 10 min ten lakier zmatowieje znaczy to że jest to baza 1K

Jeżeli to lakier 2K to znaczy że chcąc zrobić mieszankę gotową do lakierowania trzeba dodać utwardzacz w odpowiedniej proporcji i ewentualnie rozcieńczalnik

Jeżeli to produkt 1K (czyli baza) w takim przypadku rozcieńczasz ją tylko rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji nakładasz ok.2,5 warstw i po odparowaniu nakładasz lakier bezbarwny 2K

Emiliano - 14-07-2009, 18:43

Cytat:
Jeżeli to produkt 1K (czyli baza) w takim przypadku rozcieńczasz ją tylko rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji nakładasz ok.2,5 warstw i po odparowaniu nakładasz lakier bezbarwny 2K

Sprawdziłem.....nie ma połysku,więc jest produkt 1k(baza)

Dzięki serdeczne za podpowiedź :)
Będe próbował....kiedyś musi być ten"pierwszy raz" :)

No-limit - 14-07-2009, 20:15

Emiliano napisał/a:
Cytat:
Jeżeli to produkt 1K (czyli baza) w takim przypadku rozcieńczasz ją tylko rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji nakładasz ok.2,5 warstw i po odparowaniu nakładasz lakier bezbarwny 2K

Sprawdziłem.....nie ma połysku,więc jest produkt 1k(baza)

Dzięki serdeczne za podpowiedź :)
Będe próbował....kiedyś musi być ten"pierwszy raz" :)


Jeżeli lakier oryginalny był również w bazie i przetarłeś się do starej bazy radzę Ci odizolować się podkładem akrylowym żeby uniknąć zjawiska podnoszenia/marszczenia/ się starej bazy na przetarciach.Sprawdzić można pastą polerską co już było opisane.

Dawid - 14-07-2009, 20:22

No-limit napisał/a:
Jeżeli lakier oryginalny był również w bazie i przetarłeś się do starej bazy radzę Ci odizolować się podkładem akrylowym żeby uniknąć zjawiska podnoszenia/marszczenia/ się starej bazy na przetarciach


ostatnio malowałem kufer z motora i przetarłem się aż do szpachli i nawet podkład akrylowy mi się pomarszczył, co może być przyczyną?

No-limit - 14-07-2009, 21:08

Dawid napisał/a:
No-limit napisał/a:
Jeżeli lakier oryginalny był również w bazie i przetarłeś się do starej bazy radzę Ci odizolować się podkładem akrylowym żeby uniknąć zjawiska podnoszenia/marszczenia/ się starej bazy na przetarciach


ostatnio malowałem kufer z motora i przetarłem się aż do szpachli i nawet podkład akrylowy mi się pomarszczył, co może być przyczyną?


Za grubo położona 1 warstwa i za krótki czas na odparowanie przed położeniem następnej.Częsty błąd.Można go naprawić przy następnej warstwie przylewając to miejsce po położeniu 2 warswy i po przeszlif. zaprószyć.

Emiliano - 15-07-2009, 00:18

ech......i jeszcze jedno pytanie mi przyszł0o do głowy :glupek:

Cytat:
Jeżeli to produkt 1K (czyli baza) w takim przypadku rozcieńczasz ją tylko rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji nakładasz ok.2,5 warstw i po odparowaniu nakładasz lakier bezbarwny 2K


Jeśli kładę bazę(1k) to jaki jest odstęp czasowy w nakładaniu kolejnych warstw?
Jeśli polożę już bazę to kiedy(po jakim czasie) mogę już kłaść lakier bezbarwny?

Wole zapytać teraz a nie po fakcie i znowu się pytać"gdzie popełniłem błąd" ;)

jacklack - 15-07-2009, 01:04

Emiliano napisał/a:

Jeśli kładę bazę(1k) to jaki jest odstęp czasowy w nakładaniu kolejnych warstw?

czas jest zróżnicowany w zależności od temp. otoczenia i tu nie można jednoznacznie zdefiniować po ilu minutach można nakładać następną warstwę, jeżeli nałożysz pierwszą warstwę bazy to musisz odczekać do jej pełnego odparowania czyli az będzie w pełni matowa, w tedy nakładasz drugą warstwę bazy i również odczekujesz aż w pełni odparuje,po czym nakładasz trzecią (tu zależne od systemu) i również czekasz na jej pełne odparowanie (do pełnego matu) po takiej aplikacji bazy nakładasz lakier bezbarwny

Emiliano - 15-07-2009, 06:49

ok.Serdeczne dzieki ;)

Narazie troszkę teorii......reszta okaże się w praktyce :taniec:

[ Dodano: 24-07-2009, 19:26 ]
Przepraszam za double post ale zależy mi na szybkiej odpowiedzi bo jutro dopiero biorę się za malowanie tego zderzaka co wspominałem wcześniej.

Żona była na zakupach,przy okazji kazałem jej wejść do lakierniczego i kupić rozcieńczalnik do lakieru,gościu jej dał rozcieńczalnik uniwersalny firmy "MAYER" na odwrocie puchy jest napisane "Akryl,Clear Coat"

Będe lakierował bazą 1k czy ten rozpuchol będzie się nadawał do bazy?

madmax - 24-07-2009, 19:35

Jezeli nie ma nic wspomnianego o lakierach bazowych to lepiej tego nie wlewać tylko kupić rozpuch przeznaczony do baz
No-limit - 24-07-2009, 23:04

madmax napisał/a:
Jezeli nie ma nic wspomnianego o lakierach bazowych to lepiej tego nie wlewać tylko kupić rozpuch przeznaczony do baz


Nie wiem o jaki lakier chodzi? Emiliano@ napisał 1K.Ale nie wiadomo,czy to baza?A może poliuretan? ;)Wywnioskowałem,że to lakier bazowy i zgadzam się z opinią madmaxa@,chyba że ma ją ten rozc. przetestowany :)

madmax - 24-07-2009, 23:44

No napisał że baza 1K no to chyba baza
Emiliano - 25-07-2009, 15:28

A więc tak,byłem dziś u tego gościa w lakierniczym i powiedział mi że spokojnie mogę ten rozcienczlnik mieszać z bazą,jest on uniwersalny czyli do bazy,do akrylu do bezbarwnego ;)

Zdziwiło mnie tylko to że na odwrocie nie ma nic napisane o bazie więc postanowiłem się zapytać was,ale skoro koleś w sklepie powiedział że się nadaje to nie bede sobie już głowy zawracał i wam tylko go dodam do lakieru :)

madmax - 25-07-2009, 23:09

No to cie okłamał oni zawsze tak mówia zeby tylko sprzedać. Kiedyś poszedłem i powiedziałem ze chce mozliwie jak najwiekszą bańkie rozpucha do rozcieńczania podkładu akrylowego zebym nie musiał po 100 razy kupować to mi dali nitro. Uśmiechnołem sie ironicznie i i tak kupiłem to nitro bo im było potrzebne. W sklepie sie nie pyta o zdanie w sklepie sie kupuje.
No-limit - 25-07-2009, 23:13

madmax napisał/a:
No to cie okłamał oni zawsze tak mówia zeby tylko sprzedać. Kiedyś poszedłem i powiedziałem ze chce mozliwie jak najwiekszą bańkie rozpucha do rozcieńczania podkładu akrylowego zebym nie musiał po 100 razy kupować to mi dali nitro. Uśmiechnołem sie ironicznie i i tak kupiłem to nitro bo im było potrzebne. W sklepie sie nie pyta o zdanie w sklepie sie kupuje.

Tak apropo, do podkładu daje się rozcińczalnik do bazy ;)

gola - 25-07-2009, 23:20

No-limit napisał/a:
Tak apropo, do podkładu daje się rozcińczalnik do bazy ;)

niekoniecznie,w impa do podkladu dodaje sie rozcienczalnik akrylowy,ten ktory do bezbarwnego ;)

jacklack - 25-07-2009, 23:39

gola napisał/a:
niekoniecznie,w impa do podkladu dodaje sie rozcienczalnik akrylowy,ten ktory do bezbarwnego ;)

Jak również do podkładu serii LE 2001-7 ,bazy systemu C6000 DP idzie ten ten sam rozć, co do lakieru bezbarwnego 3750S ;)również DP.
Baza konwencjonalna jest również na kopolimerze akrylikowym, więc rozcieńczalniki dedykowane można stosować do baz , podkładów akrylowych jak i do lakierów akrylowych ...Ale? to musi być rozć. o właściwościach które odpowiadają danemu produktowi..

Emiliano - 26-07-2009, 09:18

jacklack napisał/a:
Baza konwencjonalna jest również na kopolimerze akrylikowym, więc rozcieńczalniki dedykowane można stosować do baz , podkładów akrylowych jak i do lakierów akrylowych ...Ale? to musi być rozć. o właściwościach które odpowiadają danemu produktow


Ooo..... ta odpowiedź już mnie troszeczkę uspokoiła ;) bo już sam nie wiedziałem co robić....żeby iść do sklepu i się z gościem kłucić że nie ma racji trzeba mieć mocne argumenty no i trzeba się w tym temacie znać a ja przecież amator jestem :)

madmax - 26-07-2009, 16:01

Ja u nas zawsze kupuje rozcieńczalnik do wyrobów akrylowych czyli do bezbarwnego i do podkładów akrylowych. Do baz albo kupuje rozcieńczalnik tylko do baz albo jakiś uniwersalny na którym pisze ze do akryli i do baz. Bo inaczej to nie kupuje.
No-limit - 27-07-2009, 13:25

[quote="jacklack"]
gola napisał/a:
Jak również do podkładu serii LE 2001-7 ,bazy systemu C6000 DP idzie ten ten sam rozć, co do lakieru bezbarwnego 3750S ;)również DP.

Do 3750S dedykowany jest XB387 do wysokich tem ;) Do LE moze byc AB lub XB dowolny :)

teodor2424 - 23-08-2009, 23:55

Jako że temat tyczy się zderzaków a jutro będę z zaprzyjaźnionym lakiernikiem zderzaki i progi malował w moim A6 Avant, zderzaki będą całościowo żeby kolor na obecnym lakierze i plastiku był taki sam.
Mam pytanko co użyć w pobliżu mam sklep lakierniczy i polecają wyroby NOVOL-a, na własne autko wolę wydać trochę więcej i mieć pewność że dobre.

Tak czytam stronkę Novol i mają jakies dwa różne systemy zwykły i Spectral. Czym one się różnią??

widze zę w obu systemach mamy odpowiednio stosowany PZP, podkład, uelastyczniacz i klar.
Chciałbym żeby Klar był odporniejszy na zarysowania bo to zawsze spód autka i żeby był na tyle elastyczny żeby nie powstawały pęknięcia lakieru, czy aby moje dwa życzenia się nie mijają z rzeczywistością??

Czy lepszy będzie Spectral czy ten zwykły system??
I jak juz z novola to może ktos na tym pracuje i może mi podać symbole używanych polecanych chemikaliów?? ja oponował bym za Spectralem czyli tak po koleii:

PLAST - szpachlówka (gdzies tam potrzeba lekko)
PLAST 705 - PZP
PLAST 775 - uelastyczniacz
UNDER 355 -podkład
KLAR 575 (SR) + Utwardzacz H6125

czy to dobry wybór??
A może coś innego??

Do pomalowania mam tez tylny błotnik i tak jak wspominałem zderzaki i listwy progowe które sa czarne w plastiku, i chciałbym żeby zastosowane materiały mogły byc stosowane tak na błotnik jak i na zderzaki żeby nie kupować niepotrzebnie :)
doradzicie coś??

maniek - 24-08-2009, 09:22

teodor2424 napisał/a:
PLAST - szpachlówka (gdzies tam potrzeba lekko)
PLAST 705 - PZP
PLAST 775 - uelastyczniacz
UNDER 355 -podkład
KLAR 575 (SR) + Utwardzacz H6125


najpierw dobrze odtłuszczasz później lecisz lekko papierkiem no i moim zdaniem tu musisz dać pzp i dopiero szpachlówka podkład akrylowy i warstwy wierzchnim...pzp jest po to żeby nadać przyczepność do plastiku więc pzp na goły plastik a nie na szpachel....

teodor2424 napisał/a:
Do pomalowania mam tez tylny błotnik i tak jak wspominałem zderzaki i listwy progowe które sa czarne w plastiku, i chciałbym żeby zastosowane materiały mogły byc stosowane tak na błotnik jak i na zderzaki żeby nie kupować niepotrzebnie :)


To zależy w jakim stanie jest ten błotnik...bo np jak ma rysy do gołej blachy to potrzebny na te miejsca będzie też epox

baqo - 24-08-2009, 10:56

maniek napisał/a:
moim zdaniem tu musisz dać pzp i dopiero szpachlówka
błąd!!! :nono: :nono:
chyba że po PZP położysz podkład akrylowy i na niego dopiero szpachla. a co do A6 to dół zderzaków ,ten szary kolor jest lakierowany. to nie czysty plastik,chyba że była zakładana podróbka. :)

maniek - 24-08-2009, 12:01

Cytat:
chyba że po PZP położysz podkład akrylowy i na niego dopiero szpachla


ok przyznaje pomyliłem się :) Sorki za błąd ;]

teodor2424 - 24-08-2009, 12:02

Nie no zderzaki mam w oryginale w A6 więc tak mi się zdawało że to nie jest czysty plastik bo jest troszkę błyszczący i śliski. czyli co nie jest potrzeba dawania PZP czy jednak warto go tak czy siak dodać?? A listwy boczne i progi tez chyba są tak samo lekko lakierowane :)
Mam nadzieję ze wszystko wyjdzie jak trzeba bo dzisiaj odstawiłem autko do kumpla i pomogłem mu zdjąć zderzaki i listwy teraz pozostaje tylko poczekać na efekt :)

PS czyli jak te doły zderzaków te szarawe są malowane to jak nie ma żadnych ubytków to można na nie dawać od razu bez podkładu bazę i klar??

jacklack - 24-08-2009, 14:05

teodor2424 napisał/a:
PS czyli jak te doły zderzaków te szarawe są malowane to jak nie ma żadnych ubytków to można na nie dawać od razu bez podkładu bazę i klar??

W audi A4 A6 doły zderzaków i listwy dolne są fabrycznie lakierowanie na kolor ciemny mat, tak że jeżeli nie ma na nich żadnych uszkodzeń mechanicznych to należy najpierw je porządnie odtłuścić , przeszlifować P 1000 na wodę i można nakładać bazę i bezbarwny bo to przecież jest normalna stara powłoka lakieru

baqo - 24-08-2009, 14:33

teodor2424 napisał/a:
czyli jak te doły zderzaków te szarawe są malowane to jak nie ma żadnych ubytków
tylny to może nie mieć,aczkolwiek za kołami,a przedni to na pewno coś ma ;]
teodor2424 - 24-08-2009, 18:46

No i się stało. Przyjechałem do mojego lakiernika i zastałem już pomalowane podkładem akrylowym całe zderzaki, progi i listwy drzwiowe. A wiozłem mu plastyfikator do podkładu i klaru, kupiłem ten z novol-a.
Tak sie pytam dlaczego nie zaczekał bo miał dodać ten uelastyczniacz powiedział że nigdy nie dawał do podkładu (niby szlifować nie idzie i się papier zapycha) i teraz już nawet nie daje do klaru bo jakimś dziwnym trafem jak kiedyś stosował to co chwilę przyjeżdżali z reklamacjami że sam lakier bezbarwny plastruje i odpada płatami.
Od tego czasu przestał stosować plastyfikatory i wszystko jest gicio.

Teraz sam nie wiem co mam zrobić jutro malowanko bazą i klarem i nie wiem czy zlecić mu zastosowanie tego plastyfikatora jak wszyscy tutaj polecacie czy tez niech robi bez niego.
Bo do podkładu i tak go nie zastosował. Lakier mam kupiony 2K HS Acryl Klarlack Spezial S 2:1 a do niego utwardzacz APP 2K HS Spezial S Harter XLHN
Ile procent tego plastyfikatora ma dodać?? Na opakowaniu jest od 10 do 30%???

baqo - 24-08-2009, 18:55

dodaj go do lakieru . to bzdura że po nim lakier odchodzi płatami. po dodaniu raz że ci lakier nie popęka w miejscach gdzie zderzak pracuje ,a dwa nie będziesz miał wyłupań zbyt twardego lakieru od kamieni. kamyki po uelastyczniaczu odbiją się bez odprysków. zostawią ślad ,ale nie taki że będzie widać podkład.
teodor2424 - 24-08-2009, 19:07

tak tez myślałem, ale jak na razie to powiedziałem mu że ma dodać ok 10% tego plastyfikatora, może jednak dać go trochę więcej na te zderzaki i progi?? Bo to elementy bardzo narażone na odpryski.

A dużej szkody chyba nie będzie że na podkładzie nie dodał tego plastyfikatora??

[ Dodano: 26-08-2009, 17:45 ]
Jestem mało zadowolony z dobranego kolorku na zderzaki i listwy progowe :/
jako że miałem do malowania jeszcze tylny błotnik lakiernik dobrał farbę pod kolor nadwozia, no i dobrze zrobił tam różnicy nie ma widać.
Ale natomiast na zderzakach i na progach widać kolosalną róznice:/ wiem że plastiki mają inny odcień ale żeby aż tak się różniły?? Wszystko było malowane baza podstawową a nie jakąś modyfikowaną.

Przed malowaniem zderzaki miały minimalnie inny odcień ale teraz to jest widać bardzo wyraźnie, co byście zrobili?? malować jeszcze raz czy tak zostawić??
zdjęcia wkleję wieczorkiem.

Ps. może widać tak ta różnicę bo zderzaki po malowaniu nie były jeszcze polerowane?? może to mieć znaczenie??

remo_2007 - 11-09-2009, 20:48

Podczepie się pod temat. Mam do pomalowania przedni zderzak od skody octawi 98r ciemny zielony metalik jest przytarty na rogu do plastiku z tym dzięki temu tematowi sobie jakoś poradzę. Mam pytanie jakie macie sposoby na matowanie tych wszystkich zakamarów bo akurat w tym zderzaku jest ich trochę.
slawek - 11-09-2009, 21:17

wyrobiony paluszek z papierkiem
maniek - 11-09-2009, 21:25

remo_2007 napisał/a:
jakie macie sposoby

Może włóknina ścierna??

kalbi - 11-09-2009, 22:35

remo_2007 napisał/a:
Mam pytanie jakie macie sposoby na matowanie tych wszystkich zakamarów bo akurat w tym zderzaku jest ich trochę.
jeśli pod podkład matowanie to włóknina czerwona, jeśłi pod bazę to włóknina szara, jeśli pod bezbarwny to włóknina szara+mat pasta
maniek - 12-09-2009, 07:35

kalbi napisał/a:
jeśli pod podkład matowanie to włóknina czerwona, jeśłi pod bazę to włóknina szara, jeśli pod bezbarwny to włóknina szara+mat pasta

Włóknina to najlepsze rozwiązanie do matowania zderzaków.Papierem nie dałbyś rady ;)

jerryhaj - 12-09-2009, 08:58

kalbi napisał/a:
remo_2007 napisał/a:
Mam pytanie jakie macie sposoby na matowanie tych wszystkich zakamarów bo akurat w tym zderzaku jest ich trochę.
jeśli pod podkład matowanie to włóknina czerwona, jeśłi pod bazę to włóknina szara, jeśli pod bezbarwny to włóknina szara+mat pasta


a jest jeszcze wloknina platynowa i nietrzeba wtedy pasty , zreszta ja kiedys i szara robilem bez pasty w jednym zakladzie i wszystko bylo oki ;)

remo_2007 - 18-09-2009, 20:41

Włoknina jest super materiałem,punkciki lecą.Pomalowałem jakoś wyszło.Przetarłem całość czerwoną włokniną na to podkład , dzień przerwy matowanie p800 na mokro i szarą włokniną na sucho, odtłuszczenie 2 warstwy bazy 10minut przerwy między warstwami.Po upływie 25min klar 3 warstwy żeby lepiej się rozlało.Wstawiam fotkę i czekam na ocenę gdzie popełniam błędy.Pozdrawiam.
Luk - 18-09-2009, 21:54

małe zdjęcie niewiele widać... jaki miałeś klar? na 3 warstwy to troche dużo... a gazowanie ostatnio jest na topie ;)
remo_2007 - 18-09-2009, 22:15

Klar Economy 2:1
madmax - 19-09-2009, 18:56

remo_2007 napisał/a:
Klar Economy 2:1



I wyjdzie ci zaniedługo ECONOMY żal było dać 15 zł więcej na Profesional?

remo_2007 - 19-09-2009, 19:34

No na błędach się człowiek uczy.Jeżeli można wiedzieć co mi wyjdzie bo nie rozumiem?
Greg - 05-11-2009, 21:16

A ja mam pytanko nie stricte o lakierowanie bo z tym nie mam problemów, tylko o np polerke zderzaków lub innych plastików. Jak radzicie sobie np z paprochem czy wtrąceniem?? Wybaczcie troche off topic ;)
martek - 06-11-2009, 19:49

Greg napisał/a:
A ja mam pytanko nie stricte o lakierowanie bo z tym nie (mam problemów, tylko o np polerke zderzaków lub innych plastików. Jak radzicie sobie np z paprochem czy wtrąceniem?? Wybaczcie troche off topic ;)


tak samo jak z reszta. ale jak mam jakies paprochy na zderzaku powiedzmy od polowy w dół (czyli w mniej widocznych miejscach) to zostawiam bo klijent i tak sie nie schyli a po co kaleczyc bezbarwny

kalbi - 07-11-2009, 11:29

Greg napisał/a:
A ja mam pytanko nie stricte o lakierowanie bo z tym nie mam problemów, tylko o np polerke zderzaków lub innych plastików. Jak radzicie sobie np z paprochem czy wtrąceniem?? Wybaczcie troche off topic ;)
nawet jak wpadnie cos na zderzak to zostawiam... zderzaków nie poleruje... no chyba, że jakąs mucha wleci:P
No-limit - 07-11-2009, 15:05

martek napisał/a:
Greg napisał/a:
A ja mam pytanko nie stricte o lakierowanie bo z tym nie (mam problemów, tylko o np polerke zderzaków lub innych plastików. Jak radzicie sobie np z paprochem czy wtrąceniem?? Wybaczcie troche off topic ;)


tak samo jak z reszta. ale jak mam jakies paprochy na zderzaku powiedzmy od polowy w dół (czyli w mniej widocznych miejscach) to zostawiam bo klijent i tak sie nie schyli a po co kaleczyc bezbarwny

POLERKA PO ZMONTOWANIU elementu/zderzaka/ i nie więcej plastyfikatora jak 2-3%\/problem z polerką/..-polerowaniemm.

Greg - 08-11-2009, 23:21

Właśnie chodziło mi to te "problemy" z polerką ;/ Dokładniej sprawa była taka- miałem ostatnio czache z motora do malowania, ciemny granat perła, praktycznie zalatujący pod kątem w fiolet- nieważne. Z racji, że to nie byle motorek, klient chciał wręcz perfekcyjnego wykonania, chyba lepiej nawet niż fabryka :) Wyszło idealnie poza jednym małym pyłkiem który siadł z boku :angry: . Na metalach takie coś to u mnie kwestia paru min i nie ma śladu, na plastiku juz nie ma tak lekko. Lakier profix cp 2009, wyciąłem 2500 na wodzie i polereczka tylko że właśnie, bałem sie, żeby nie przygrzać lakieru i zniszczyć efekt. Przepolerowane lekko g3 i hmmm nie do końca byłem z tego zadowolony. Przejechałem 3m niebieski korek i wyszło tak jak miało ;] ;] Na jakich obrotach jedziecie po plastikach?? bo wiadomo trzeba troche nagrzać, żeby wypolerować ;)
jacklack - 08-11-2009, 23:27

Greg napisał/a:
Na jakich obrotach jedziecie po plastikach?? bo wiadomo trzeba troche nagrzać, żeby wypolerować ;)

Ja robię polerkę tylko na sucho czy to pasta czy politury, 1700 obr/min w zupełności wystarczy i nie ma ryzyka spalenia lakieru a tym bardziej lakieru na elementach plastikowych

Greg - 08-11-2009, 23:38

jacklack napisał/a:

Ja robię polerkę tylko na sucho czy to pasta czy politury, 1700 obr/min w zupełności wystarczy i nie ma ryzyka spalenia lakieru a tym bardziej lakieru na elementach plastikowych


czyli nabyć 3m na sucho i do dzieła tak?? :)

jacklack - 08-11-2009, 23:42

Cytat:
czyli nabyć 3m na sucho i do dzieła tak?? :)

To już kwestia przekonania do produktu, trzeba trochę popracować na początku nad systemem na sucho, troszkę się wprawić, a efekt na pewno będzie zadowalający ;)

Greg - 09-11-2009, 00:04

ja tam jestem otwarty na nowe technologie i produkty ;) Zakupie, wypróbuje i będzie wszystko jasne ;) thx jacklack :)
debu - 02-12-2009, 08:30

witam
koledzy chce pomalowac dokładki zderzakow z laminatu i teraz mam kilka pytan.
1)jaką włokniną lub papierkiem zmatowic dokładkę przed malowaniem pzp i czy trzeba zmatowić pzp po malowaniu ?
2)czy po pzp trzeba klasc epoksyd czy mozna podkład akrylowy ?
3)czy do podkladu akrylowego trzeba dodawac uelastyczniacza?
4)czy do bazy tez dodaje sie uelastyczniacz czy tylko do lakieru bezbarwnego i ile?

debu - 02-12-2009, 08:33

aha juz doczytalem ze pzp nie matowic
jacenty741 - 02-12-2009, 11:22

Przed pzp włóknina czerwona lub papier 240,może być epoxyd,może być akryl,jak jest super to nawet baza,do akrylu można dodać uelastyczniacza,zwiększy się odporność na pajączki,uelastyczniacza dodajesz do bezbarwnego,baza jest elastyczna,ilość to ok 20% gotowej mieszanki bezbarwnego z utwardzaczem.Na wyjątkowo miękki plastik możesz dać nawet 40%.
gola - 02-12-2009, 12:38

jacenty741 napisał/a:
...ilość to ok 20% gotowej mieszanki bezbarwnego z utwardzaczem.Na wyjątkowo miękki plastik możesz dać nawet 40%.


z tymi 40% bym nie ryzykowal.
Raz ze nie da rady tego wyszlifowac pozniej (podklad)
Dwa,to nigdy nie wyschnie a po jakims czasie sie poprostu zmarszczy.
20% to jest na wyrost moim zdaniem...
Jezeli chodzi o PZP,to do laminatu on nic nie daje ;)
Lepiej juz zastosowac epoxydowy w miejsce PZP i po 30 minutach nalozyc podklad akrylowy w formie wypelniajacej.

debu - 02-12-2009, 13:38

o dzieki za podpowiedzi tylko za duzo tych mozliwoscii nie wiem co wybrac? to jest laminat pokryty bialą farbą czy cos takiego , ale moze cos zaproponuje a wy mi powiedzcie czy moze byc:
1) zmatowic czerwono włoknina lub papier 240
2)pzp lub epoxyd do wyboru tak? ani pzp ani epoksydu nie trzeba matowic? (bo one maja juz przyczepność po nałożeniu?)
3) podkład akrylowy z 10 do 20 % uelastyczniacza lub bez
4)zmatowic podklad 800-1000 na mokro
5)baza 2 warstwy
6)lakier bezbarwny + uelastyczniacz do 20%- 2 warstwy

czy dobrze zrozumialem? ;)

No-limit - 02-12-2009, 13:40

gola napisał/a:
jacenty741 napisał/a:
...ilość to ok 20% gotowej mieszanki bezbarwnego z utwardzaczem.Na wyjątkowo miękki plastik możesz dać nawet 40%.


z tymi 40% bym nie ryzykowal.
Raz ze nie da rady tego wyszlifowac pozniej (podklad)
Dwa,to nigdy nie wyschnie a po jakims czasie sie poprostu zmarszczy.
20% to jest na wyrost moim zdaniem...
Jezeli chodzi o PZP,to do laminatu on nic nie daje ;)
Lepiej juz zastosowac epoxydowy w miejsce PZP i po 30 minutach nalozyc podklad akrylowy w formie wypelniajacej.

@jacenty! :40%? :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Papier na sucho i mokro nie da rady.Chyba ,że od razu zejdzie jak tapeta winylowa.

debu - 02-12-2009, 13:41

aha o odtłuszczaniu powierzchni zmywaczem przed nakladaniem warstw nie pisalem bo to dla mnie oczywiste ;)
jacenty741 - 02-12-2009, 15:12

Posługuję się na przykład kartą Profixa,CP490,dodatek uelastyczniający,stosunek mieszania 100 części lakieru lub podkładu,20-50 części dodatku,Novol Plus770 w proporcjach 100 do 10-30.Moja culpa,zapomniałem o tym,że takie ilości raczej do klaru,do podkładu to za dużo.
debu - 02-12-2009, 18:25

to jak moze tak byc jak napisałem czy trzeba cos zmienić?
jacenty741 - 02-12-2009, 21:43

Zrób tak,jak radzi Gola,on ma większe doświadczenie,zamiast pzp daj epoksyd,a na niego po 30 min akrylowy,bez matowania,to jest tzw system mokre na mokre,wiązanie chemiczne kolejnej warstwy,potem schnięcie,szlif,jak trzeba to szpachla,znowu akryl,szlif,baza,bezbarwny z elastikiem.Proporcje zastosuj takie,jak poleca producent,możesz dać mniej do podkładu,a więcej do klaru.
debu - 02-12-2009, 22:16

ok dzieki ale szpachli nie trzeba bedzie bo elementy są gładkie.pozdrawiam
debu - 04-12-2009, 08:42

aha a ten system mokre na mokre tj. kladę epoksyd czekam 30 min i kladę podkład akrylowy i czekam za wyschnie .
A czy tez mogę klasc baze na ten podkład akrylowy bez wyschniecia podkladu?
Jak by ktos mi przybliżył jakie są zasady w tym systemie mokre na mokre. z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam ;)

jacklack - 04-12-2009, 09:42

debu napisał/a:
aha a ten system mokre na mokre tj. kladę epoksyd czekam 30 min i kladę podkład akrylowy i czekam za wyschnie .
A czy tez mogę klasc baze na ten podkład akrylowy bez wyschniecia podkladu?

Możesz to zrobić na dwa sposoby,jeżeli ten laminat nie wymaga naprawy to:
zmatuj go P320,nałóż epoxydowy w systemie m/m odczekaj ok.30 min. po czym bez szlifowania nałóż podkład akrylowy również techniką m/m, odczekaj ok.30 min i bez jego szlifowania nałóż powłoki wierzchnie (baza i bezbarwny)

jeżeli ten laminat wymaga szpachlowania/naprawy więc :
nałóż epoxydowy techniką m/m odczekaj ok.30 min po czym nałóż podkład akrylowy 1 pełną warstwę jako wypełniacz, wysusz, miejsca pod szpachlę zmatuj P320/ nałóż -oszlifuj szpachlę, i znów nałóż 2 pełne warstwy podkładu akrylowego jako wypełniacz/schnięcie /szlif/powłoki wierzchnie
ja bym to w ten sposób zrobił ;)

debu - 04-12-2009, 12:20

ok dzieki a przy technice m/m niema później problemów z dosychaniem ,pękaniem lakierów ,czy trzeba dodawac inne proporcje uelastyczniacza.
jacklack - 04-12-2009, 12:56

debu napisał/a:
a przy technice m/m niema później problemów z dosychaniem ,pękaniem lakierów

Bez obaw ;) technikę m/m stosuje się praktycznie na co dzień w wielu warsztatach i tam nie ma co pękać, no chyba ze pęknie podłoże czyli ten laminat wtedy nawet uelastyczniacz ci nie pomoże ;)

Jeżeli chcesz nakładać podkład epoxydowy lub akrylowy technika m/m sprawdź najpierw w karcie technicznej w jakich proporcjach i z jakimi rozć, powinieneś przygotować produkty na jakich pracujesz, i czy w ogóle produkty na których pracujesz są przystosowane do nakładania techniką m/m ;)

Uelastyczniacza możesz dolać ok.5% do podkładu akrylowego w zastosowaniu jako wypełniacz, jak i również do lakieru bezbarwnego

Do epoxydu jak i do podkładu akrylowego w zastosowaniu techniką m/m zasadniczo uelastyczniacza nie dolewa się

marcin456 - 02-06-2010, 18:45

witam mam kilka dokładnych pytań chciałem się upewnić czy to co wiem to prawda :)
1 na goły plastik (zeszlifowany i odtłuszczony) nakładam podkład bezbarwny 2 warstwy w kilku minutowym odstępem bez żadnego rozpuszczalnika(podkład kupiłem w sklepie luzem)

2 po 20-30min nakładam podkład akrylowy z utwardzaczem do 3 warstw w odstępach 5-10min
(bez rozpuszczalnika)

3 nakładam bezę 2-4 warstwy z rozpuszczalnikiem

4 po 15-20 min nakładam lakier 2-3 warstwy z utwardzaczem

tyle wiem a teraz moje pytania
-po jakim czasie nakładam pierwsza bazę na podkład
-jakie ciśnienie musi być na kompresorze z wciśniętym i puszczonym pistoletem do każdego podpunktu
-czy do czegoś muszę jeszcze dodawać rozpuszczalnik lub utwardzacz
-jakie odstępy między warstwami bazy
-jakie odstępy miedzy warstwami lakieru
-po którym z podpunktów szlifuje papierem i jakim
- no i czy wszystko co napisałem u góry jest ok

i czy muszę jeszcze coś wiedzieć

bardzo proszę o odpowiedz

mkautos - 02-06-2010, 19:11

OPCJA SZUKAJ PO LEWEJ STRONIE U GÓRY
Pytasz o to samo w dwóch postach :nono:

marcin456 - 02-06-2010, 19:15

szukam i nie mogę znaleźć na to odpowiedzi powiedzcie czy to co już wiem jest dobrze??
To_mas - 03-06-2010, 23:35

marcin456 napisał/a:
-po jakim czasie nakładam pierwsza bazę na podkład
jak go wyszlifujesz
marcin456 napisał/a:
-jakie ciśnienie musi być na kompresorze z wciśniętym i puszczonym pistoletem do każdego podpunktu
czytaj i jeszcze raz czytaj
instrukacj na pistolecie oraz na opakowaniach produktów ew kartach technicznych
marcin456 napisał/a:
-czy do czegoś muszę jeszcze dodawać rozpuszczalnik lub utwardzacz
j.w.
Cytat:
-jakie odstępy miedzy warstwami lakieru
j.w.
marcin456 napisał/a:
-jakie odstępy między warstwami bazy
opcja szukaj na forum
Cytat:
-po którym z podpunktów szlifuje papierem i jakim
nie osłabiaj mnie -> poszukaj
Cytat:
i czy muszę jeszcze coś wiedzieć
szczerze to to co wiesz to kropla w morzu do poprawnego lakierowania :P
slawek - 03-06-2010, 23:48

marcin456 napisał/a:
(podkład kupiłem w sklepie luzem)
cholera myśle i myśle nad tym i niewiem to tak bez puszki czy jak
b.s.bartez - 05-09-2010, 16:46

Witam.
Na moim zderzaku jest popękana farba, w niektórych miejscach już odpada. Zderzak jest koloru ciemnego (grafitowa perła) a z pod uszkodzeń widać czerwony kolor. W sumie na całym zderzaku jest pajęczynka jakby farba zwarzona.
Moje pytanie czy zerwć cały lakier z cłego zderzaka i w jaki sposób?
Czy tylko miejscowo?

łysy73 - 05-09-2010, 19:31

slawek napisał/a:
cholera myśle i myśle nad tym i niewiem to tak bez puszki czy jak

Slawek co Ty kurde nigdy w życiu akwarium nie miałeś i rybek w zoologicznym nie kupowałeś????:
W woreczku foliowym ! ! W woreczku foliowym.
:) :) :) :) :) :) :) :) :)

[ Dodano: 05-09-2010, 19:37 ]
b.s.bartez napisał/a:
na całym zderzaku jest pajęczynka jakby farba zwarzona.

b.s.bartez napisał/a:
czy zerwć cały lakier z cłego zderzaka

Ot i sam już sobie odpowiedziałeś.
Można i na sucho maszynką, ale jeśli np. ta warstwa czerwonego po spodem nie jest dostatecznie lub w ogóle zmatowana, że się waży, to może zabijać płatami farby papiery, więc można też i zmywać rozcieńczalnikiem i pomagać sobie przy tym jakimiś szpachelkami.
Przynajmniej ja bym tak próbował, a jak są inne sposoby to i ja chętnie je usłyszę.

b.s.bartez - 06-09-2010, 20:56

Dzięki za radę.
Tak właśnie zrobie ale myśle żeby na początku spróbować myjką cisnieniową zerwać to co da radę.

kondraxk - 18-04-2011, 23:15

Stary odkopany cytat z tego wątku:

[quote="jacklack"]
Cytat:
Jeżeli to lakier 2K to znaczy że chcąc zrobić mieszankę gotową do lakierowania trzeba dodać utwardzacz w odpowiedniej proporcji i ewentualnie rozcieńczalnik

Jeżeli to produkt 1K (czyli baza) w takim przypadku rozcieńczasz ją tylko rozcieńczalnikiem w odpowiedniej proporcji nakładasz ok.2,5 warstw i po odparowaniu nakładasz lakier bezbarwny 2K


Dzisiaj rozmawiałem z lakiernikiem, który twierdził że 2K oznacza, że lakier ma już w sobie utwardzacz i nie trzeba go dodawac do lakierowania. Zgubiłem się już, jak to w końcu jest z 2K?

I przy okazji: Żeby osiągnąc połysk, lepiej dac bazę 1K i 2K klar, czy 2K kolorowy akryl?

Greg - 19-04-2011, 00:10

kondraxk napisał/a:
Dzisiaj rozmawiałem z lakiernikiem, który twierdził że 2K oznacza, że lakier ma już w sobie utwardzacz i nie trzeba go dodawac do lakierowania.

słuchaj dalej takich fachowców a daleko nie zajdziesz. Zacytowane sława "jacklack`a traktuj z powagą, bo to rzetelne informacje i dobrze sobie je zapamiętaj, a nie sprawdzaj czy jest tak czy siak...

kondraxk napisał/a:
Zgubiłem się już, jak to w końcu jest z 2K?

wyczerpująca odp.
jacklack napisał/a:
lakier 2K to znaczy że chcąc zrobić mieszankę gotową do lakierowania trzeba dodać utwardzacz w odpowiedniej proporcji i ewentualnie rozcieńczalnik


kondraxk napisał/a:
I przy okazji: Żeby osiągnąc połysk, lepiej dac bazę 1K i 2K klar, czy 2K kolorowy akryl?

w obu przypadkach uzyskasz połysk- inna sprawa jak długo będziesz się nim cieszył...

kondraxk - 19-04-2011, 10:42

Najmocniej przepraszam jacklacka i wszystkich fachowcow, ktorzy poczuli sie urazeni moim pytaniem. Wynika ono z mojej niewiedzy i drastycznej sprzecznosci miedzy informacjami ktore tu wyczytalem a tym co uslyszalem, w zadnym wypadku nie mam na celu podwazania Waszych autorytetow.
Informacje ktore uslyszalem z gory potraktowalem jako kiepskiej jakosci, tymniemniej nie znajac sie na lakiernictwie wolalem sie upewnic co do ich nieprawdziwosci.

B_e_n_e_k - 09-05-2011, 02:23

Witam serdecznie. Jestem nowy, i troche w lakierowaniu zielony, ale nie jestem leniem, wiec przeczytalem lekture malowania plastików na tym forum. Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość. Chcę sie nauczyć czegos nowego, i zrobić dla siebie do porządku.

Zacznę od tego, że element który mam zamiar pomalować, to kompletne owiewki z PP do motocykla enduro. Dodam że owe plastiki są barwione w masie - kolor zielony i są bardzo elastyczne razem z tym lakierem ktory na nich jest. Żadkie malowanie jak na motocykl KTM to zielony metalik "british racing green". Niestety szlifowałem nim po asfalcie i ten ładny lakier zdarł mi sie z owiewek, aż do barwionej masy. Chce to pomalować, aby było jak przed szlifem.

A więc plan jest taki, jeśli coś źle zrozumialem to proszę mnie naprostować.

1. Szlifowanie lakieru z grubsza szlifierką mimosrodową (p240), do samego plastiku, poczym jakims drobniejszym (500?, 1000?)
2. Wyczyszczenie, wydmuchanie, odłuszczenie owiewki.
3. Szpachlowanie tych głebokich rys szpachlą np. APP na tworzywa z utwardzaczem (http://allegro.pl/app-szpachla-elastyczna-tworzywa-sztuczne-plastik-i1569821117.html)
5. Wygładzenie szpachli
4. Malowanie 2 warstw PZP - z tego co zapamietałem nie szlifujemy!
5. Malowanie 2 warstw podkładu epoxydowego lub akrylowego (własnie jaki?) z dodatkiem uelastyczniacza - 20%
6. Szlifowanie pokładu czyms drobnym (500, 1000)
7. Nanoszenie bazy - z 3 warstwy..... jedna, po zmatowieniu i wyschnieciu, kolejna- oczywiscie bez uelastyczniacza, i nie szlifujemy
8. Naklejenie naklejek pod klar - oczywiscie z foli ktora jest pod klar
9. Lakierowanie klaru: 2-3 warstwy m/m - z dodatkiem uelastyczniacza 20%

Nie mam zielonego pojęcia ile dać tego uelastyczniacza do podkladu i klaru, ale zalezy mi na tym, ze gdy chodzby w rękach przegne nieco blotnik czy oslone chłodnicy to zeby mi to nie popękało jak strup na kolanie.
Napiszcie panowie czy wszystko z kolejnoscią OK bo nie jestem pewny tej szlachli. :nono:

Ryba - 09-05-2011, 08:19

Najpierw umyć, odtłuścić, ale to chyba jasne.
Szlifować uszkodzenia zacznij sobie od grubszego papieru np. 80 lub 120, następnie zatrzyj rysy 240. Samą 240 będzie długo szło. Pod szpachlę na 240 możesz skończyć.
Pzp nakładasz tylko na miejsca "gołego" palstiku, bez lakieru, bez szpachli. Wiadomo nie da się idealnie nałożyć tylko na t miejsce, więc jak się zapryska kawałek szpachli czy lakieru nic się nie stanie.
Nałóż podkład akrylowy. Z tego co czytałem plastiki masznowe i to był ich pierwszy szlif, więc nie ma ryzyka podnoszenia jakiś starych powłok, więc sam akrylowy wystarczy. Co do proporcji uelastyczniacza to w zależności od producenta jest inna. 10-30% dodaje się w produktach novol, ja dodawałem zawsze połowę 15 do max 20%.
Bazy tyle warstw żeby pokryło, w kryciu ważna jest szarość widmowa podkładu - poczytaj na forum i dowiedz się jaką potrzebujesz pod swój kolorek :)
Reszta wydaje się ok.

michalLbn - 09-05-2011, 09:59

Podkład możesz docierać maszynowo p320-p500 lub ręcznie na mokro p600-p800-p1000.
Co do pzp wystarczy jej jedna warstwa i zaraz po pełnym odparowaniu nakładasz podkład akrylowy. Dobrze jest mieć podkład akrylowy o odpowiedniej barwie szarości po dany kolor bazy.

B_e_n_e_k - 09-05-2011, 11:59

Dzieki za odpowiedzi. Ale zapomniałem jeszcze dodać, że pod klarem w tych plastikach mam naklejki które troche scharatało, wiec żeby miec idealną powierzchnie, to musze sie do nich dostac, i je zeszlifować, aby odeszły od bazy. I teraz niewiem, czy pod lakierowanie zostawic juz tą warstwe bazy, czy może do samego plastiku.

Pytanie mam jeszcze co do usuwania uszkodzen. Jak teraz mam głebokie rysy i ubytki, to usuwam to wszystko przez szlifowanie, i na powstały gładziutki dołek nakladam szpachle? czy tak jak myslałem na poczatku, że szpachla pojdzie raz głebiej a raz płyciej na materiał, poczym zeszlifuje do rownej powierzchni?

Dobrze, że Ryba napisałeś że na szpachle nie dodaje sie PZP, tylko już akryl.
Reszta plastikow, ktora nie ucierpiała to tylko po zmatowieniu podkład akrylowy, i poznije juz baza+klar.

michalLbn - 09-05-2011, 23:09

Pzp dajesz tam, gdzie został przy szlifowaniu odsłoniony goły plastik.
Po rozszlifowaniu uszkodzeń szpachlujesz je na tyle szeroko aby szpachla kończyła się na powierzchni, gdzie jest równy plastik.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group