slawek - 21-11-2010, 01:48 Temat postu: Lakierowanie do kantu na wywijke Bylo o tym na forum i to sporo ale do konca paru kolegów nie zrozumiało i poprosiło mnie o wytłumaczenie więc sobie pozwoliłem to opisać i wrzucić pare fotek. 1 fot zmatowione do kanta a oklejone centymetr niżej ten centymetrowy pasek nie matowiony, 2fot na niezmatowiony centymetrowy pasek naklejam teśmę odwijam ją ku dołowi i podklejam jeszcze jedną w celu podtrzymania tej wywiniętej reszta fotek, to już bezbarwny oczywiscie pomijam baze bo to każdy wie jak to zrobić po zakończeniu lakierowania zrywam owdiniętą taśme i czystym rozcięczalnikiem do cieniowania delikatie napylam na przejśćie,osobiscie używam rozc. w spraju bo jest wygodniej Na koniec zagadka jakie to auto dla trafnej odpowiedzi nagroda Ryba - 21-11-2010, 08:32 Ciekawy patent, ale chyba sprawdzi się tylko przy takich kantach jak tutaj. A auto to pewnie coś z grupy VW - transporter, lub bliźniaki - sprinter/LT. Stawiam na to 2 po focie klamki, ale czy to LT czy sprinter to już nie umiem powiedzieć 
pio_len - 21-11-2010, 17:09 To jest ta klameczka http://allegro.pl/klamka-...1327691936.html jest to mercedes bus ale jaki tego do końca nie wiem . slawek - 21-11-2010, 17:13 pio_len, cwany jesteś ale to nie bus to jest mercedes G klasa terenówka masz pukt pio_len - 21-11-2010, 17:21 ale do G klasy też psuje wiec prawie trafiłem . 
car painter - 21-11-2010, 17:59 taki sposób malowania sprawdza sie w wielu wielu autach nawet z bardzo delikatnym kantem łatwo w tedy docieniować górę błotnika do maski lub po wstawieniu reperaturki domalować dół do rantu i jeśli zrobione jest to umiejętnie to nie ma prawa nikt tego odcięcia znaleźć . ps: ja po malowaniu zostawiam taśmę w spokoju i nie daje rozpuszczalnika do cieniowania i jest ok jak wyschnie ,tylko delikatnie przepolerować ręcznie . ważne aby nie wylać za grubo bezbarwnego bo będzie problem 
To_mas - 22-11-2010, 12:33
Krystian990 - 23-11-2010, 01:42 Sławek się zapewne bawi z cieniowaniem aby potem wózek mógł na dziwiczej wyjechać bez widocznego przejścia
unek - 23-11-2010, 05:27 a ja zamist tasmy używam pianke do felców i niiii ma problemu z rancikiem...
To_mas - 23-11-2010, 08:54
muszę kiedyś sprawdzić jak z tym wychodzi.
jacklack - 23-11-2010, 10:21
Ja też nie daję rozcieńczalnika do cieniowania. ale taśmę zaraz po lakierowaniu zrywam...świeżo nałożony lakier na takim kancie bardziej się rozleje bo nie jest blokowany przez taśmę i praktycznie takiego przejścia nie widać unek - 25-05-2011, 01:39 był sposób slawek, ... a tak ja to robie
https://picasaweb.google.com/101605358951868298935/Zaprawki?authkey=Gv1sRgCOfv-MHE3MWF9QE# ps ilosc bazy
lorakkr21 - 25-05-2011, 21:13 elegancko  !! Ja robiłem ostatnio taką astre tylko ze srebro i musiałem więcej miejsca na cieniowanie zostawić ( jest w fotorelacjach ) a ty jak to liczysz jako zaprawki czy jako elementy ile za taką robótkę ???
unek - 27-05-2011, 00:24 lorakkr21, auto handlarza wiec dlatego było tak zrobine ... normalnie bym całe elementy lakierował bo wiesz ,ze czasem prosciej polakierowac całosc niz zabawa w takie puzzle
cena była ustalona jak za 2 elementy bo klapa szła cała.. stały klient innaczej liczony... patryk76 - 14-08-2015, 20:22 Temat postu: Re: Lakierowanie do kantu na wywijke
Jako laik to chciałbym się dowiedzieć, czy bazą w tym przypadku lakierujemy do rantu czy trochę wcześniej kończymy? misias - 14-08-2015, 20:37 patryk76, Zawsze wcześniej kończymy:),to jest tak jak byś cieniował element i gubił różnice,a potem jechał całość klarem.W tym wypadku kończysz/wykańczasz element rozpuchem do cieniowania. patryk76 - 14-08-2015, 20:42 Rozumiem. Pytałem, bo chciałbym odświeżyć rant wewnętrzny błotnika (BMW e46), a on jest dwa centymetry szeroki i bazą to na centymetr trudno wycieniować. |
