Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Lakiernictwo - techniki - narzędzia - Sposoby na rdze

Czarny2688 - 03-03-2010, 22:06
Temat postu: Sposoby na rdze
Witam czytając forum znalazłem dwa sposoby na rdze
1:
-oczyszczamy wszystko do gołej blachy
-odtłuszczamy
-jak są jakieś małe wżery to dajemy cortanin bądź inny środek który wchodzi w reakcje z rdzą
-matujemy wyżej wymieniony środek (lub niejestem tego pewien zmywamy go wodą do czystej blachy)
-odtłuszczamy
-na to podkład epoksydowy
-i dalej przygotowujemy do lakierowania...
2:
-odczyszcamy rdzę (przyjmijmy że do końca sie to nam nie udaje )
-dajemy podkład reaktywny(cienka warstwa)
-potem podkład alrylowy
-(jeśli jest konieczność użycia szpachli to ją dajemy a na to jeszcze raz podkład akrylowy)
-potem przygotowujemy pod lakierowanie...

Jeśli napisałem to źle to mnie poprawcie;i dopisujcie tu wasze sposoby..
A tak ogólnie proponuje podkleić jeden taki temat w którym Wy Czyli prawdziwi fachowcy dajecie tylko sposoby na rdzę a reszte usunąć.Jeśli głupi temat to go usuńcie nieobraże sie ;)

buttiewtz82 - 03-03-2010, 22:23
Temat postu: Re: Sposoby na rdze
Czarny2688 napisał/a:
Jeśli napisałem to źle to mnie poprawcie;i dopisujcie tu wasze sposoby..

Dobrze napisałeś.
Jest jeszcze trzeci sposob.
Wycinamy skorodowane elementy/ fragmenty i wspawujemy nowe.

Bartek-WGM - 03-03-2010, 22:30

Cytat:
Wycinamy skorodowane elementy/ fragmenty i wspawujemy nowe.


Ale i to też trzeba zabezpieczyć ;)

buttiewtz82 - 03-03-2010, 22:35

Bartek-WGM napisał/a:
Cytat:
Wycinamy skorodowane elementy/ fragmenty i wspawujemy nowe.


Ale i to też trzeba zabezpieczyć ;)

Muwisz i masz.

Mozemy tak:
-dajemy podkład reaktywny(cienka warstwa)
-potem podkład alrylowy
-(jeśli jest konieczność użycia szpachli to ją dajemy a na to jeszcze raz podkład akrylowy)
-potem przygotowujemy pod lakierowanie...

albo tak:
-epoksyd
-szpachla
-akryl
-przygotowanie do lakierowania,

slavok - 03-03-2010, 22:42
Temat postu: Re: Sposoby na rdze
Czarny2688 napisał/a:
Witam czytając forum znalazłem dwa sposoby na rdze
1:
-oczyszczamy wszystko do gołej blachy
-odtłuszczamy
-jak są jakieś małe wżery to dajemy cortanin bądź inny środek który wchodzi w reakcje z rdzą
-matujemy wyżej wymieniony środek (lub niejestem tego pewien zmywamy go wodą do czystej blachy)
-odtłuszczamy
-na to podkład epoksydowy
-i dalej przygotowujemy do lakierowania...
2:
-odczyszcamy rdzę (przyjmijmy że do końca sie to nam nie udaje )
-dajemy podkład reaktywny(cienka warstwa)
-potem podkład alrylowy
-(jeśli jest konieczność użycia szpachli to ją dajemy a na to jeszcze raz podkład akrylowy)
-potem przygotowujemy pod lakierowanie...

Jeśli napisałem to źle to mnie poprawcie;i dopisujcie tu wasze sposoby..
A tak ogólnie proponuje podkleić jeden taki temat w którym Wy Czyli prawdziwi fachowcy dajecie tylko sposoby na rdzę a reszte usunąć.Jeśli głupi temat to go usuńcie nieobraże sie ;)



na cortanin nie daje się epoksydu, jest taka zasada, że na reaktywny nie dajesz epoksydów bez warstwy izolacyjnej, a zmycie wodą nie jest warstwą izolacyjną, we wżerach zawsze pozostanie trochę cortaninu.

meverick - 03-03-2010, 23:15

tak na dobrą sprawe cortanin , bronox i pochodne , sa to środki , które usuwają wilgoć w miejscach korozji ( korozja pojawia się przez wilgoć jak każdy z nas wie ;) ) więc błedem jest to moczyć wodą , ponieważ dostarczamy wilgoć ;] , a zmywając do czysta środek ( cortanin itp) znów dostarczamy wilgoć na niczym nie chronioną blache , nakładając podkład akrylowy zamykamy tą wilgoć ( tworzymy taki hmmm kompres :glupek: ) i po kilku miesiącach mamy jeszcze więcej zabawy :)

[ Dodano: 03-03-2010, 23:21 ]
ja osobiście nie zmywam takich środków tylko przecieram papierem , by nadać odpowiednią przyczepność pod podkład akrylowy , potem szpachla i znów podkład, jesli juz przelejesz np bronox , wtedy długo wysycha , by to poprawić zmyj naddatek np zmywaczem silikonowym ;) jeśli macie jakies inne sposoby , czekam na "patenty" ;)

To_mas - 04-03-2010, 00:33

slavok napisał/a:
na cortanin nie daje się epoksydu, jest taka zasada, że na reaktywny nie dajesz epoksydów bez warstwy izolacyjnej, a zmycie wodą nie jest warstwą izolacyjną, we wżerach zawsze pozostanie trochę cortaninu.
no ale jak go zeszlifujesz to jedyne co zostanie to zostanie we wżerach a to raczej dużo nie jest i powinno sie to ładnie trzymać z tym epoxem :)

a skoro nie dawać epoxu to co polecasz ? reaktywny + akryl ?

berd74 - 04-03-2010, 01:28

podklejam sie pod temat. walka z rdza jest bardzo ciezka .zalezy gdzie sie znajduje.jesli sa to male ogniska mozemy ja wyszlifowac tarcza szlifierska lub miejscowo wypiaskowac.musimy ja usunac dokladnie to jest jak prochnica w zebie.z doswiadczen z malarni wynioslem na nia jeden sposob .zdzieram ile moge odtluszczam nitrem stosuje na to grunt epoksydowy nastepnie podklad epoksydowy ,i podklad akrylowy .dopiero na podkladzie akrylowym szpachluje .wszystkie warstwy pod podkladem akrylowym sa zawsze elastyczne .stosowanie wszystkich bajerow typu kortanin i fosol czy inne cuda to moim zdaniem wydatek kasy .przerabialem wszystkie te srodki.jedyny srodek co dziala to wytrawiacz do metali .jest to kwas ktory trawi rdze.potem smaruje sie to drugim skladnikiem ktory zobojetnia ten pierwszy.caly pic polega na tym by nie dac rdzy wilgoci musimy zabezpieczyc powierzchnie z obu stron.
To_mas - 05-03-2010, 00:42

berd74, mówisz o gruncie epoksydowym 1k ?
i jak jest różnica między gruntem epo a podkładem epo ?

berd74 - 08-03-2010, 00:24

grunt jak sama nazwa mowi stanowi powloke ktora izoluje reszte powlok od metalu.ma najwiecej czesci stalych ,malo go odparowywuje wchodzi doskonale w reakcje z metalem ale jest miekki poddatny a zarazem pracuje z nim wypelnia wieksze porowatosci metalu i dobrze zabezpiecza go od czynnikow zewnetrznych.,musisz wiedziec ze on zawsze jest elastyczny czyli pelni role warstwy ktora pochlonie drobne naprezenia.dajesz potem podklad epoksydowy bo jego zostanie juz sporo mniej wiecej go odparuje pomoze dodatkowo zabezpieczyc grunt przed warstwami wierzchnimi wygladzi ci powierzchnie i juz bedzie bardziej twardy.ale wciaz ma w sobie substancje co moga wejsc w reakcje ze szpachla.wiec izolujesz to podkladem akrylowym.ktory zamyka wszystko i w polaczeniu z poprednimi warstwami niedopusci by czynniki zewnetrzne oddzialywaly bezposrednio na blache
online - 11-03-2010, 01:07

berd74 napisał/a:
grunt jak sama nazwa mowi stanowi powloke ktora izoluje reszte powlok od metalu.ma najwiecej czesci stalych ,malo go odparowywuje wchodzi doskonale w reakcje z metalem ale jest miekki poddatny a zarazem pracuje z nim wypelnia wieksze porowatosci metalu i dobrze zabezpiecza go od czynnikow zewnetrznych.,musisz wiedziec ze on zawsze jest elastyczny czyli pelni role warstwy ktora pochlonie drobne naprezenia.dajesz potem podklad epoksydowy bo jego zostanie juz sporo mniej wiecej go odparuje pomoze dodatkowo zabezpieczyc grunt przed warstwami wierzchnimi wygladzi ci powierzchnie i juz bedzie bardziej twardy.ale wciaz ma w sobie substancje co moga wejsc w reakcje ze szpachla.wiec izolujesz to podkladem akrylowym.ktory zamyka wszystko i w polaczeniu z poprednimi warstwami niedopusci by czynniki zewnetrzne oddzialywaly bezposrednio na blache


Po 1- grunty są różne, nie tylko na gołą blache ;)
Po 2-pisząc grunt chodzi Ci o kwasny podkład trawienny, washprimer?
Jeśli tak (a tak domniemam), to zalecasz klaść na niego podkład epoxydowy, a na dzień dzisiejszy nikt w producentów nie zaleca takiej technologi, wręcz odwrotnie- dopuszcza nanoszenie tylko podkładów akrylowych na trawienne.

Było kilku takich producentów, którzy dopuszczali, już się wycofali, jeden nawet nie ma na to zdania ;]

Po 3- piszesz, iż poliestry mają slabą przyczepność do epoxu? Bzdura totalna. Powiem więcej- kładąc poliestry na podład epoxydowy można to nawet robić bez międzyszlifu, łączenie zachodzi na skutek reakcji chemicznych. ;)

Jeśli źle zrozumiałem Twoją wypowiedź, to napisz ;)

No-limit - 11-03-2010, 13:30

[quote="online"]
berd74 napisał/a:
dzisiejszy nikt w producentów nie zaleca takiej technologi, wręcz odwrotnie- dopuszcza nanoszenie tylko podkładów akrylowych na trawienne.

Było kilku takich producentów, którzy dopuszczali, już się wycofali, jeden nawet nie ma na to zdania ;]

DuPont Duxone DX1061 1k/patrz Szukaj.Robiłem próby i zdał egzamin jako podkład wypęłniający+wash primer 1K metodą m/m. i na sucho/po szlifowaniu/pod warunkiem położenia podkładu akrylowego 2k np.DX1062/też można m/m lub z przeszlifem/.Patrz testy.

jacenty741 - 11-03-2010, 17:41

Z Duxonem jest taki kłopot,że ciężko znaleźć polskojęzyczne karty technologiczne,a ideogramy na opakowaniu są niekompletne.Zatem twierdzisz,że 1062/1064 można aplikować m/m?
No-limit - 11-03-2010, 18:16

jacenty741 napisał/a:
Z Duxonem jest taki kłopot,że ciężko znaleźć polskojęzyczne karty technologiczne,a ideogramy na opakowaniu są niekompletne.Zatem twierdzisz,że 1062/1064 można aplikować m/m?

Tak .Jak podałeś w danych adres poczty wyślę Ci karty,Bo wiem ż są trudne do zdobycia.

jacenty741 - 11-03-2010, 18:30

Sługa uniżony :pokłon: będę wdzięczny!
berd74 - 12-03-2010, 21:24

pracowalem na produktach akzonobel .to glowny dostawca technologi dla volvo.wszystkie produkty grunt podklad i nawierzchniowka sa jednego producenta.ten sam system jest stosowany w elementach do platworm wiertniczych.rozmawialem z technologiem na ten temat i oznajmil mi ze w autobusach jest dokladnie ten sam system tyko zastepuja farbe nawierzchniowa poliuretanowa lakierem akrylowym.ja zaadoptowalem ta technologie na samochody i wypowiadam sie ,stwierdzilem ze sam.nawet bardzo skorodowane udaje sie zabezpieczyc .i zatrzymac korodowanie metalu.te produkty co opisalem sa stosowane w produkcji ciezkiej,15 lat robilem w hucie stalowa wola jako lakiernik i do tamtego roku do sierpnia taka technologia obowiazuje.

[ Dodano: 12-03-2010, 21:42 ]
nie chodzi o poliestry o ich przyczepnosc .chodzi o to ze wchodza w reakcje chemiczna z gruntem .szpachla utlenia sie okolo 30 dni .wtedy nastepuje pelne zwiazanie .w karcie charakterystyki jest podkreslone by szpachle nakaladac dopiero na podklad akrylowy .by nie laczyc bezposrednio z gruntem.sowja metode opisalem jako wskazowke.widomo ze technologia samochodowa dazy do obnizenia kosztow i ciagle cos zmieniaja.by bylo taniej.w duzych zakladach gdzie gwarancja na zabezpieczenie antykorozyjne siega lat 10 jest inaczej.ja czasem robilem rozne pordzywialki i stosowalem to co w poprzedniej pracy i udalo mi sie zatrzymac rdze dlatego ta metode opisalem.bo jest sprawdzona i pewna.

stomek - 19-03-2010, 10:12

online napisał/a:

Po 2-pisząc grunt chodzi Ci o kwasny podkład trawienny, washprimer?
Jeśli tak (a tak domniemam), to zalecasz klaść na niego podkład epoxydowy, a na dzień dzisiejszy nikt w producentów nie zaleca takiej technologi, wręcz odwrotnie- dopuszcza nanoszenie tylko podkładów akrylowych na trawienne.

Było kilku takich producentów, którzy dopuszczali, już się wycofali, jeden nawet nie ma na to zdania ;]


Witam
Jestem nowy na forum, jednak nie nowy w temacie. Przegladam forum i natknalem sie na te cytowana wypowiedz. Obecnie od 2 lat uzywam caly system jednej firmy, gdzie podczas walki z rdza zalecane jest wlasnie nanoszenie po sobie trawiennego, nastepnie epksydu i dopiero wszelkie szpachlowania i akryle. Nie zalecane natomiast jest pokrywanie trawiennego bezposrednio szpachlami lub akrylami. Dodatkowo te metode potwiedza Zalaczona na MB/8 Club Poland Forum taki schemat:


Jak sie do tego odniesc i jakie sa uzadanienia ewentualnych zn=mian w technologii??

No-limit - 19-03-2010, 11:55

stomek napisał/a:
online napisał/a:

Po 2-pisząc grunt chodzi Ci o kwasny podkład trawienny, washprimer?
Jeśli tak (a tak domniemam), to zalecasz klaść na niego podkład epoxydowy, a na dzień dzisiejszy nikt w producentów nie zaleca takiej technologi, wręcz odwrotnie- dopuszcza nanoszenie tylko podkładów akrylowych na trawienne.

Było kilku takich producentów, którzy dopuszczali, już się wycofali, jeden nawet nie ma na to zdania ;]


Witam
Jestem nowy na forum, jednak nie nowy w temacie. Przegladam forum i natknalem sie na te cytowana wypowiedz. Obecnie od 2 lat uzywam caly system jednej firmy, gdzie podczas walki z rdza zalecane jest wlasnie nanoszenie po sobie trawiennego, nastepnie epksydu i dopiero wszelkie szpachlowania i akryle. Nie zalecane natomiast jest pokrywanie trawiennego bezposrednio szpachlami lub akrylami. Dodatkowo te metode potwiedza Zalaczona na MB/8 Club Poland Forum taki schemat:
Obrazek

Jak sie do tego odniesc i jakie sa uzadanienia ewentualnych zn=mian w technologii??

może daj link : http://lakiernik.orge.pl/viewtopic.php?t=1660

online - 19-03-2010, 22:47

stomek napisał/a:
Jak sie do tego odniesc i jakie sa uzadanienia ewentualnych zn=mian w technologii??


Witaj. Pytaj bezpośrednio techników. Wybacz, ale nie chce mi sie, tzn. nie mam caasu ani ochoty zagłebiać sie w te karty.

Nie pracuje już na prod. tej firmy- aczkolwiek nie dlatego, ze są zle ;)
Kiedyś Novol zalecał tak, jak mówisz i robisz. Potem się z tego wycowali. Po rozmowie z technikiem Novola, dowiedziałem się, że znów jest to dopuszczalne, jesli jednak wash primer wysezonujemy ok 12h i dopiero nałożymy epoxy.

Tyle pamiętam ;)

grzegorz1322 - 20-03-2010, 15:06

Witam,podepnę sie pod ten temat żeby nie robić nowego,pracuje jako malarz-piaskarz i po oczyszczaniu elementów stalowych konstrukcji w zależności od wymaganej skali piaskowania (SA 0-3 gdzie zero to piaskowanie do czystego metalu bez żadnych pozostałości farby ani cieni)np. mostu pozostają wżery w stali w których zagłębieniach i porach nie da się oczyścić piaskowaniem rdzy,gdyż nie ma możliwości dostania się tam materiału ściernego w postaci piasku,szlaki czy śrutu.Tak samo jest ze szczelinami na łączeniach elementu mostu.Jak powierzchnia jest mocno pokryta wżerami gdyż była narażona na dużą ingerencje wody np. z ulicy na której sypano sól w zimie i ona działała na stal,po piaskowaniu element był myty pod dużym ciśnieniem myjka (karcherem),miało to na celu związanie i wyciągnięcie tej soli z wżerów na powierzchnie i następnie znowu piaskowane.Na to później malowało się preparat IKOROL
http://lpt.ch.pw.edu.pl/files/IKOROL.pdf
http://lpt.ch.pw.edu.pl/files/MSDS-IKOROL.pdf
ma on konsystencję wody,bardzo wydajny,malować nim należy na wymaganą grubość,wtedy szybko schnie,grubo długo,
ma on super właściwości antykorozyjne,element metalowy oczyszczony tak jak się powinno to zrobić ma kilkuletnią (nie pamiętam juz ile,wydaję mi sie że nawet 10 lat lub wiecej,nie chcę wprowadzać w błąd) gwarancje że rdza nie powinna sie pojawić.
Wydaje mi sie że to byłby idealny produkt do zabezpieczenia elementów skorodowanych w aucie,gdzie nia ma czasem możliwości piaskowania,gdyż nie jest to tanie.Wydaje mi sie że można na to położyć podkład akrylowy lub napewno epoksyd którym malujemy konstrukcje.
Może warto się tym zainteresować w walce z rdza,bo jest to preparat wysokiej jakości.
P.S.Proponuje poszukać publikacji i książek pani Prezes Polskiego Stowarzyszenia Korozyjnego Agnieszki Królikowskiej-inspektor prac antykorozyjnych (autorytet w tej dziedzinie-odbiera dużą ilość robót antykorozyjnych na konstrukcjach stalowych),pisze ona bardzo dużo o zabezpiezeniach antykorozyjnych i sposobach ich usuwania i zabezpieczania.

grom546 - 27-03-2010, 21:03

Witam, mam zamiar usunąć rdzę z nadkoli i progów drzwi, zebrałem to co napisał berd74 w jedną całość tylko powiedzcie mi czy po punkcie 6 (szpachla) od razu na to daje lakier czy jeszcze coś na szpachlę?

1-zdzieram ile mogę
2-odtluszczam nitrem
3-na to grunt epoksydowy
4-nastepnie podkład epoksydowy ,
5-i podkład akrylowy .
6-na podkładzie akrylowym szpachluje

Opcjonalnie wytrawiacz do metali i środek który go zobojętnia,

I jeszcze powiedzcie mi jaki mam kupić:
podkład epoksydowy, akrylowy, szpachlę, grunt epoksydowy ewentualnie wytrawiacz do metali i środek który go zobojętni?
aby był dobry (mile widziane link np. allegro )
Czy te podkłady muszą być jakieś antykorozyjne?

Dodam że jestem studentem więc koszty też się liczą 

Pozdrawiam

Luk - 27-03-2010, 21:14

1-czyścisz
2-odtłuszczasz
3-podkład epoksydowy
4-szpachla
5-podkład akrylowy
6-powłoki wierzchnie

odtłuszczasz między każdym etapem, tyle że lepiej benzyną ekstrakcyjną a nie Nitrem

grom546 - 28-03-2010, 18:40

a to jednak nie dawać gruntu epoksydowego?


i jakie polecasz podkłady, szpachlę (chodzi mi tu o firmę-fajnie było by z linkiem) novol czy jakiś inny, kompletnie się na tym nie znam. Jedyne co narazie wiem to gdzie jechać po lakier ;)

takie mogą być:?
szpachla : http://allegro.pl/item969...ram_profix.html
epoksydowy: http://allegro.pl/item944...protect360.html
akrylowy: http://allegro.pl/item960...pray_500ml.html

dochodzi jeszcze taki problem że więcej niż litr to mi tego nie zejdzie

pio124 - 28-03-2010, 19:03

podklad odpada, kup np.podklad akrylowy hs
podklad musi byc z utwardzaczem

grom546 - 28-03-2010, 20:21

a reszta ok?
naprzykład ta szpachla:
http://allegro.pl/item945...ni_0_25_kg.html

jest napisane że nie nadaje się na blachę ocynkowaną, czyli jak chce robić nadkola to nie podejdzie?

pio124 - 28-03-2010, 20:53

moze byc, przeciez nie dajesz jej na gola blache tylko na epoxydowy, wiec ok
nic sie nie stanie. Robilem 4 lata temu golfa 2(wiadomo ocynk) i do tej pory jest ok, wlasnie novolem uni

To_mas - 29-03-2010, 00:07

pio124 napisał/a:
golfa 2(wiadomo ocynk)
oczywisty ocynk w mk2 ? chyba Ci sie coś pomyliło :)
pio124 - 29-03-2010, 14:13

To_mas napisał/a:
pio124 napisał/a:
golfa 2(wiadomo ocynk)
oczywisty ocynk w mk2 ? chyba Ci sie coś pomyliło :)


a niema?

grom546 - 29-03-2010, 18:01

no i jeszcze zostalo pytanko tylko co do tego epoksydowego,

epoksydowy: PROTECT360

czy taki novola jest ok ? troche drogi a mniejszej puszki nie widziałem ;.

a i tak sobie poczytałem może zamiast szpachlowki novol uni uzyc novol uni plus?

mkautos - 29-03-2010, 18:58

Jasne ze uni plus - ta czerwona.
Gdzies pomyłkowo napisałem chyba tylko uni a to błąd

Niepowtarzalny - 30-03-2010, 18:28

Te wszystkie podklady (epoksydowy i akrylowy) mozna nakładać pedzlem czy tylko pistoletem?
Co myslicie o takim czyms w sprayu:
http://archi.inosak.org/imgdb/item970327743_1.html
a na to od razu szpachla?

A to jakas podróba Novola:
http://archi.inosak.org/imgdb/item972147003_1.html
Ciekawe czy to cos warte?

grom546 - 30-03-2010, 19:01

no ja mam nadzieje że pędzelkiem można ;)
teodor2424 - 30-03-2010, 21:24

A ja jestem po tych wszystkich przeczytanych postach jeszcze bardziej głupi :)
Do roboty mam ogniska korozji w moim nowym nabytku Sprinterku 03r, reperaturka drzwi kierowcy oraz wstawka w płacie blachy 10x15cm (łączyć na styk czy na zakładkę od środka przyłożyć łatkę?), no i małe ogniska korozji typu próg tylnych drzwi, zawiasy, pod lampkami tablicy rej. Chcę to zrobić dobrze bo dla Siebie. Czasu na spokojne wysychanie warstw mam dużo, wole zrobić wolno a porządnie.
Może mi powiecie jak i co nakłądać w jakich odstępach czasowych z jakimi przeszlifowaniami, czym zmywać itd. dysponuję migomatem, sprężarką 100l, pistolecik i kupiłem takie oto materiały: lakier akryl biały, podkład akrylowy, oraz BODY 960 WASH PRIMER (kolor żółty) i do niego utwardzacz, niestety tego już nie mogę zwrócić bo go otworzyłem, więc musi się przydać (w sklepie mówili że to bardzo dobry środek prosto na gołą blachę) :) kupić muszę jeszcze szpachlówkę (tylko nie wiem jaką ? )

Jka mam to wszystko zacząć robić??
Oczywiście pomijam zerwanie rdzy i wyspawanie :)

I teraz tak jedni piszą że:
-na grunt (w moim przypadku Body 960) kłaść podkład akrylowy a dopiero potem szpachel potem podkąłd akrylowy jeszcze raz i farba nawierzchniowa.

-na grunt Body 960 kłaść szpachel, potem podkłąd akryl potem farbę.
- i jeszcze wyczytałem że na goła blachę szpachel potem grunt epoksydowy i następnie podkład akryli i farbę,
Jak mam to zrobić w moim przypadku??
Czy ten Body 960 Wash Primer to dobry grunt na gołą blachę czystą jak i z małymi wżerkami rdzy??

slawek - 30-03-2010, 22:07

wash primer to doskonały srodek anty korozyjny na gołą blache lecz na wade nie można na niego szpachlować mósi być przykryty podkładem 2k i dopiero szpachla tak jest najbezpieczniej na podrdzewiałe samochody można tez pomalować podkładem epoksydowym na gołą blache i bezpośrednio na niego szpachle po wyschnięciu i tak też jest dobrze
teodor2424 - 30-03-2010, 22:38

Czyli co?? Teraz robię tak:
Spawanie, reperaturki / szlif rdzy do gołej blachy,
odtłuścić, prysnąć Wash Primerem (najlepiej żeby blacha była bez jakichkolwiek wżerów korozji, ale jak się nie uda to chyba zaraz mi spowrotem rdza po nałożeniu tego Wash Primeru nie wyjdzie?? ), odczekać 24h , bez szlifowania na niego położyć podkład akrylowy, temu poprawić przyczepność szlifując papierem 180 na sucho, następnie szpachel, potem jeszcze raz podkład akryl i na koniec farba??
Dobrze kombinuję??

Ps. Tam gdzie nie ma wgniotek tylko poprostu od odprysku rdza znalazła sobie ognisko korozji i sobie tak puchnie to chyba nie trzeba nakłądac szpachli tylko wyszlifować rdzę nałożyć Wash Primer, podkład akryl i farbę?? Czy w takim wypadku mozna Wasch Primer nałożyć tylko pędzelkiem na odsłonięta gołą blachę?? Bo pistoletem za mocno się wyjedzie??

jacklack - 30-03-2010, 22:53

teodor2424, To może i ja odpowiem, po raz już....???nie pamiętam który :)
Jest kilka sposobów zabezpieczenia antykorozyjnego przy naprawie lakierniczej elementu karoserii po uszkodzeniu, lub po wstawieniu reperaturki..

1) ( ale to taka sztuczka.)Na gołą wolną od rdzy blachę nakłada się podkład Wash Primer (podkład wytrawiający) jako zabezpieczenie antykorozyjne..po jego wyschnięciu (uzyskaniu matu) nakłada się podkład akrylowy (1 warstwa w celu izolacji pomiędzy podkładem trawiennym a produktami poliestrowymi)
Nałożony podkład akrylowy po ok. 6-12h (w zależności od temp.) szlifuje się w celu nadania przyczepności następnym warstwom (a w tym przypadku chodzi o szp.poliestrową), P240 na maszynie oscylacyjnej,...nakładamy szp. poliestrową... szlifujemy ją odpowiednimi gradacjami, po czym znów nakładamy podkład akrylowy jako wypełniacz 2 pełne warstwy z odparowaniem międzywarstwowym, (czyli inaczej mówiąc z przerwą pomiędzy jedna a druga warstwą),..po wyschnięciu podkładu akrylowego ok.12-16hszlifujemy go odpowiednimi gradacjami i nakładamy powłoki wierzchnie

2)Na gołą wolną od rdzy blachę nakłada się podkład epoksydowy (1 pełna warstwa) w wersji maxi.jako zabezpieczenie antykorozyjne,..po jego wyschnięciu ok.12-16h (w zależności od temp.) nakłada się (bez nadawania przyczepności) szp. poliestrową, po jej wyschnięciu i szlifie odpowiednimi gradacjami nakłada się podkład epoksydowy techniką m/m(1 warstwa),następnie po uzyskaniu matu (15-30min w zależności od temp) nakłada się bezpośrednio (bez nadawania przyczepności) podkład akrylowy jako wypełniacz 2 pełne warstwy z odparowaniem międzywarstwowym, po wyschnięciu ok.12-16h( w zależności od temp.)szlif odpowiednimi gradacjami i można nakładać powłoki wierzchnie

3)Na gołą wolną od rdzy blachę nakłada się szp.poliestrową , po jej wyschnięciu i szlifie odpowiednimi gradacjami nakłada się podkład epoksydowy techniką m/m, (jako bariera przeciwko wilgoci, 1 pełna warstwa),następnie po uzyskaniu matu (15-30min w zależności od temp) nakłada się bezpośrednio (bez nadawania przyczepności) podkład akrylowy jako wypełniacz 2 pełne warstwy z odparowaniem międzywarstwowym, , po wyschnięciu ok.12-16h( w zależności od temp.)szlif odpowiednimi gradacjami,..dalej j.w. ;)

mkautos - 30-03-2010, 23:31

jacklack,
Masz juz po takim czasie jakies gotowce do wklejenia ???
Bo jesli za kazdym razem piszesz to szacun dla Ciebie.
Ja skozystam i link sobie gdzies zapisze do takiej strony i w razie czego zeby nie smiecic kleje go i już.

teodor2424 - 31-03-2010, 02:22

jacklack, Dzięki serdeczna za dogłębne wyjaśnienia :) Dla mnie jest ten Punkt pierwszy :) teraz wiem już chyba wszystko :) Zaznaczę "chyba" bo pewnie i tak coś mi się przypomni czego nie wiem :)
oooo już .,,,, np jak nie mam szlifierki oscylacyjnej to co wtedy??
Jakim gradacjami szlifować? Na klocku czy na paluszkach :) Kurcze chyba kupię sobie jakąś zwykłą oscylacyjną za 100zł i już będę miał :) Jakim gradiacjami szlifować ostatni podkład ?? czy wodnym czy na sucho??

PS dopiero przyszedłem z garażu :) Jedna strona Sprinterka już opanowana znaczy się ogniska korozji wyszlifowane i pryśnięte tnym Wash Primerem, jutro wkleję fotki to zobaczycie co dalej robić, bo kompletnie nie wiem jak malować małe placki czy oklejać autko papierem i jak oklejać te małe punkciki??
Oj dużo pytań dużo.

grom546 - 31-03-2010, 09:59

a jeśli chodzi o szlif gradacjami to czy można to robić papierem ściernym/wodnym bo nie mam maszynki do tego?
i czy podkład można nakładać pędzelkiem?

grom546 - 02-04-2010, 19:00

jacklack napisał/a:
teodor2424
3)Na gołą wolną od rdzy blachę nakłada się szp.poliestrową , po jej wyschnięciu i szlifie odpowiednimi gradacjami nakłada się podkład epoksydowy techniką m/m, (jako bariera przeciwko wilgoci, 1 pełna warstwa),następnie po uzyskaniu matu (15-30min w zależności od temp) nakłada się bezpośrednio (bez nadawania przyczepności) podkład akrylowy jako wypełniacz 2 pełne warstwy z odparowaniem międzywarstwowym, , po wyschnięciu ok.12-16h( w zależności od temp.)szlif odpowiednimi gradacjami,..dalej j.w. ;)


a gdybym chciał użyć żywicy żeby np. trochę wyprofilować część blachy hyła do wywalenia, to daję ją przez szpachlą jak tu jest w opisie a reszta tak samo czy jakoś się kolejność zmienia?

wholeeguns - 02-04-2010, 21:47

jacklack, pięknie to opisałeś... jaśniej już chyba nie można. Jeszcze tylko okrasić zdjęciami, podać przykładowe produkty których można użyć i wkleić w nowym temacie - zablokowanym by nikt tam bajzlu nie robił. Dodatkowo link do choćby tego tematu (lub innego podobnego - jest tu takich kilka(naście... dziesiąt...??) ) z tekstem że "przy ewentualnych niejasnościach pytać w tym temacie.." , a na koniec przypiąć w dziale porad dla amatorów - jest szansa że zmniejszy ilość podobnych tematów być może nawet o 50%....
martek - 02-04-2010, 22:31

wholeeguns, tez mi sie podoba taki pomysl ;) :nono:
jacklack - 02-04-2010, 22:53

Ok. ;) skoro wam się tak podoba zrobię nowy "Przyklejony"temat w tym dziale Forum, i tam będzie zbiór linków odnośnie zabezpieczenia antykorozyjnego przy naprawach lakierniczych
Jeśli znajdziecie na Forum temat dogłębnie wyczerpujący to zagadnienie, poinformujcie mnie lub kolegów Moderatorów, a my dopniemy link do tego nowego tematu ;)

grom546 - 03-04-2010, 14:55

grom546 napisał/a:
jacklack napisał/a:
teodor2424
3)Na gołą wolną od rdzy blachę nakłada się szp.poliestrową , po jej wyschnięciu i szlifie odpowiednimi gradacjami nakłada się podkład epoksydowy techniką m/m, (jako bariera przeciwko wilgoci, 1 pełna warstwa),następnie po uzyskaniu matu (15-30min w zależności od temp) nakłada się bezpośrednio (bez nadawania przyczepności) podkład akrylowy jako wypełniacz 2 pełne warstwy z odparowaniem międzywarstwowym, , po wyschnięciu ok.12-16h( w zależności od temp.)szlif odpowiednimi gradacjami,..dalej j.w. ;)


a gdybym chciał użyć żywicy żeby np. trochę wyprofilować bo część blachy była do wywalenia, to daję ją przez szpachlą jak tu jest w opisie a reszta tak samo czy jakoś się kolejność zmienia?


dalej aktualne

jacklack - 03-04-2010, 16:33

grom546 napisał/a:
bo część blachy była do wywalenia,

Rozumiem że w to miejsce była wstawiona nowa blacha? reperaturka?... jeżeli tak to daj reaktywny-->akrylowy (szlif akrylowego)-->.szp.poliestrowa,...po co Ci tam żywica?

Jeżeli już chcesz zastosować w miejscu naprawianym żywicę poliestrową, to oczywiście możesz nałożyć ją na gołą przeszlifowaną i odtłuszczoną blachę, lub na przeszlifowane powłoki stare 2K... po utwardzeniu i szlifie tejże żywicy dokończyć profilowanie szp. poliestrowa (dalej zabezpieczenie antykorozyjne podkładem epoxydowym)

Nie nakładaj przypadkiem żywicy poliestrowej, i ogólnie poliestrów, na podkład reaktywny

grom546 - 03-04-2010, 17:47

W tym miejscu został wycięty malutki kawałek i chce go "załatać" żywicą bo nie mam kasy ani sprzętu aby tam coś wspawać. dzięki za pomoc
powiedz mi jeszcze czy mozna to szlifować zwykłym papierem ściernym. bo problem jest taki że nie mam żadnych narzędzi.

martek - 03-04-2010, 18:09

grom546, mozna ;)
jacklack - 03-04-2010, 18:37

Cytat:
W tym miejscu został wycięty malutki kawałek i chce go "załatać" żywicą

Cytat:
grom546, mozna ;)

Od wewnątrz wejdzie wilgoć którą poliester chętnie chłonie i w wyniku czego powstają w takich miejscach pęcherze i praca od nowa...tak myślałem ;)
grom546, lepiej udaj się do warsztatu, niech wspawają w to miejsce reperaturkę z blachy, na pewno dłużej to wytrzyma...tak myślę ;)

grom546 - 03-04-2010, 18:53

martek napisał że można chyba do pytania o papier ścierny :) a co to blacharza to fajnie by było pojechać ale to się wiąże z o wiele większymi kosztami niestety

Jutro zrobie fotke i pokaże jak to wygląda

jacklack - 03-04-2010, 19:36

grom546 napisał/a:
martek napisał że można chyba do pytania o papier ścierny

Faktycznie ;) nie doczytałem drugiej części Twojego pytania..chyba jestem przewrażliwiony na punkcie łatania dziur żywicą...Przepraszam najmocniej za nieporozumienie ;)

Koszt wspawania takiej reperaturki, nie jest zbyt wysoki, a trwałość tak wykonanej naprawy jest niewspółmierna do tych kosztów, i nieporównywalna do sposobu naprawy z łataniem żywicą ;)

grom546 - 03-04-2010, 20:26

reperaturka nadkola do hyundaia accenta 96r 5d kosztuje 160zł + wycięcie starej częsci naskola+ wspawanie + polakierowanie (za element 200zł) więc jak bym chciał to zrobić to mi mówił blacharz że weźmie 500 więc to sporo a chce jeszcze pare zaprawek zrobić bo się małe burchelki porobiły więc muszę kupić podkłady lakier itp .
grom546 - 07-04-2010, 10:39

a co myślicie o brunox epoxy który podobno kładzie się odrazu na rdze > potem podkład i lakier ?

http://allegro.pl/item974...ecz_z_rdza.html

robi - 07-04-2010, 21:41

grom546 napisał/a:
a co myślicie o brunox epoxy który podobno kładzie się odrazu na rdze > potem podkład i lakier ?

http://lakiernik.info.pl/...ighlight=#18624

bogdan3010 - 08-04-2010, 13:52

Witam.Ja chciałem się zapytać odnośnie tych 3 sposobów zabezpieczenia antykorozyjnego przy naprawie lakierniczej elementu karoserii po uszkodzeniu, lub po wstawieniu reperaturki.. które napisał jacklack.
Mam pytanko czy jeśli po wyczyszczeniu rdzy do gołej blachy ale wiadomo zostają wżery z rudą to mogę zastosować 2 punkt?czy trzeba zastosować punkt 1 z wash primerem?Proszę o odp.
Pozdrawiam

jacklack - 08-04-2010, 14:19

bogdan3010 napisał/a:
Mam pytanko czy jeśli po wyczyszczeniu rdzy do gołej blachy ale wiadomo zostają wżery z rudą to mogę zastosować 2 punkt?czy trzeba zastosować punkt 1 z wash primerem?Proszę o odp.

Witamy
W takim przypadku, jeżeli zostają maleńkie ogniska rdzy zalecane jest zastosować podkład reaktywny (wasch primer), ale moim zdaniem sposób z nałożeniem epoxydu w wersji maxi (sposób 2) jest lepszym zabezpieczeniem, ponieważ, pełna warstwa podkładu reaktywnego to tylko 10-15mic...natomiast pełna warstwa epoxu..to 25-35 mic..a więc dużo większe prawdopodobieństwo zahamowania korozji poprzez dostęp wilgoci z zewnątrz..ale tutaj może być tyle teorii i ilu lakierników ;) ja osobiście nie stosuję podkładu reaktywnego

bogdan3010 - 08-04-2010, 17:32

a jak by właśnie zastosować sposób 2 tylko że zastosować najpierw podkład reaktywny (wasch primer) i potem go oczyścić papierem ściernym wtedy większość tego podkładu zostanie w wżerach i wtedy zrobić jak w 2 dać podkład epoksydowy na to jak myślicie nad takim rozwiązaniem czy to ma sens?niby epoksydu na reaktywny kłaść nie można .Czy to by się wszystko trzymało? i co najważniejsze czy stwarzało by większe zabezpieczenie przed rdzą?
martek - 08-04-2010, 21:43

bogdan3010 napisał/a:
niby epoksydu na reaktywny kłaść nie można


tu masz odpowidz

pit_1 - 13-04-2010, 09:27

a co z żywicą epoksydową?? też chłonie wilgoć?? ... mianowicie jak jest błotnik i wewnątrz nadkola mam drugą blachę takie jakby nadkole.. które jest zgrzane z błotnikiem na rancie .. fizycznie nie mam jak zakonserwować wspawanego elementu bo nie mam tam dojścia... czym to ugryźć??
macie jakieś pomysły??

slavok - 15-04-2010, 15:05

zalać fluidolem do profili zamkniętych
Barcik - 15-04-2010, 21:18

Nie czytam postów bo mi sie nie chce. Czyscisz to co massz tarcza nylonowa, papierową na flexie, reaktywny podkład (WASH PRIMER) i na to akrylowy podkład. Tyle albo zmieniasz blache.
PROJEKTER - 18-04-2010, 19:24

pit_1 napisał/a:
a co z żywicą epoksydową?? też chłonie wilgoć?? ... mianowicie jak jest błotnik i wewnątrz nadkola mam drugą blachę takie jakby nadkole.. które jest zgrzane z błotnikiem na rancie .. fizycznie nie mam jak zakonserwować wspawanego elementu bo nie mam tam dojścia... czym to ugryźć??
macie jakieś pomysły??


.... ale wspawałeś go tam, czy pytasz o oryginalne połączenie blach.

yogi23 - 24-04-2010, 21:50

slawek napisał/a:
wash primer to doskonały srodek anty korozyjny na gołą blache lecz na wade nie można na niego szpachlować mósi być przykryty podkładem 2k i dopiero szpachla tak jest najbezpieczniej na podrdzewiałe samochody można tez pomalować podkładem epoksydowym na gołą blache i bezpośrednio na niego szpachle po wyschnięciu i tak też jest dobrze



Podkład epoxydowy trzeba matować przed nałożeniem szpachlik???

jonkins - 24-04-2010, 21:53

Nie trzeba.
yogi23 - 24-04-2010, 22:10

jonkins napisał/a:
Nie trzeba.




OK ;) dzięki!!!!!

baqo - 25-04-2010, 10:38

Cytat:
Podkład epoxydowy trzeba matować przed nałożeniem szpachlik???
a nie zaszkodzi choćby gruba włóknina do matowania.
grom546 - 01-05-2010, 12:23

Witam, teoretycznie robi się ciepło więc zamierzam podłubać trochę w samochodzie, po przeczytaniu tego tematu przygotowałem sobie schemat jak pozbyć się rdzy *tej co się da bo część trzeba będzie wyciąć* proszę o sprostowania ewentualnie o poprawki jak coś źle napisałem i odpowiedź na moje niefachowe pytania :)

Schemat:
-dokładnie oczyść
-odtłuścić
-R-STOP (jeśli zostało minimalnie rdzy)
-zmyć / odtłuścić / przeszlifować
-pokład epoksydowy
-odtłuścić / przeszlifować
-szpachla
-odtłuścić / przeszlifować
-pokład epoksydowy
-odtłuścić / przeszlifować
-podkład akrylowy
-odtłuścić / przeszlifować
-lakier
-szlif

wszystko będzie nakłądane pędzlem nie pistoletem w spreyu piszecie że się nie nadają mam 3 pytania,
*powiedzcie mi tylko jakim papierem szlifować w tych miejscach ze schematu. Szlif w gre wchodzi tylko ręczny, maszyny nie mam. Niby kolega coś tam ma ale tanie toto i firmy krzak sam kupił a nigdy nie używał.

*jeśli musiał bym użyć żywicy to ewentualnie w którym miejscu ją nałożyć?

*jakiej firmy kupić chemie bo ktoś się na forum wypowiadał że Novol to podobno wcale taka dobra firma nie jest. Prawdopodobnie skorzystam z jednego z 3 sklepów z banerów na forum po prawej stronie albo allegro.

Proszę o niekomentowanie tego że robię pędzlem, może i nie będzie to ładnie wyglądać ale nie mam dużych funduszy a chodzi mi tylko o to żeby rdza nie wyłaziła chociaż dwa lata :)
Pozdrawiam i proszę o pomoc

mkautos - 01-05-2010, 12:34

Cytat:
Prawdopodobnie skorzystam z jednego z 3 sklepów z banerów na forum po prawej stronie albo allegro

Polecam te sklepy.
Allegro moze czasem rozczarowac jak źle trafisz.
Poczytaj jeszcze forum to wszystko znajdziesz.

grom546 - 01-05-2010, 12:46

Cytat:

Poczytaj jeszcze forum to wszystko znajdziesz.


Nie da się ukryć że "wszystko znajdę" problem jest tylko w tym że jest to rozsiane i są różne opinie, ciężko też znaleźć poradę od początku do końca, a jak już ktoś będzie taki miły i mi odpowie to przynajmniej będzie to dla potomnych w punktach co i jak po kolei.

[ Dodano: 01-05-2010, 13:39 ]
Udało mi się to i owo odnaleźć zostały tylko jeszcze dwa pytania czy r stop umieściłem we właściwej kolejności na schemacie i kiedy używać żywicy, ewentualnie jak

[ Dodano: 01-05-2010, 13:42 ]
I czy r-stop po zmatowieniu zmywać wodą czy odrazu na to podkład

[ Dodano: 01-05-2010, 18:44 ]
Doczytałem że na R-STOP jako że to preparat reaktywny lepiej nie dawać podkładu epoksydowego, więc odrazu akrylowy?

tomek1239 - 15-05-2010, 20:31

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum, jakbym coś namotał to wybaczcie.
Poczytałem trochę na temat walki z rdzą. Jestem amatorem ale już kilka rzeczy polakierowałem. Piszę bo będę robił koledze podłogę w golfie III i mam kilka wątpliwości.
Auto ma początkowe oznaki rdzy która przebija z pod konserwacji i przednie błotniki rdza łapie. Chcę to dobrze zrobić i dlatego mam kilka pytań.

Czy na brunoxa można podkład rektywny?

Taki mam plan działania:
-blachy oczyścić ile się da
-odtłuścić benzyną ekstrakcyją (dobre to?)
-tam gdzie pozostaną drobne wrzery posmarować brunoxem
-po zaschnięciu co się da zedrzeć papierem
-odtłuścić
-podkład reaktywny (2 warstwy)
-podkład akrylowy (3 warstwy)
-lakier akryl z utwardzaczem aby dodatkowo zabespieczyć
-zmatowić po zaschnięciu
-na to baranek Dinitrola 2 warstwy
-na koniec lekko prysnąć akrylem żeby baranek był śliski

Proszę o opinie czy to na podłogę dobr będzie?

A w profile pójdzie podgrzany hipol a po nim mieszanka hipolu z smarem do łożysk która bedzie zagotowana.

ZIEMBA - 15-05-2010, 20:38

-blachy oczyścić ile się da
-odtłuścić benzyną ekstrakcyją (dobre to?)
-podkład reaktywny (1 warstwa)
-podkład akrylowy (1 warstwa)
-podkład epoxydowy (2 warstwy)
-zmatowić po zaschnięciu
-na to baranek Dinitrola 2 warstwy
-na koniec lekko prysnąć akrylem żeby baranek był śliski

A w profile pójdzie fluidol z puszki, jest dużo tanszy od tego ze spraya.

Zrób tak i będzie dobrze.

tomek1239 - 15-05-2010, 20:51

Ok wielkie dzięki. To brunox z reaktywnym nie bardzo? Bo raczej na pewno będą miejca których nie da się doczyścić. To będzie podłoga tak więc od spodu doczyszczę ale z drugiej strony nie da rady tam rdza zostanie. To raczej do tego oleju bym się skłaniał.

Dlaczego tylko jedną warstw e reaktywnego a nie dwie cienkie?
A bez epoksydu też będzie znośnie?

[ Dodano: 15-05-2010, 20:55 ]
Tak do tego oleju mnie ciągnie bo oglądałem program w którym pokazywali, ze w profesjonalnym serwisie takie coś robili i olej z rdzą reaguje, poza tym ojciec takie coś tylko że przepalony w malucha kiedyś wlał w progi jak zaczęła rdza wpierdzielać i po tym zabiegu korozja się zatrzymała oczywiście ten zabieg co roku powtarzał. Ja też robiłem testy i olej skutecznie rdze powstrzymywał.

grom546 - 26-05-2010, 19:49

przy wspawaniu nowych reperaturek trzeba je też podkładem potraktować od wewnętrznej strony?
bolek0605 - 06-01-2011, 23:34

Poczytałem troszke i sie pogobiłem od kolegi lakiernika słyszałem ze na goła blache jest dobry reaktywny a pisza na forum ze epoksydowy tez mozna stosowac. Moje pytanie brzmi ktory jest lepszy reaktywny czy epox? i jaka jest ruźnica po miedzy nimi?
majeran666 - 07-01-2011, 00:47

bolek0605 napisał/a:
reaktywny czy epox?

reaktywny tam gdzie wczesniej cos gniło, a epoxyd na nowe blachy

To_mas - 07-01-2011, 20:01

majeran666 napisał/a:
a epoxyd na nowe blachy
nie pewne podłoża szpachle i spawy :)
No-limit - 08-01-2011, 17:07

To_mas napisał/a:
majeran666 napisał/a:
a epoxyd na nowe blachy
nie pewne podłoża szpachle i spawy :)

Na świeżo wypiaskowane blachy stalowe-epoxydowy,na inne podłoża, pierwsza warstwa to grunt reaktywny-wytrawiający.

majeran666 - 14-01-2011, 19:02

panowie co robic? Dałem na pozostałości po wżerach brunoxa i teraz się zastanawiam co z nim zrobic. Czy dac na niego reaktywy i akrylowy czy zmych to w pi* du i dac reaktywny i akrylowy?? Czy może sam akryl na brunoxa??
unek - 14-01-2011, 19:26

a nie lepiej sam reaktywny i akrylowy...
nie wiem jak wy ale ja mam uraz do brunoxa

majeran666 - 14-01-2011, 20:12

i chyba tak zrobie. Zmyje to i dam reaktywny iakrylowy, jakoś też mi sie nie podoba ten brunox
TranceEternity - 16-01-2011, 16:15

Na blacharce zbytnio się nie znam jednak mam swojego Poloneza i chciałem mu zrobić remont, mianowicie usunąć rdzę.

Temat już cały przeczytałem ale nadal mam kilka pytań.

Podstawową rzeczą jest to że chcę rdzę usunąć i zrobić bardzo dobrą powłokę antykorozyjną z tym że różnica polega na tym że są miejsca w których rdzę usunąłem do gołej blachy i są takie że nie wielkie ilości rdzy zostały. Te miejsca to głównie nadkola i doły drzwi, ale po kolei.

Jako podstawę po wyczyszczeniu luźnej rdzy przemyć rozpuszczalnikiem dane miejsce pomalowałem brunoxem epoxy. A Resztę chcę robić jak poniżej.

W miejscach gdzie na pewno rdza została usunięta do gołej blachy chcę zastosować:
1. Podkład reaktywny NOVOL 340,
2. na to podkład epoksydowy Epirust ALU-STEEL PRIMER 2002,
3. odtłuścić,
4. novol szpachel poliestrowy,
5. szlif papierem 100-120 następnie 240-280,
6. odtłuścić,
7. novol podkład akrylowy szlif papierem 220, odtłuścić i jeszcze raz podkład akrylowy i wtedy malować :)


Dobrze to zrobię w ten sposób ?

ele - 16-01-2011, 18:34

Nie do końca tak jak napisałeś przynajmniej mi się tak wydaje ekspertem nie jestem.
Ja bym zrobił tak:
1.Zedrzeć rdzę do gołej blachy
2. Przemyć zmywaczem do silikonu.
3. Podkład reaktywny
4. Podkład akrylowy
5. Szpachel (szlif p120-320)
6. Przemyć zmywaczem do silikonu
7. POdkład akrylowy (szlif na mokro p800)
8. Baza
9. Klar

tofik - 16-01-2011, 18:45

TranceEternity napisał/a:
1. Podkład reaktywny NOVOL 340,
2. na to podkład epoksydowy Epirust ALU-STEEL PRIMER 2002,

Nie możesz zastosować podkładu epoksydowego bezpośrednio na podkład reaktywny to raz, a dwa to staraj się stosować produkty lakiernicze z jednej firmy. ;)

[ Dodano: 16-01-2011, 18:53 ]
TranceEternity napisał/a:
5. szlif papierem 100-120 następnie 240-280,

Za duży przeskok pomiędzy granulacjami papierów, nie możesz przeskoczyć ze 120 na 240. Mnie uczono aby stosować się do zasady stosowania granulacji co drugą, a mianowicie: 80-120; 120-180; 180-240 itd. ;)

Falconx - 16-01-2011, 19:35

TranceEternity napisał/a:
Na blacharce zbytnio się nie znam jednak mam swojego Poloneza i chciałem mu zrobić remont, mianowicie usunąć rdzę.

Temat już cały przeczytałem ale nadal mam kilka pytań.




Dobrze to zrobię w ten sposób ?


:) :) :) Na innym forum czytałem Twoj temat ale tam to była naprawa ekspresowa (minia,brunox,spray) :) :) :)

TranceEternity - 16-01-2011, 21:43

ele napisał/a:
Nie do końca tak jak napisałeś przynajmniej mi się tak wydaje ekspertem nie jestem.
Ja bym zrobił tak:
1.Zedrzeć rdzę do gołej blachy
2. Przemyć zmywaczem do silikonu.
3. Podkład reaktywny
4. Podkład akrylowy
5. Szpachel (szlif p120-320)
6. Przemyć zmywaczem do silikonu
7. POdkład akrylowy (szlif na mokro p800)
8. Baza
9. Klar


Powiedzmy że zastosuje się do Twojej rady. Robisz tak i rdza nie wychodzi ?

Jeszcze mam pytanie w miejscach gdzie trochę rdzy zostało to lepiej dać podkład reaktywny czy epoksydowy ?



Falconx

Bo wtedy mniej wiedziałem a teraz doczytałem i wiem więcej :)

ele - 16-01-2011, 22:28

100 % pewności, że nie wyjdzie to nigdy nie ma. Bo zawsze sa jakieś mikro wżery, których nie widać gołym okiem.

Rdzy nie może być widać gołym okiem. Jak polakierujesz na rdzę to po kilku tygodniach zobaczysz parcha.

Nie wiem jaki rocznik masz tego Poloneza czy to ten już zabytkowy na bixenonie ;] czy ten nowszy Caro. Przypuszczam, że wartość pojazdu nie jest oszałamiająca więc ja bym się za bardzo nie rozczulał. zrobiłbym poprostu tanio. Byleby auto kupy się trzymało i nie straszyło.

TranceEternity - 16-01-2011, 22:47

Wiesz są akurat też takie trudno dostępne miejsca gdzie trochę rdzy zostanie dlatego chciałem się dowiedzieć czy dać wtedy podkład reaktywny czy epoksydowy ?

Poloneza mam w roczniku 95 uważam że jak na Poloneza 16 letniego z przebiegiem 130 tys to dobrze on wygląda.

Mam teraz dużo wolnego czasu dlatego chcę tanio ale skutecznie zlikwidować rdzę.
Są elementy jak np progi które po części są zgnite z których co luzne to wycinam bądz szlifuje jak się da i je konserwuje na zewnątrz i od środka specyfikami typu bitez i fluidol a na to przychodzą takie plastikowe nakładki ORCIARI więc i tak nie widać progów.

Nie chcę go dawać do blacharza i lakiernika bo wtedy to wiadomo że by wyglądał pięknie ale pewnie z 5 tys trzeba zostawić a za tyle to można kupić 5 Polonezów.

ele - 16-01-2011, 22:56

Zastosuj reaktywny.
Epoxyd stsuje się na nowe elementy i takie swieżo po wypiaskowaniu.

W trudno dostepnych miejscach zobacz czy dasz rade dojść kamieniem szlifierskim na wiertarce. Jak szlifierką nie idzie.

Jak masz dziury w progach to albo wyspawaj jeśli jest sprzęt odpowiadni albo pianki montażowej zapodaj w dziurawe progi po wyschnięciu obetnij nadmiar ( uzyskasz odpowiedni kształt progu) potem na to mata i żywica.

TranceEternity - 16-01-2011, 23:08

Ok a który podkład ma lepsze właściwości antykorozyjne ?
mkautos - 16-01-2011, 23:25

ele napisał/a:
albo pianki montażowej zapodaj w dziurawe progi


No prosze co za fachowa porada.
Kiedyś był beton w progach skoro przy profi poradach jesteśmy.
Gazety, gips i kartony.
Dziekuje za uwage.

ele - 16-01-2011, 23:34

mkautos
Proszę nie wyrywaj zdań z całej wypowiedzi. Napisałem w pierwszej kolejności że najlepiej to wyspawać. No ale jak się nie ma sprzetu to trzeba sobie jakoś poradzić. A moja rada wydaje mi się słuszna w przypadku naprawy auta o wartości całkowitej 500 zł. Dla mnie by było bez sensu dawać auto do blacharza o takiej wartości on by mnie skasował 1000 zł.
Wiem że pianka montażowa to nie profi.

unek - 16-01-2011, 23:37

mkautos napisał/a:
ele napisał/a:
albo pianki montażowej zapodaj w dziurawe progi


No prosze co za fachowa porada.
Kiedyś był beton w progach skoro przy profi poradach jesteśmy.
Gazety, gips i kartony.
Dziekuje za uwage.

na to pasta baran i git....
a po co robic odrazu baran pod klamki i nie widac..

mkautos - 16-01-2011, 23:39

ele,

Spoko.
Nic do Ciebie nie było.
Poprostu zwróciłem uwagę że to nie jest dobry pomysł.

TranceEternity - 19-01-2011, 19:17

ele napisał/a:
Nie do końca tak jak napisałeś przynajmniej mi się tak wydaje ekspertem nie jestem.
Ja bym zrobił tak:
1.Zedrzeć rdzę do gołej blachy
2. Przemyć zmywaczem do silikonu.
3. Podkład reaktywny
4. Podkład akrylowy
5. Szpachel (szlif p120-320)
6. Przemyć zmywaczem do silikonu
7. POdkład akrylowy (szlif na mokro p800)
8. Baza
9. Klar


Dzisiaj położyłem 1 warstwę reaktywnego, teraz mam pytanie czy przeszlifować to przemyć jeszcze raz zmywaczem do silikonu i położyć drugą warstwę podkładu reaktywnego czy nie trzeba ?

Vauxhall - 19-01-2011, 19:48

Odtłuścić na pewno, a czego tylko jedną warstwę w ciągu jednego dnia nałożyłeś? Niska temperatura? Bo jak masz te kilkanaście stopni na plusie to szybko wyschnie i można kłaść następną.

A co to za reaktywny? Jakiej firmy? Bo niektóre trzeba przetrzeć papierkiem, a innych nie trzeba. Ja robiłem Novolem, to tam nie trzeba go szlifować.

Co do ilości warstw to powinno pisać w karcie technicznej produktu, ale podejrzewam, że 2-3 cienkie warstwy.

Najlepiej będzie, jak zajrzysz przeczytasz to co napisał producent wyrobu. ;)

TranceEternity - 19-01-2011, 19:58

Kładłem novola 345 podkład reaktywny, na opakowaniu nic nie pisze tylko kilka obrazków jest :/ No trochę zimno jest na dworze więc dzisiaj 1 warstwę położyłem a dopiero jutro chcę drugą.

Poczytam jeszcze na stronie novola co tam piszą :)

Vauxhall - 19-01-2011, 20:49

Jak już to 340, a nie 345. Tu masz dokładny opis podkładu:

http://www.novol.pl/att/1...PROTECT_340.pdf

tofik - 19-01-2011, 20:53

Vauxhall napisał/a:
Jak już to 340, a nie 345. Tu masz dokładny opis podkładu:

A co powiesz o tym ;)
http://www.spectral.pl/karty_t/ST_UNDER_345.pdf

TranceEternity - 19-01-2011, 21:01

Vauxhall napisał/a:
Jak już to 340, a nie 345. Tu masz dokładny opis podkładu:

http://www.novol.pl/att/1...PROTECT_340.pdf


Teraz przeczytałem :) 340 nie mieli w sklepie :/

A czym one się różnią ? bo w sklepie powiedzieli mi że niczym

jeszcze jedno pytanie, po podkładzie reaktywnym, podkład akrylowy też muszę kilka razy nanosić na powierzchnię czy raz wystarczy ?

tofik - 19-01-2011, 21:13

TranceEternity napisał/a:
A czym one się różnią ? bo w sklepie powiedzieli mi że niczym

Wynika z tego, że panowie nie wiedzą co sprzedają. Na pierwszy rzut oka od razu widać , że są to dwie różne linie Novola, 340 jest z linii Professional a 345 z linii Spectral, różnią się też kolorem -340 jest czerwona, a 345 beżowo-żółtawa. Myślę, że różnią się tez nieco składem chemicznym, chociaż jak będę w Komornikach to zapytam chemików z labo czy tak naprawdę jest. ;)

[ Dodano: 19-01-2011, 21:14 ]
TranceEternity napisał/a:
jeszcze jedno pytanie, po podkładzie reaktywnym, podkład akrylowy też muszę kilka razy nanosić na powierzchnię czy raz wystarczy ?

Nakładasz tak jak przewiduje karta techniczna produktu. ;)

Vauxhall - 19-01-2011, 21:24

tofik napisał/a:
Vauxhall napisał/a:
Jak już to 340, a nie 345. Tu masz dokładny opis podkładu:

A co powiesz o tym ;)
http://www.spectral.pl/karty_t/ST_UNDER_345.pdf


Aaa, faktycznie - lina Spectral ;)

TranceEternity - 19-01-2011, 22:19

A najlepsze że na opakowaniu pisze, że produkt do użytku profesjonalnego :P

No trudno pomaluje 3 razy, mam nadzieje że będzie dobrze :)

Na drugi raz będę pamiętał że musi być 340 a nie słuchać baranów ze sklepu :/

Vauxhall - 19-01-2011, 23:09

TranceEternity napisał/a:
A najlepsze że na opakowaniu pisze, że produkt do użytku profesjonalnego :P

No trudno pomaluje 3 razy, mam nadzieje że będzie dobrze :)

Na drugi raz będę pamiętał że musi być 340 a nie słuchać baranów ze sklepu :/


A kto ich tam wie, który podkład lepszy - może jedno i drugie chroni tak samo.

majeran666 - 20-01-2011, 00:32

TranceEternity, Wiesz co mam takie wrażenie, że uważasz (tak jak ja myślałem na początku) że np. podkład trzeba kłaśc na 3 warstwy to ty robisz jedna warstwe czekasz jak wyschnie cały dzien, szlif i drugą wrstwe, nastepnie trzecią dnia trzeciego. Nie wiem czy tak uważasz , ale takie mam wrażenie, a jak nie to sorry. Jeśli w karcie technicznej produktu jest napisane, że np. podkłąd reaktywny na 2 warstwy to kładziesz pierwszą warstwe, czekasz chwile, aż wszystko bedzie matowe i jedziesz drugą warstwe, czyli jest to tak naprawde jedno lakierowanie, ale 2 warstwy. kumasz?
TranceEternity - 20-01-2011, 12:45

Teraz wiem o co chodzi, z czasem się uczę :) no ale pierwszy raz to robię...

Najpierw zrobiłem tak że położyłem 1 warstwę reaktywnego, na drugi dzień przemyłem zmywaczem do silikonu i położyłem 1 warstwę, zmyłem zmywaczem i za chwile położyłem 2 warstwę.

Za chwilę będę kładł 2 warstwy akrylowego jedna po drugiej bez szlifowania, chociaż nie jestem pewien bo w karcie technicznej novol 350 pisze, że stare powłoki lakierowe przeszlifować na sucho a podkład epoksydowy do 12 godzin nie szlifować a po 12 godzinach trzeba szlifować. O reaktywnym nic nie pisze.

jacklack - 20-01-2011, 13:57

TranceEternity napisał/a:
Za chwilę będę kładł 2 warstwy akrylowego jedna po drugiej bez szlifowania

z odparowaniem międzywarstwowym
TranceEternity napisał/a:
chociaż nie jestem pewien bo w karcie technicznej novol 350 pisze, że stare powłoki lakierowe przeszlifować na sucho

Czego nie jesteś pewien???skoro w karcie pisze czarno na białym że powłokom starym trzeba mechanicznie nadać przyczepność pod powłoki nowo nanoszone. więc nad czym się jeszcze zastanawiasz??
TranceEternity napisał/a:
a podkład epoksydowy do 12 godzin nie szlifować

Bo tyle czasu jest aktywny chemicznie i może być pokryty podkładem akrylowym lub powłokami wierzchnimi bez mechanicznego nadania mu przyczepności czyli bez konieczności jego szlifowania..
TranceEternity napisał/a:
O reaktywnym nic nie pisze.

A co ma niby pisać, skoro po naniesieniu jednej ewentualnie dwóch warstw wash primera i po uzyskani matu tego produktu nakłada się bezpośrednio podkład akrylowy (można ewentualnie reaktywny przeszlifować drobną włókniną przed naniesieniem akrylowego)

Gdybyś kolego TranceEternity, czytał uważnie ten temat od początku nie miał byś sie teraz nad czym zastanawiać , i nie zadawałbyś takich pytań

remi200833 - 20-01-2011, 15:29
Temat postu: zywica
a czy mozna dac na nadkola mate z zywica bo mysle ze to bedzie bdb izolacja aby rdza sie nie pojawiala
unek - 20-01-2011, 16:10

remi200833,
wiesz co poczytaj ten watek od poczatku...

bolek0605 - 20-01-2011, 22:50

Witam bede malował cały samochód starego nissana picapa po zeszlifowaniu dobrej farby bez sladów korozji zobaczyłem pod wszystkimi warstwami niewielkie slady korozji i mysle ze tak jest na całym samochodzie (predzej czy puzniej wyjdzie )PYTANIE brzmi by powstrzyma rdze epoksydowy po nadaniu mu przyczepnosci bez koniecznosci zrywania do gołej blachy??? ;)
tomash - 20-01-2011, 22:55

Nie powstrzyma....!!!!
bolek0605 - 20-01-2011, 23:05

to jak by było najlepiej?
tofik - 20-01-2011, 23:07

Cytat:
to jak by było najlepiej?
Do gołego, reaktywny i na to akrylowy, a później kolejne warstwy.
bolek0605 - 20-01-2011, 23:19

ale to za duzo roboty i ten ktoremu to robie kaze szybko ale epoxsydowy nie zatrzyma tego?
ele - 20-01-2011, 23:26

tomash napisał/a:
Nie powstrzyma....!!!!

This

Jak chce na szybko to po co bawić się w reaktywny itp.
Opierdolić wałkiem. :)

tomash - 20-01-2011, 23:33

bolek0605 napisał/a:
ale to za duzo roboty i ten ktoremu to robie kaze szybko ale epoxsydowy nie zatrzyma tego?

To jak chce,szybko i dobrze?Czy szybko i żle?
Niezatrzyma!!!!!

Vauxhall - 20-01-2011, 23:36

Nie zatrzyma, nie ma bata :)

Drzyj do gołej blachy, ale podwozie, progi, ew. też zgrzewy drzwi, dolne części karoserii. Na środku dachu, czy drzwi, nie będzie przecież rudej raczej

tomash - 20-01-2011, 23:44

Vauxhall napisał/a:
Na środku dachu, czy drzwi, nie będzie przecież

Jak słabej jakości blacha,to raczej będzie......

Vauxhall - 20-01-2011, 23:48

No to troszkę lipa, ale zależy iluletnie auto też. A jak nie to piach i ognia. Przynajmniej będzie spokój dla sumienia.

Ja mam zamiar progi w Astrze z 98 roku lakierować, bo mają parę łatek (zaprawki) i też się głowię czy nie zedrzeć do gołej blachy? Jak Panowie mówicie? Żeby mi jakiś nowy syfek za pół roku nie wylazł w nowym miejscu, rozwijający się dłuższy czas

bolek0605 - 23-01-2011, 20:24

Dzięki panowie :)
No-limit - 24-01-2011, 19:15

jacklack napisał/a:
co ma niby pisać, skoro po naniesieniu jednej ewentualnie dwóch warstw wash primera i po uzyskani matu tego produktu nakłada się bezpośrednio podkład akrylowy (można ewentualnie reaktywny przeszlifować drobną włókniną przed naniesieniem akrylowego)

Myślę,że temat wyczerpany.Uff!!!Przebrnąłem :zzz: .

Przemoo18 - 31-01-2011, 21:47
Temat postu: Problem z progiem . Co z tym zrobic? Prosze o pomoc
Witam. Niedawno podczas mycia samochodu odpadl mi kawalek lakieru i zauwazylem , ze jest tam ruda. Na szczescie bardzo maly nalot , ktory mozna latwo oczyscic, Samochod to bmw e46.

NIe bylo nigdy kolizji . Sądze , ze ruda wyszla wskutek obijania kamieni o ten prog.

Teraz pytanie jak to zrobic ? Czy uszkodzenie jest duzo i czy zabierac sie samemu czy raczej lepiej komus to oddac

Cala buda zdrowiutka tylko taki maly nalot :/ jak to zrobic porzadnie?

tutaj zdj podgladowe:

kolego temat wałkowany...unek

Vauxhall - 02-02-2011, 15:26

Ten rowek co w nim ruda się zadomowiła to fabrycznie tak próg jest zrobiony, czy to u góry to krawędź drzwi? Domyślam się, że to drzwi chyba? Jeśli tak, to mógłbyś zrobić foto z otwartymi drzwiami, nie sądzisz, że było by lepiej to opatrzyć? :) Poza tym, od kamieni to chyba nie jest, bo w takim zakamarku kamienie raczej dużo nie zrobią...

A naprawa - tradycyjnie - szlif, reaktywny + akryl na przykład i lakierowanie całego progu moim zdaniem... A jak nie ma dobrego podejścia do tego rowka, to wypiaskować i to by było najlepsze.

Nasuwa mi się tylko pytanie, czy opłaca się lakierować cały próg przez takie małe uszkodzenie, poza tym miejsce jest niewidoczne. No ale to już Twój wybór i Twoja decyzja. Wszystko zależy od portfela, itd. :)

flywin - 02-02-2011, 17:21

panowie powiedzcie ,czy na reaktywny można kłaść epoxydowy?
abdul - 02-02-2011, 17:23

flywin napisał/a:
panowie powiedzcie ,czy na reaktywny można kłaść epoxydowy?

Nie! bylo wiele razy na forum. Na reaktywny tylko akrylowy.

Przemoo18 - 02-02-2011, 18:23

Vauxhall napisał/a:
Ten rowek co w nim ruda się zadomowiła to fabrycznie tak próg jest zrobiony, czy to u góry to krawędź drzwi? Domyślam się, że to drzwi chyba? Jeśli tak, to mógłbyś zrobić foto z otwartymi drzwiami, nie sądzisz, że było by lepiej to opatrzyć? :) Poza tym, od kamieni to chyba nie jest, bo w takim zakamarku kamienie raczej dużo nie zrobią...

A naprawa - tradycyjnie - szlif, reaktywny + akryl na przykład i lakierowanie całego progu moim zdaniem... A jak nie ma dobrego podejścia do tego rowka, to wypiaskować i to by było najlepsze.

Nasuwa mi się tylko pytanie, czy opłaca się lakierować cały próg przez takie małe uszkodzenie, poza tym miejsce jest niewidoczne. No ale to już Twój wybór i Twoja decyzja. Wszystko zależy od portfela, itd. :)



to nie sa drzwi.

jest to na laczeniu blotnika i wlasnie tego progu aczkolwiek prog jest zdrowy.

Bylem dzis u znajomego lakiernika.

Trzeba niestaty sciagac prog platikowy (nakladke) i blotnik .

Oczyscic do ladnie i polakierowac. Z 2 strony jest podobnie ale blotnik ma purchla o srednicy moze 0,5cm.
Ja jestem uczuony strasznie na ruda i chce miec to idelanie zrobione.

To mi juz w tamtym roku wyskoczylo i zrobilem sobie zaprawke sam ale wyszlo po okolo roku bo podejrzewam , ze zle bylo wyczyszone bo robilem to nie sciagajac blotika i tam nie mialem dostepu i moglo byc jeszcze gdzies dalej zarazone ruda :)

Wyszlo niby ladnie bo tak:


no ale tak jak mowie. Znow wyszlo bo zle zrobilem ..


Co myslicie , zeby tylko polakierowac ten element co zaznaczylem na zdjeciu? bo po co mam lakierowac cala ta listwe skoro poza tym uszczerbkiem autko nie mam grama rdzy ?

chyba nie potrzebnie niszczyc fabryczna konserwacje , ktora na ogol w e46 jest dobra..

Vauxhall - 02-02-2011, 20:26

Aaa, to przód progu jest, patrząc na poprzednie foty, cały czas mi się wydawało, że to tylna strona. :)

Nie wiem jak tam dokładnie jest, ale spoiler progowy trzeba obowiązkowo zdjąć, żeby to porządnie zrobić. A czy błotnik też to nie wiem, bo nie widziałem tego dokładnie, ale skoro mówisz, że trzeba to trzeba. Też nienawidzę rdzy.

Spoilera nie ma co lakierować, przecież on jest plastikowy zapewne, więc ruda go nie zaatakowała. :) Można zrobić zaprawkę, tak jak mówisz - spoiler ją zakryje i nie będzie znać.

Tak to jest z tymi plastikami na progach - z jednej strony chronią blachę progu przed kamieniami i odpryskami, a z drugiej w szczelinę między progiem, a spoilerem zatrzymuje się woda, sól, itp.

Po zrobieniu zaprawki czy tam lakierowaniu, ja bym pokrył próg fluidolem, a potem dopiero założył spoiler. Zawsze to dodatkowa ochrona przed wilgocią, itp. Ale to tylko taka moja sugestia - zrobisz jak zechcesz. ;)

jaca - 05-02-2011, 16:02
Temat postu: pomoc dla amatora
Witam fachowców. Mam leciwego transita w którym znajomy mi wspawał reperaturki nadkoli. Są również obecne jakieś ogniska korozji. Wymyśliłem że polakieruję mu cały bok do wysokości powiedzmy 20cm. ponad wymienionymi reperaturkami. pytanie moje brzmi po wyszlifowaniu spawów jakiej szpachli użyć? czy po zmatowaniu starego lakieru można pokryć go podkładem epoksydowym?
Za wszelkie odpowiedzi dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Fajnie że auto chcesz sam zrobić.... niefajnie ze olewasz regulamin i zakładasz temat o nazwie która nic nie pomoże w opcji SZUKAJ.
Moze powitalnia też do czegoś słuzy.... zasłużony warn.
Temat scale z takim w którym powinienes takie pytanie zamieścic, bo takich tematów jest juz kilkanaście.
Pozdro. MK

Krysio11 - 05-02-2011, 16:57

i skrócie to :
na oszlifowane spawy podklad epoksydowy
szpachle mozesz uzyc z włóknem a pozniej uniwersalnej
na ogniska rdzy po wyczyszczeniu podklad reaktywny pozniej akrylowy, szapchel jak potrzeba, podkład akrylowy i lakier

jaca - 05-02-2011, 17:11

A na cały stary lakier dawać jakiś podkład??

[ Dodano: 05-02-2011, 17:25 ]
to ma być jeden samochód i nie chcę za dużo inwestować. to taki projekt niskobudżetowy. Przepraszam adminów za tytuł. Nie zwróciłem uwagi.

flywin - 15-02-2011, 14:55

panowie jak blacha ma już wżery (bąble) to po oczyszczeniu i odtłuszczeniu zmywaczem sylikonowym pomalowaniem Podkładem Reaktywnym (washprimer)i na to Podkład akrylowy i epoksydowy następnie lakier (BAZA + KLAR) zahamuję się rdze ,żeby nie powstawała w dalszym stopniu?
nie mam dużej korozji ,występuje tylko na rancie drzwi kierowcy od strony wew i zew.

także mam pytanie w sprawie podwozia, czy dobre jest wypiaskowanie spodu i to samo co wyżej tylko zamiast lakieru to Baranek Antykorozyjny do podwozi..
ponieważ też mam małe ogniska rdzy na łączeniach

także mam pytanie co do Podkładów Epoksydowego i Akrylowego , można rozcieńczać NITREM czy lepiej rozpuszczalnikiem przeznaczonym? pytam bo już kilka lakierników mówiło mi ,żeby NITREM

z góry dziękuje i pozdrawiam

Greg - 15-02-2011, 15:09

flywin napisał/a:
pomalowaniem Podkładem Reaktywnym (washprimer)i na to Podkład akrylowy i epoksydowy

Ile jeszcze razy- NIE ISTNIEJE takie połącznie reaktywny/ akrylowy i na to jeszcze epoksydowy :angry: Albo jedno, albo drugie. Skoro masz wżery to lepiej zastosować wash primer i akrylowy na to.
flywin napisał/a:
także mam pytanie co do Podkładów Epoksydowego i Akrylowego , można rozcieńczać NITREM czy lepiej rozpuszczalnikiem przeznaczonym? pytam bo już kilka lakierników mówiło mi ,żeby NITREM

dedykowanym rozCIEŃCZALNIKIEM ;)
Ci co mówili, że nitrem to niech tak dalej robią. Ty- jako chłonący wiedzę z profesjonalnego forum- nitra od dzisiaj używasz tylko do mycia pistoletu ;]

tofik - 15-02-2011, 19:53

Greg napisał/a:
Ci co mówili, że nitrem to niech tak dalej robią. Ty- jako chłonący wiedzę z profesjonalnego forum- nitra od dzisiaj używasz tylko do mycia pistoletu

Błogosławieni ci którzy to przeczytali i zastosowali. ;)

Vauxhall - 15-02-2011, 20:48

No ale wracając Panowie do warstw lakierniczych, to dlaczego nie można dać wash primer --> akryl --> epoksyd ?

Przecież podkład epoksydowy jest doskonałym izolatorem jak wiemy, a na akryl przecież kłaść go można (tak samo jak i na wiele innych powierzchni).

Więc taka kombinacja jest lepszą ochroną antykorozyjną, czyż nie? A z reaktywnym epoksyd też się ''stykał'' nie będzie. Więc według mnie nie ma w tym nic złego, no chyba, że się mylę to proszę mnie sprostować :)

No-limit - 17-02-2011, 11:41

Vauxhall napisał/a:
No ale wracając Panowie do warstw lakierniczych, to dlaczego nie można dać wash primer --> akryl --> epoksyd ?

Przecież podkład epoksydowy jest doskonałym izolatorem jak wiemy, a na akryl przecież kłaść go można (tak samo jak i na wiele innych powierzchni).

Więc taka kombinacja jest lepszą ochroną antykorozyjną, czyż nie? A z reaktywnym epoksyd też się ''stykał'' nie będzie. Więc według mnie nie ma w tym nic złego, no chyba, że się mylę to proszę mnie sprostować :)

Rozwiązanie idealne,ale praco- i czasochłonne.Podkład epoxydowy jest ciężki w obróbce mechanicznej.Tak więc wypadałoby do idealnego wykończenia położyć jescze podkład akrylowy.Tylko po co na reaktywny,pod epoxy akrylowy?

Vauxhall - 17-02-2011, 18:16

No-limit napisał/a:
Vauxhall napisał/a:
No ale wracając Panowie do warstw lakierniczych, to dlaczego nie można dać wash primer --> akryl --> epoksyd ?

Przecież podkład epoksydowy jest doskonałym izolatorem jak wiemy, a na akryl przecież kłaść go można (tak samo jak i na wiele innych powierzchni).

Więc taka kombinacja jest lepszą ochroną antykorozyjną, czyż nie? A z reaktywnym epoksyd też się ''stykał'' nie będzie. Więc według mnie nie ma w tym nic złego, no chyba, że się mylę to proszę mnie sprostować :)

Rozwiązanie idealne,ale praco- i czasochłonne.Podkład epoxydowy jest ciężki w obróbce mechanicznej.Tak więc wypadałoby do idealnego wykończenia położyć jescze podkład akrylowy.Tylko po co na reaktywny,pod epoxy akrylowy?


A po to, żeby odizolować reaktywny od akrylowego - przecież ciągle powtarzacie, że na reaktywny nie można kłaść epoxydu...
Co do rozwiązania - faktycznie pracochłonne, ale jak robić dla siebie to chyba warto. Przynajmniej ja tak uważam :) Ja jak bym u siebie robił to na pewno bym tak właśnie zrobił. A czy rozwiązanie idealne? Idealnie to by było jakby jeszcze zastosować cynkowanie blachy. :D

jacenty741 - 17-02-2011, 21:22

Vauxhall napisał/a:

A po to, żeby odizolować reaktywny od akrylowego - przecież ciągle powtarzacie, że na reaktywny nie można kłaść epoxydu...
Czy Ty nie zauważasz tu jakiegoś błędu logicznego?Jak to:odizolować rektywny od akrylowego???Czym? Masłem orzechowym?
Vauxhall - 17-02-2011, 21:40

jacenty741 napisał/a:
Vauxhall napisał/a:

A po to, żeby odizolować reaktywny od akrylowego - przecież ciągle powtarzacie, że na reaktywny nie można kłaść epoxydu...
Czy Ty nie zauważasz tu jakiegoś błędu logicznego?Jak to:odizolować rektywny od akrylowego???Czym? Masłem orzechowym?


Faktycznie, pomyliłem się przy pisaniu. Chodziło mi o odizolowanie reaktywnego od epoksydu. Dzięki za spostrzeżenie :)

jacklack - 17-02-2011, 21:44

Vauxhall napisał/a:
Chodziło mi o odizolowanie reaktywnego od epoksydu

Czyli chodziło Ci o odizolowanie zabezpieczenia antykorozyjnego podkładem akrylowym od następnego zabezpieczenia antykorozyjnego...masło maślane
Po co Ci dwa zabezpieczenia ???..stosuje się jedno albo drugie

mkautos - 17-02-2011, 21:52

jacklack napisał/a:
masło maślane

Ja kolegę rozumiem.
Bo Ty Jacku nie robiłeś reaktywnym z novola - sama woda po rozrobieniu.
Nie wzbudza zaufania co do ochrony.
Epoksyd to co innego (novol). Tak niby gęsty, ale chętnie spływający jak przedobrzysz.
Dlatego kolega chciał dać obydwa produkty jako ochronę.
Ja proponuję reaktywny z duxona, niema porównania z nim novol.
I nie będzie potrzeby dawać epoksydu.

jacklack - 17-02-2011, 22:06

mkautos napisał/a:
Bo Ty Jacku nie robiłeś reaktywnym z novola - sama woda po rozrobieniu.

Szkoda że nie robiłeś na reaktywnym DP 820R...po naniesieniu jednej warstwy praktycznie wszystko przebija a to wystarczy...pełne zabezpieczenie antykorozyjne w przypadku reaktywnego nie polega na pełnym kryciu tego produktu...

Vauxhall - 17-02-2011, 22:14

Zgadza się. Sam producent podkreśla, że warstwy mają być cienkie. A że o dwóch zabezpieczeniach powiedziałem to dlatego, żeby zapewnić najlepszą ochronę i żeby mieć spokojne sumienie, że zrobiło się najlepiej jak mogło :)
No-limit - 18-02-2011, 21:26

jacklack napisał/a:
mkautos napisał/a:
Bo Ty Jacku nie robiłeś reaktywnym z novola - sama woda po rozrobieniu.

Szkoda że nie robiłeś na reaktywnym DP 820R...po naniesieniu jednej warstwy praktycznie wszystko przebija a to wystarczy...pełne zabezpieczenie antykorozyjne w przypadku reaktywnego nie polega na pełnym kryciu tego produktu...

Tylko na reakcji chemicznej kwasu fosforowego z tlenkami żelaza..Mam nadzieję,że nikt się nie obrazi itd. ble ble ble..Za dużo ostatnio przepraszam ;) .

Ryba - 19-02-2011, 14:47

A ja Wam powiem i chyba ameryki nie odkryję, że najlepszym sposobem na rdzę jest AMPUTACJA.
Jak robiłem swoje auto większość wie. Dokładnie, powoli, z zachwaniem kolejności podkładów itp itd. Przykład:
W nadkolu miałem 1 część z wżerami, inną już z dziurami. W miejsce dziur wstawiłem nową blachę, tam gdzie były wżery wyczyściłem wszystko do zera druciakiem na kątówce. Pokryłem wszystko reaktywnym 340 + akrylowym 310 z Novola, masa uszczelniająca 610, a na to baranek APP U210 i ... po 2 zimach:
Tam gdzie jest wstawiona nowa blacha nie ma nic, nawet na spawach. W miejscu wżerów wyszła na razie 1 kropka rdzy na baranku (czyli idzie raczej od spodu, ale nie sprawdzałem czy nie ma tam odprysku jakiegoś), na pewno później będzie więcej i same nie znikną :killer:

siwek755 - 19-02-2011, 18:03

Witam.

Jestem tu nowy, ale myślę że te forum jest adekwatne do mojego problemu i będę bardzo wdzięczny, gdy ktoś zechce mi pomóc.

Jestem posiadaczem Opla Astry F (jedynki) z 2000 roku i niestety nękają mnie liczne ogniska korozji. Są one "porozrzucane", dlatego profesjonalna robota i lakierowanie nie ma sensu, bo przekroczy niemal wartość samochodu.

Jeżeli niedużymi środkami uda mi się pokonać czy też chociaż zatrzymać tę rdzę, bardzo proszę o wskazówki i instrukcje co i jak po kolei.
Jestem zielony w tych sprawach, dlatego proszę o wyrozumiałość. Rdza nie jest do prześwitu, że trzeba stosować reperaturki, ale nie ma się co oszukiwać - nie jest wesoło. Mam nadzieję jednak, że ktoś spotrafi mi pomóc.

Zamieszczam zdjęcia, żeby lepiej Wam było ocenić stopień skorodowania i ew. dobrać odpowiednie środki w celu jej zwalczenia.

_____Nadkole___________Zagłębienie wycieraczki

Wewnętrzne rogi drzwi:

Rdza powstała po uderzeniu - rdza pod listwą, 2 dziurki oraz rysa:


Rdzy przybywa w oczach, dlatego ta wiosna to ostatnia szansa - muszę z tym zrobić porządek.
Bardzo proszę o wszelkie rady - nazwy preparatów, instrukcje stosowania, koszta.
Pozdrawiam
siwek755

Vauxhall - 20-02-2011, 17:16

Na nadkolu to widać rdza od środka wyłazi, więc tylko wycinanie blachy i wspawanie nowej. Zabezpieczyć to podkładem epoksydowym, potem szpachla, po szpachli znów można epoksyd, albo sam akryl, baza i lakier bezbarwny.

Wycieraczkę trzeba zdjąć, oczyścić ile się da, podkład reaktywny, akrylowy, szpachla, znów akryl, no i potem baza i bezbarwny.

Drzwi tak samo zrobić jak z wycieraczką.

Z listwą też to średnio fajnie wygląda, według mnie to rdza wyłazi od środka... W każdym razie trzeba zdjąć listwę, oczyścić rozdrapać to z zewnątrz i jak wyjdzie dziura to wyciąć i wstawić nową blaszkę i dalej postępować jak z nadkolem.

Na przed ostatnim zdjęciu to nie wiem czy dobrze rozumiem - to są dziury na wylot? Jak tak to też wyciąć trzeba, migomat i jedziesz. :)

Rysę rozszlifować, oczyścić, na to podkład reaktywny, akrylowy, baza i bezbarwny.

Ogólnie nie wygląda to ciekawie jak na 2000 rok...

Poza tym, wszystko jest opisane na forum jakie produkty i jak stosować. Wystarczy poszukać :)

siwek755 - 20-02-2011, 17:33

Vauxhall napisał/a:
Z listwą też to średnio fajnie wygląda, według mnie to rdza wyłazi od środka... W każdym razie trzeba zdjąć listwę, oczyścić rozdrapać to z zewnątrz i jak wyjdzie dziura to wyciąć i wstawić nową blaszkę i dalej postępować jak z nadkolem.
Na przed ostatnim zdjęciu to nie wiem czy dobrze rozumiem - to są dziury na wylot? Jak tak to też wyciąć trzeba, migomat i jedziesz.
Rysę rozszlifować, oczyścić, na to podkład reaktywny, akrylowy, baza i bezbarwny.

Zarówno wykwit pod listwą, rysa jak i te 2 odpryski są efektami delikatnego uderzenia (uległa uszkodzeniu powłoka wierzchnia lakieru i rdza jest na pewno tylko od zewnątrz.
Vauxhall napisał/a:
Ogólnie nie wygląda to ciekawie jak na 2000 rok...

Jak na Opla 1-kę trzymanego przez poprzedniego właściciela 10 lat pod chmurką wygląda normalnie.
Cytat:
Poza tym, wszystko jest opisane na forum jakie produkty i jak stosować.

Opinie są jednak podzielone - możesz mi dać takie swoje osobiste rekomendację poszczególnych elementów cyklu reanimacyjnego, tj: jaki podkład epoksydowy, reaktywny, szpachla, akryl, baza, lakier bezbarwny? // Będę wdzięczny // Dzięki za dotychczasową pomoc ;)

Vauxhall - 20-02-2011, 17:44

Produkty najlepiej od jednego producenta, podkład reaktywny, np. z Novola Protect 340 jak się nie mylę, epoksyd też Novola można, szpachla to jaka będzie, ja u siebie np. brałem uniwersalną. Akrylowy to w sumie jakikolwiek może być, aby tylko był dwu składnikowy, też najlepiej tej samej firmy.

Lakier bazowy dorobią Ci z klapki wlewu, a bezbarwny jaki dasz to będzie

JOANNA - 14-03-2011, 22:02

cześć
chłopaki jestem tu chyba jedyną kobietą, która chce sama pozbyć się rudej ze swojego "blaszaka". Przeczytałam wszystkie posty i ":/ trochę to dla mnie zbyt skomplikowane. Czy jest jakiś jeden środek, który zabezpieczy moje blachy? Wiem, że czeka mnie zdzieranie rudej z: progów (tył koło błotników) :| mają więcej łupieżu niż mój emerytowany psiak i przetarcie tylnego błotnika tam pojawiło się na razie małe wybrzuszenie. Liczę na prostą i tanią propozycję "tak dla blondynki".

kalbi - 14-03-2011, 22:10

JOANNA napisał/a:
Liczę na prostą i tanią propozycję "tak dla blondynki".
zdjęcia by się przydały, to koledzy coś poradzą pewnie i podpowiedzą
JOANNA - 14-03-2011, 22:12

ok postaram się jutro wrzucić kilka fotek. Dzięki za chęć niesienia pomocy:)
Greg - 14-03-2011, 22:19

Pomożecie- POMOŻEMY :) Faktycznie fotki naświetlą bardziej sytuację i wtedy będziemy doradzać co i jak ;)
martek - 15-03-2011, 17:17

wkoncu jestesmy dzentelmenami :welcome: :kwiatek:
JOANNA - 15-03-2011, 22:04

no to bierzemy się do pracy :) mój próg lewy i prawy, nie wyglądają tak źle w realu jak na fotkach. Ale jesteście fachowcami i lepiej niż ja potraficie ocenić moją "rudą". Powiedzcie co mam kupić i jak zastosować by pozbyć :killer: się tego draństwa. :)
kalbi - 15-03-2011, 22:11

JOANNA napisał/a:
nie wyglądają tak źle w realu jak na fotkach
wyglądają źle i to bardzo, wszystko nadaje się do wycięcia i wstawienia nowej blachy, trochę pracy przy tym jest i naprawa raczej kosztowna będzie. Oddać to dobrego blacharza i lakiernika i sobie poradzi
JOANNA - 15-03-2011, 22:15

czyli wyrokujesz ze sama nie dam rady się jej pozbyć...:|
kalbi - 15-03-2011, 22:16

JOANNA napisał/a:
czyli wyrokujesz ze sama nie dam rady się jej pozbyć...:|
no sama to nie bardzo, sam bym tego nie umiał zrobić tu potrzeba blacharza najpierw, a potem lakiernika (może być w jednej osobie, ja akurat jestem lakiernikiem)
rusek - 16-03-2011, 12:05

Aśka jakie to auto? cif vg?
martek - 16-03-2011, 17:51

JOANNA, ile kasy mozesz przeznaczyc na remont?? jak dlugo chcesz nim jeszcze jezdzic??
JOANNA - 16-03-2011, 17:54

Nissan Almera 3 drzwiowa stara 1997 rocznik... dlatego proszę o wskazówki jak mogę sama się "rudej" pozbyć. Kiedyś komuś pomagałam przy pracach lakierniczych i coś nie coś praktycznego pamiętam no i do tego mam 2 swoje łapki i główkę do myślenia. :)
martek - 16-03-2011, 17:55

masz spawarke i szlifierke??
JOANNA - 16-03-2011, 17:55

martek napisał/a:
JOANNA, ile kasy mozesz przeznaczyc na remont?? jak dlugo chcesz nim jeszcze jezdzic??
jak naj mniej ok 200- 300 zł, a planuje jeszcze ze 2-3 lat jak się da motor ma zdrowy więc o niego dbam :)

[ Dodano: 16-03-2011, 17:58 ]
martek napisał/a:
masz spawarke i szlifierke??
spawarki nie mam ale mam szlifierkę chyba kątową. Zastanawiałam się by jak już się nie da inaczej to to co trzeba to wyciąć i wypełnić to pianką monterska.
kalbi - 16-03-2011, 17:58

JOANNA napisał/a:
ak naj mniej ok 200- 300 zł, a planuje jeszcze ze 2-3 lat jak się da motor ma zdrowy więc o niego dbam :)
oj to będzie ciężko, trzeba się pozbyć tej rudej i wspawac nową blachę. Dogadaj się z blacharzem ile weźmie za wspawanie łatek, a sama bierz się za lakierkę ;)
JOANNA - 16-03-2011, 18:02

martek a ty co proponujesz?
mkautos - 16-03-2011, 18:07

JOANNA,
Nie gniewaj się ale jaja sobie robisz.
Koledzy się produkują a Ty dla hecy dopisujesz pianke montażową.
Brawo.

Więc jak idziemy tym torem to nadmiar pianki obetnij nożykiem z castoramy a naprawione miejsce zalep masą bitumiczna z pokryc dachowych.
200 zl starczy jeszcze na paznokcie.

JOANNA - 16-03-2011, 18:12

mkautos napisał/a:
JOANNA,
Nie gniewaj się ale jaja sobie robisz.
Koledzy się produkują a Ty dla hecy dopisujesz pianke montażową.
Brawo.

Więc jak idziemy tym torem to nadmiar pianki obetnij nożykiem z castoramy a naprawione miejsce zalep masą bitumiczna z pokryc dachowych.
200 zl starczy jeszcze na paznokcie.


przepraszam że uraziłam. Ale nie mam teraz za bardzo dostępu do spawarki (której notabene nie potrafię obsłużyć) więc szukam rozwiązania, któremu jestem w stanie sprostać. Potrafię obsłużyć szlifierkę, nałożyć szpachlę i dobrze ją wyszlifować, sądzę że lakier też nałożę no i mam kupę chęci z zapału by samej pozbyć się rudej.

p.s. nie noszę sztucznych paznokci a wielkim wyczynem jest dla mnie nałożenie makijażu :)

martek - 16-03-2011, 18:13

ja chcesz to zrobic dobrze (a robisz dla siebie) to niestety trza spawac, co chcresz ta pianka zrobic???? to sie mija z celem kolezanko
mkautos - 16-03-2011, 18:15

JOANNA,

Ok.
Niemam powodu aby nie wierzyć.
Znam dziewczyne co do niemiec wyjechała jako pomoc lakiernicza, więc dlaczego nie.
Sam Ci niewiele pomogę, ale podpowiem że techniki budowy jachtów by tu znalazły zastosowanie. ;)
Powodzenia w walce z dziurami.

JOANNA - 16-03-2011, 18:18

martek napisał/a:
ja chcesz to zrobic dobrze (a robisz dla siebie) to niestety trza spawac, co chcresz ta pianka zrobic???? to sie mija z celem kolezanko

ok w takim razie wybiorę się do blacharza i dowiem się co proponuje
no i nici :/ z mojej zabawy ze szlifierką i kątówką :(
Przegrałam ze spawarką

martek - 16-03-2011, 18:21

zdaj relacje ;)
JOANNA - 16-03-2011, 18:21

martek napisał/a:
zdaj relacje ;)
ok
unek - 16-03-2011, 18:37

mkautos napisał/a:
Sam Ci niewiele pomogę, ale podpowiem że techniki budowy jachtów by tu znalazły zastosowanie.


JOANNA,

pomysl co kolega napisał :)
nie musisz jechac do blacharza jak to zrozumiesz :D

kalbi - 16-03-2011, 18:39

unek napisał/a:
pomysł co kloega napisał :)
nie musisz jechac do blacharza jak to zrozumiesz :D
pomysł dobry ale nie na 2-3 lata - pomysł doraźny
unek - 16-03-2011, 18:41

kalbi napisał/a:
pomysł dobry ale nie na 2-3 lata - pomysł doraźny

zawsze co lato mozna to powtórzyc jak ma checi ;)

kalbi - 16-03-2011, 18:48

Cytat:
zawsze co lato mozna to powtórzyc jak ma checi ;)
można ale lepiej oddać do blacharza i będzie spokój, pomożemy koleżance polakierować i będzie zadowolona ;)
unek - 16-03-2011, 18:55

kalbi napisał/a:
do blacharza i będzie spokój,

tylko z tego co pisze duzooo kasy nie chce włozyc..
a jak znajdzie kogos kto za pare zł zrobi to bedzie identycznie jakby zrobiła to sposobem od mk ;)

mkautos - 16-03-2011, 19:06

JOANNA napisał/a:
martek napisał/a:
JOANNA, ile kasy mozesz przeznaczyc na remont?? jak dlugo chcesz nim jeszcze jezdzic??
jak naj mniej ok 200- 300 zł, a planuje jeszcze ze 2-3 lat jak się da motor ma zdrowy więc o niego dbam :)


Kalbi, tak jakoś się zgadzacie.

unek - 16-03-2011, 19:09

mkautos napisał/a:
Kalbi, tak jakoś się zgadzacie.

chyba nie ;)

JOANNA - 16-03-2011, 19:33

pomysł z techniką żeglarską nie jest zły :) ale wezmę go pod uwagę po negocjacjach z blacharzem... Nie znam pierwszego tematu :((
JOANNA - 01-04-2011, 21:11

hejka jestem po rozmowach z blacharzem i lakiernikiem kompleksowa robota to 1800zł masakra wstrzymuje się z działaniem w tym kierunku jak zostawię gdzieś z tylu kola tylne będę mieć pretekst by poszukać nowej bryki :|
flywin - 10-04-2011, 15:44

Witam ,
Panowie chce zrobić konserwacje podwozia , lakierować auto a le o lakierowaniu potem.

otóż pytałem paru lakierników jak dobrze zrobić konserwacje podwozia wraz z kielichami
to powiedzieli ,żeby wypiaskować ewentualnie szczotka druciana na gumówkę , oczywiście odtłuścić i zamalować pędzlem ,bądź natryskowo podkładem Tlenkowy Czerwony ,po wyschnięciu Baranek
i twierdzi ze dobre jest to , natomiast mój sąsiad prowadzi sklep lakierniczy i mówił mi ,żeby lepiej użyć podkładu reaktywnego kilka warstw , i na to podkładu akrylowego i po wyschnięciu akrylu Baranek


a teraz co do lakierowania robiłem przed zima mała konserwacje progu rantu drzwi i rantu maski

ponieważ była korozja wyczyściłem i doraźnie zamalowałem podkładem tlenkowym czerwonym

teraz pytanie do was czy mam ten tlenkowy zrywać i kłaść przed lakierowaniem podkład reaktywny i akrylowy?i ewentualnie później , nałożyć masy uszczelniającej i jeszcze raz podkład akrylowy i baza i klar?

michalLbn - 10-04-2011, 21:27

Na podłogę jak nie była mocno pokorodowana to epoksydowy i na to baranek. Tlenkowy zrywasz i możesz dać reaktywny, akrylowy, masa, baza, lakier.
siwek755 - 19-04-2011, 14:35

Witam.

Ponieważ pogoda zaczyna być sprzyjająca, na tego typu rudą:

(na zdjęciach wyszło to na mocno skorodowane za sprawą dużego makro)

mam w planach zastosować:
- szlif do możliwie gołej blachy, do czysta
- przemycie benzyną ekstrakcyjną lub czymś takim
- Novol 340 Protect
- podkład akrylowy Motip
- SPRAY do felg Motip o podwyższonej wytrzymałości (jako baza ~kolor zbliżony, nie musi być idealnie pod względem wizualnym)
- lakier bezbarwny Moti

Czy taki eko-zestaw do zastosowania DIY może być?
Jakieś rady co, po jakim czasie nakładać, ew. ile warstw?

michalLbn - 20-04-2011, 07:42

Proponuję jednak po reaktywnym dać profesjonalny podkład akrylowy normalnej jakości.
Co do bazy to jak juz musisz sprayem, kup spray pod kolor auta, w mieszalni nabiją ci bazę w spray. Przemywać powinno się zmywaczem antysilikonowym ale od biedy benzyna da radę.

siwek755 - 20-04-2011, 17:48

Zmywacz mam też Novol PLUS 780 Silicone więc jego użyję.
A akryl jaki polecasz? Ten Motip nie zda egzaminu? :/ Bo dopiero co go kupiłem :(

Vauxhall - 20-04-2011, 21:39

Jak nieodbezpieczyłeś tego plastiku w tym spreju, to może jeszcze go przyjmą w sklepie. Akryl w spreju ma zerowe praktycznie właściwości antykorozyjne i słabą przyczepność. A jak poczytasz o podkładzie reaktywnym Novola, który kupiłeś - na pewno się doczytasz, że pokrywa się go dowolnym podkładem akrylowym, ALE DWU KOMPONENTOWYM
siwek755 - 21-04-2011, 20:08

W takim razie kupię 2-komponentowy :)
Zwibel - 21-04-2011, 21:33

Dołączę się jeżeli będę wstawiał reparaturki czy od wewnątrz auta można tylko dać reaktywny i to styknie. Podejrzewam że będą dziury w nadkolach wewnętrznych, ile się da wytnę i wstawię nowe, ale trochę pewnie zostanie. Czy można zostawić sam reaktywny czy trzeba go malować podkładem akrylowym?? i później właściwą farbą??
tezapl - 02-06-2011, 15:44

Witam
Czy moglibyście mi pomóc w zakupie szczotki na wiertarkę do usunięcia rdzy?
Głównie chodzi mi o progi i burte.

Szukałem włosów murzyna ale w marketach jest tylko takie coś:



jest do wyboru jeszcze zamiast czerwonego niebieski. Którą szczotkę wybrać?

Z tego co wyczytałem jeszcze to szczotki druciane są kiepskie bo później lakier słabo się trzyma?

madmax - 02-06-2011, 15:51

Kup na allegro, są pod nazwą tarcza nylonowa.
korner23 - 03-06-2011, 21:16

a czy można zmodyfikowac punkt 3 z głównych zasad walki z rdza Jacklacka :)
na blache oczyszczona z rdzy nakladamy szpachle po jej odpowiednim dotarciu i wyprowadzeniu nakladamy epoxyd 1warstwe zadsza (żeby bardziej dotarła do dna rys)i druga już grubsza normalna i po uzyskaniu matu 2 warstwy pod akrylowego (epox i podklad akrylowy m/m ) i potem juz wiadomo odczekac 12h zmatowac i ogien :)
i w ogóle z tych 3 punktow który jest najlepszy w kolejnosci od dajacego najwieksza skuteczna ochrone nad rdza

tezapl - 13-06-2011, 20:43

Witam
Pierwszy raz będę się bawił w lakierowanie także czy zestaw z załącznika wystarczy ?
Nie byłem pewny tylko do szpachlówki a baze nabije sobie w spray na miejscu.

Pozdrawiam

bolek0605 - 15-06-2011, 11:59

Mam pytanie koledzy czy pod baranka trzeba nadac przyczepnosci akrylowi?
jacenty741 - 15-06-2011, 22:35

tezapl napisał/a:
Pierwszy raz będę się bawił w lakierowanie także czy zestaw z załącznika wystarczy ?
Nie byłem pewny tylko do szpachlówki a baze nabije sobie w spray na miejscu.
Koniecznie rozcieńczalnik DX 1032,jako dodatek do DX 1061,i jako rozcieńczalnik do DX 1062.Papierów za mało,jeszcze np 150,240,1000.Zmywacz silikonu.Klocek do szlifowania.Nitro do mycia (pistoletu,bo chyba go przewidujesz?).
tezapl - 16-06-2011, 15:15

Dzięki za post! Teraz dopiero sobie zdałem sprawę, że reaktywnego nie można kłaść pędzlem :(

Mam za to pierwsze pytanie, który zestaw lepiej zastosować na progi?

Pędzel: Epirust ALU-STEEL PRIMER 2002 - Epoksyd okretowy
czy
Spray: APP PODKŁAD GRUNT REAGUJĄCY HAFTGRUND SPRAY 400ml

i na to w sprayu Baranek - GRAVIT 610 albo Baranek BOLL

marjac - 07-07-2011, 10:17

Witam mam pytanie czy walcząc z rdzą mogę urzyc takich środków
NOVOL - PODKŁAD EPOKSYDOWY ANTYKOROZYCJNY PROTECT 360 1+1 0,8L
NOVOL - PODKŁAD REAKTYWNY PROTECT 340 1+1 1L
NOVOL - PODKŁAD AKRYLOWY PROTECT 350 (4+1)
NOVOL - SZPACHLÓWKA ALU 0,75KG

baqo - 07-07-2011, 11:55

marjac napisał/a:
Witam mam pytanie czy walcząc z rdzą mogę urzyc takich środków
A czym będziesz walczył z ta rdzą ,bo to co wymieniłes to zabezpieczenia ,ale tylko na czystej, nieskorodowanej ,wolnej od tlenków stali ???
marjac - 08-07-2011, 14:07

No raczej z niedoczyszczoną powieżchnią bo cięzko by to wszystko dotrzeć ;) co bys polecił
GioW - 08-07-2011, 14:22

marjac napisał/a:
No raczej z niedoczyszczoną powieżchnią bo cięzko by to wszystko dotrzeć ;) co bys polecił

Polecam środek Dinitrol RC800 w sam raz na takie powierzchnie. Reaguje z rdzą przez co tworzy swoisty podkład. Jednak należy go później przykryć konserwacją podwozia.

marjac - 08-07-2011, 18:24

Wiesz bo wczoraj czytając forum sie podpaliłem i kupiłem dupont duxone dx1061 czy to dobre a twoją odpowiedz zobaczyłem dopiero dzis:)
GioW - 08-07-2011, 23:32

marjac napisał/a:
Wiesz bo wczoraj czytając forum sie podpaliłem i kupiłem dupont duxone dx1061 czy to dobre a twoją odpowiedz zobaczyłem dopiero dzis:)

Nie znam produktów DuPonta, może ktoś ich używał to Ci da odpowiedź ;)

marjac - 11-07-2011, 21:36

Oki dzięki:)
Krzychu - 17-08-2011, 21:08

Ja chce to zrobić w taki sposób:
1. zetrzeć rdzę tam gdzie jest
2. Odtłuścić
3. Na to dać Cortanin F
4. I tu nie wiem czy przytrzeć i dać podkład akrylowy czy bez przytarcia dać podkład akrylowy?
5. Szpachla
6. Podkład akrylowy
7. Lakier

A podkłady akrylowe trzeba matowić przed położeniem szpachli i przed lakierowaniem czy można pominąć tę czynność?

heeler11 - 17-08-2011, 22:53

pod szpachle gradacja 320.
a pod baze
800-1000 na wode

szpachli nie trzyj na mokro:))

Krzychu - 18-08-2011, 08:03

a cortanin trzeba przetrzeć??
szpachle jakim papierem?

rustin - 26-08-2011, 13:42

http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=4313
aby nie pisać dwa razy tego samego
proszę o pomoc jaki podkład dać, akryl? czy jakiś inny i jaki

[ Dodano: 26-08-2011, 15:23 ]
czy mogę dać podkład reaktywny na to i akrylowy? czy na brunoxa wystarczy akrylowy tylko?

grom546 - 28-08-2011, 14:36

Czy różnica w podkładach 1k i 2k jest tylko taka że 2k używa się gdy będziemy go szpachlować ?
rustin - 29-08-2011, 23:44

wątpie żeby ktoś ci opwoiedział , ja pytałem co dać na brunoxa,reaktywny,epoksydowy i akryl i nikt nie odp tyle czasu.
mkautos - 30-08-2011, 00:32

Tu macie zbiór linków o walce z korozją.
http://www.lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=1793
Koniec brunoxa i cortanina.
Za każdy nastepny będzie warn.

s_t_67 - 30-08-2011, 07:12

grom546 napisał/a:
Czy różnica w podkładach 1k i 2k jest tylko taka że 2k używa się gdy będziemy go szpachlować ?
Podstawowa jest taka że praktycznie wcale ich nie używać bo to szajs. 2k to materiały dwuskładnikowe - chemoutwardzalne więc już po tym widać różnicę co jest dobre a co ... piiiiiiiiiiiiiip
Oczywiście są wyjątki takie jak np. Dupontowskie W-P 825R, czy podkłady 42-44-46R ale tam po cenie widać że są "z lekka inne". Bo około 40-45 zł za spray 400ml daje do myślenia jeśli porówna się to z ceną np. podkładu w sprayu novola który kosztuje lekko ponad 10zł za puchę chyba 500ml.
Ogólnie nie wnikając w szczegóły mamy już inne czasy gdzie wynaleziono koło, latamy na księżyc ale są też i dobre -dedykowane- materiały których lepiej używać.
A dla mnie te lepsze ogólnie rzecz biorąc -poza wyjątkami- to 2k
rustin napisał/a:
ja pytałem co dać na brunoxa,reaktywny,epoksydowy i akryl
Nie używać Brunoxa wcale.
A jeśli jest to na niego nitro i tarcza winylowa na przykład.
{nitro aby zmyć ile się da a tarcza winylowa aby usunąć resztę jego pozostałości}

rustin - 30-08-2011, 10:11

czyli najelpiej w moim przypadku gdzie cieżko doczyścić całą rdzę
reaktywny1x czy 2x ? i na to akrylowy 2x i na niego jakąś farbę tak?

Vauxhall - 30-08-2011, 12:41

Wątpię, żeby reaktywny zatrzymał rdzę...
rustin - 30-08-2011, 12:54

Vauxhall, no to co dać w końcu na to gdzie są wżery i nie ma dojścia do rdzy zabardzo. Brunoxa najpierw,cortanina? i dopiero reaktywny i akrylowy?
Vauxhall - 31-08-2011, 11:42

Najlepiej by wypiaskować... Daj Brunoxa, potem szlif, żeby Brunox został tylko we wżerach, tam gdzie była rdza i na całość reaktywny. Ja tak robiłem rok temu i na razie jest git. Potem już na pewno wiesz co dalej, jeśli przynajmniej z lekka przestudiowałeś forum.
rustin - 31-08-2011, 23:26

a każdy tu na forum odradza stanowczo brunoxa. mam już kupiony reaktywny i akrylowy i teraz nie wiem czy dawać na początek brunoxa czy nie
s_t_67 - 01-09-2011, 00:02

Vauxhall napisał/a:
Najlepiej by wypiaskować... Daj Brunoxa, potem szlif, żeby Brunox został tylko we wżerach, tam gdzie była rdza i na całość reaktywny
Vauxhall napisał/a:
Potem już na pewno wiesz co dalej, jeśli przynajmniej z lekka przestudiowałeś forum
Witam. Niby nie jestem tu za długo i za dużo tematów nie czytałem lecz sporo wiem o tym forum i szczerze wątpię aby gdziekolwiek w jego lekturze ktoś bardziej profesjonalny niż sezonowy malarz płotów polecał do refinishu BRUNOXA. A tym bardziej na w sumie idealnie oczyszczone podłoże {wypiaskowane} i jeszcze przykrywał go reaktywnym.
BRUNOX to SYF

Rustin jak miałeś rdzę to niby lepszą wersją jest reaktywny, na niego akrylowy i kolor. Jak idealnie czysta stal to może być sam epoksydowy i kolor.
Ty odświeżasz wewnętrzne dolne ranty drzwi a nie środek maski Bugatti Veyrona Super Sporta.
Ok ja wiem że trzeba starać się zawsze robić jak najbardziej profesjonalnie ale zobacz ile materiałów musisz nakupować; 2 podkłady litrowe, masa, lakiery taśmy, inne maskowania, inne materiały... WARTO? Opłaca się?
Nie wiem co to za auto ale pomyśl czy warto jest się Tobie samemu z tym pećkać. Nie doradzam i z góry nie odradzam ale może raz jeszcze przeanalizuj koszty naprawy samodzielnej i zleconej.
Poza tym wszystkim pamiętaj że na wieki tego nie zrobisz a tylko usuniesz bardziej wizualnie bo jak poodpadała od rdzy masa na szwie to rdza jest i w zaprasowanym felcu. Usuniesz to wizualnie i innymi środkami spowolnisz ponowne wybicie tego na wierzch ale i do tego trzeba odpowiednich materiałów - nie z reklam TV.

[ Dodano: 01-09-2011, 00:05 ]
Kurczaki napisałem powyższego posta kilkanaście minut temu ale dopiero mogłem go wkleić i nie zauważyłem Twojego Rustin.
Jak chcesz robić sam to rób ale Brunoxa nie używaj.
Powodzenia

rustin - 01-09-2011, 23:08

no nie wiem czy to aż taki duży koszt, bo za wszystko zapłaciłem 65zł.
Podkład reaktywny novola w małej puszce i akrylowy 2 składnikowy też w małej. Do tego papier 300 1m,pędzelki bo sprężarki nie mam, beznyna ekstrakcyjna i lakier czarny pod kolor w sprayu.
Ok brunoxa nie daje , dziwi mnie że Vauxhall, tyle siedzi tu na forum i to poleca

Vauxhall - 02-09-2011, 00:14

Sam dawałem Brunoxa rok temu i na wżery i nawet na gołą, czyściutką blachę i póki co jest git. REAKTYWNY NOVOLA daje się na blachę wolną od rdzy, co jest napisane w karcie technicznej. Wywnioskować z tego można, że rdzy owy podkład nie zneutralizuje, czyż nie?

Według mnie, jeśli nie ma możliwości całkowitego usunięcia korozji, lepiej zastosować taki środek. Ja póki co jestem zadowolony. Na dniach będę robił podwozie, bo ma parę ''skaz'', które trzeba zaleczyć. Też będę używał Brunoxa. Ale zrobisz jak uważasz. Może z reaktywnym też ze dwa lata wytrzyma czy tam ileś.

[ Dodano: 02-09-2011, 00:16 ]
Ale jak innym to przeszkadza i dają za to ostrzeżenia... Dobra. Może dajcie też warny za obklejanie auta gazetami, a nie papierem, bo to nie według technologii. Żegnam.

s_t_67 - 02-09-2011, 17:49

Vauxhall napisał/a:
Według mnie, jeśli nie ma możliwości całkowitego usunięcia korozji, lepiej zastosować taki środek
Vauxhall napisał/a:
Sam dawałem Brunoxa rok temu i na wżery i nawet na gołą, czyściutką blachę i póki co jest gi
No dobra "przekonałeś mnie".
Tylko teraz mam inną łamigłówkę bo dzisiaj słyszałem dwóch rolników którzy opisywali sobie na wzajem jak odświeżali swoje maszyny rolnicze i jeden wysmarował blachę byczym moczem a drugi kozim mlekiem - i ponoć u obydwu też po roku nie było nic widać.

I teraz mam dylemat: Brunox czy kozie mleko? A może jednak byczy mocz?

Nie wiem sam. Chyba póki więcej osób tego nie potwierdzi pozostanę przy epoksydzie

[ Dodano: 02-09-2011, 17:55 ]
Rustin benzyną ekstrakcyjną nic się nie robi, a tym bardziej nie odtłuszcza - bo pewnie po to ją kupiłeś.

I poprawiając to co powyżej wcześniej napisałem zamiast reaktywnego rzeczywiście lepszy jest epoksydowy. Ciężko jest mi się przestawić na nowe wizje i inną technologię.
O bezsensowności używania reaktywnego opisał inny forumowicz w innym chyba temacie, a ja mimo że inaczej może zacząłem to sobie tłumaczyć to jednak podzielam jego zdanie lecz na razie sam o nim nie zawsze pamiętam :) - starość nie radość

Lecz Ty już masz reaktywny więc - pozamiatane i na nim pojedziesz
Powodzenia

rustin - 02-09-2011, 19:21

Doczyściłem ile mogłem, przetarłem kilka razy nitrem a potem benzyną ekstrakcyjną.
Na to dałem 3 warstwy reaktywnego w odstępie 30min,starałem sie cienko pędzelkiem ( wiem masakra pędzelkiem ale inaczej nie miałem jak ) , miałem wrażenie że on jakoś słabo się trzyma bo jak maznąłem pedzelkiem w miejsce malowane niewyschnięte to farba się sciągała ale starałem się równo pokryć. Poczekałem 30min w między czasie suszarką i potem dałem akryl,był jakiś dość gęsty. Dałem jedną warstwę, poczekałem 20min i drugą. Jutro przejadę to papierem ściernym jakimś 300-400 i pokryje sprayem. Mam nadzieję że na trochę ta naprawa moja wytrzyma. Cieszył bym się jakby przez 2 lata nic nie wyszło :)

skomi - 12-03-2012, 22:03

Po przestudiowaniu sporej części tematów dotyczący ochrony antykorozyjnej chcę zastosować takie oto rozwiązanie (oczywiście system znaleziony na forum) przez jednych polecany przez drugich nie do końca :)
Chodzi o zabezpieczenie całego podwozia w moim youngtimerze.

-podkład reaktywny (1 warstwa) DX1061 DUXONE
15 min w 20C
-podkład akrylowy (1 warstwa) DX1062 DUXONE
-podkład epoxydowy (2 warstwy)
-baranek Dinitrola 2 warstwy
-ewentualnie 1 warstwa akrylu

Jaki podkład epoxydowy zastosować?
Jaki czas pomiędzy akrylem a epoxem? epoxem a barankiem?
Dać masę na łączenia blach przed położeniem barnaka?

kalbi - 13-03-2012, 14:27

skomi napisał/a:
-podkład reaktywny (1 warstwa) DX1061 DUXONE
15 min w 20C
-podkład akrylowy (1 warstwa) DX1062 DUXONE
-podkład epoxydowy (2 warstwy)


i po co ta kanapka

skomi - 13-03-2012, 15:08

kalbi,
Cieszę się ze przeczytałeś mój post, ale nie pytam o zasadność takiego rozwiązania..
Pytania maja trochę inną treść:

Jaki podkład epoxydowy zastosować?
Jaki czas pomiędzy akrylem a epoxem? epoxem a barankiem?
Dać masę na łączenia blach przed położeniem baranka?

unek - 13-03-2012, 21:43

skomi,
w zależnośći jaki system ....
jeżeli już wszystko z jednego systemu to niech epoxyd też będzie...
czasy masz w katalogach podane a nawet na puszce... pozatym nikt nie wie w jakich warunkach to bedzie...
skomi napisał/a:
Dać masę na łączenia blach przed położeniem baranka?

epoxyd na to masa... ja tak robie...

jogus48 - 29-04-2012, 11:37

Hej, posiadam Astrę F z 99r i chciałbym zlikwidować kilka rdzawych miejsc i pomalować sobie belkę pasa przedniego (pomalowałem ją niecały rok temu, ale nie miałem o tym pojęcia i zrobiłem to źle - zaczęła rdzewieć). nie będę pisał jak pomalowałem tę belkę, ale podejrzewam, że zostałbym wyśmiany :D

Chcę zakupić taki zestaw:

-Novol 340 Protect (podkład reaktywny) - już zamówiony

-Podkład akrylowy wypełniający Motip 2K http://allegro.pl/motip-p...2247223021.html

-dorobić sobie bazę gdzieś na Allegro, a konkretnie tutaj: http://allegro.pl/profesj...2281296873.html

-no i klar, konkretnie Motip 2K http://allegro.pl/motip-l...2247222776.html

Niestety nie posiadam pistoletu ani kompresora, dlatego chcę pomalować to sprayami. Co myślicie o tym zestawie?

Jakoś mimo wyższej ceny skłaniam się ku lakierom 2K, ponadto nie chcę, aby to co pomaluję zaraz odlazło lub zeszło po kontakcie z rozpuszczalnikiem :) chcę po prostu uzyskać efekt jak najbardziej utwardzonego i trwałego lakieru jak w oryginale. Miejsca do pomalowania nie są aż tak widoczne i istotne aby dostrzec różnice w odcieniu, ale chciałbym, aby kolor był w miarę podobny.

unek - 29-04-2012, 14:09

jogus48 napisał/a:
dorobić sobie bazę gdzieś na Allegro, a konkretnie tutaj:

hit sezonu 400ml w puszce :glupek:

kolego :angry: :angry: http://www.allegromat.pl/

jogus48 napisał/a:
nie chcę, aby to co pomaluję zaraz odlazło
może nie tak szybko ale odpadnie...
puszką nigdy nie osiągniesz odpowiedniej grubości warstw!!!

jogus48 - 29-04-2012, 16:44

Hmm nie zrozumiałem o co dokładnie chodzi koledze unek, czy mógłby ktoś wytłumaczyć mi trochę dokładniej? rozumiem, że link do Allegromatu jest po to, aby zachować jakieś zdjęcia dla innych?

Co do tej bazy od tego użytkownika mam zdjęcia pomalowanych elementów plastikowych w tym samym kolorze co ja i zamontowanych w aucie (kolor opel Z549) i wygląda to dobrze. pisałem wcześniej, że nie zależy mi na tym, żeby ten kolor był dokładnie identyczny, ale zbliżony

W kartach technicznych Novola 340 jest napisane, że można go pokryć dowolnym podkładem akrylowym, ale ktoś wspomniał, że 2komponentowym (tego akurat sie nie doczytałem w karcie).

Jeśli mój sposób na przemalowanie tego elementu jest zły to uprzejmie proszę o przedstawienie jakiejś propozycji zestawu w sumie można pogadać ze sprzedającym, który mi sprzedał tego Novola, aby anulować zakup...

czy po prostu wychodzicie z założenia, że jednak spray to lipa? proszę o pomoc bo mam straszny mętlik w głowie

Przy okazji co polecilibyście do zabezpieczenia nowo wywierconych otworów w karoserii? będę montował hak i myślę nad jakimś zabezpieczeniem nowych otworów, co by blacha nie miała kontaktu z powietrzem i wodą...

unek - 29-04-2012, 17:19

jogus48 napisał/a:
unek, czy mógłby ktoś wytłumaczyć mi trochę dokładniej?
jogus48 napisał/a:
wychodzicie z założenia, że jednak spray to lipa?
jogus48 napisał/a:
polecilibyście do zabezpieczenia nowo wywierconych otworów w karoserii?

np.epoxyd z Novola ;)
jogus48 napisał/a:
Co do tej bazy

chodziło mi tylko ,że nie ma 400ml w tej puszce...
do reszty nie ma nic...
jogus48 napisał/a:
uprzejmie proszę o przedstawienie jakiejś propozycji

wyczyścic pomalować-nałożyć ;) nawet pendzlem epoxyd . i po szlifie baza....klar

jogus48 - 29-04-2012, 18:05

aha, czyli jednak mój zestaw się nadaje? :P

sądzisz, że ten Novol 340 jest jednak niepotrzebny? bo nie widziałem żadnego epoksydowego w małych opakowaniach poniżej 1L, znasz może?

Chodzi ci, abym położył epoksydowy, potem bazę i klar?

Konkretnie mam do pomalowania coś takiego:
http://zapodaj.net/9773d5adea69.jpg.html

Nie miałem wcześniej pojęcia o malowaniu i naniosłem na to oczywiście spraye "dekoracyjne" - podkład akrylowy i lakier. no i niestety na rantach pojawiła się powierzchowna rdza. W takim razie co można z tym zrobić? Mam jeszcze do pomalowania 3 rdzawe punkty na rantach błotników tył.

a tu mój plan działania ze środkami o których pisałem w poprzednim poście:

-oczyścić ten kawałęk pasa do gołej blachy, zmatowić i odtłuścić
-nanieść pędzlem Novol 340
-potem podkład Colormatic 2K ten co wkleiłem linka i oszlifować go wg zaleceń producenta
-bezbarwny Colormatic 2K

teraz proszę o propozycje zmian, powiedzieć co można lepiej tu zrobić. może to jest spray, ale myślę, że lepszy niż popularne dekoracyjne.

mkautos - 29-04-2012, 19:42

jogus48 napisał/a:
Mam jeszcze do pomalowania 3 rdzawe punkty na rantach błotników tył.

No to standard w astrze f.... no Ty masz wypas z klimatyzacją jak widać po przednim pasie z wentylatorem.

Epoksyd novola nie wystepuje w mniejszych opakowaniach, niestety.
Ale przecież taki zakup i tak nie jest droższy niż naprawa u lakiernika.
Który i tak epoksydu w 90% wypadków nie użyje.

jogus48 - 29-04-2012, 20:23

dobra, to teraz konkretne pytania i odpowiedzi, gdyż chcę się upewnić i zweryfikować swoje przemyślenia - w opisie podkładu Novol 360 jest napisane, że można na niego nanosić bezpośrednio lakiery nawierzchniowe. więc:

1. zrezygnować z podkładu akrylowego w sprayu Colormatic 2K i Novola 340 na rzecz Novola 360?
2. Rozumiem, że wg opisu tego podkładu mogę zrezygnować z tego podkładu Colormatic 2K w sprayu? i postępować wg kolejności epoxyd->baza->bezbarwny?
3. Co myślicie o tym bezbarwnym w sprayu Colormatic 2K?
4. macie jakieś propozycje bezbarwnego? niby produkty Novola są dostępne na Allegro w "setkach", no ale niestety nie mam pistoletu... w sumie 200ml powinno mi wystarczyć

Grzegorz_J - 30-04-2012, 19:20

Cytat:
2. Rozumiem, że wg opisu tego podkładu mogę zrezygnować z tego podkładu Colormatic 2K w sprayu? i postępować wg kolejności epoxyd->baza->bezbarwny?
3. Co myślicie o tym bezbarwnym w sprayu Colormatic 2K?
4. macie jakieś propozycje bezbarwnego? niby produkty Novola są dostępne na Allegro w "setkach", no ale niestety nie mam pistoletu... w sumie 200ml powinno mi wystarczyć


Temat to "Sposoby na rdze" kolego.

firemann - 08-06-2012, 16:01

dobra a jak zabezpieczyć ramę auta w środku jak jest rdza? Cortaninu napchać i wosk?
Grzegorz_J - 09-06-2012, 14:13

Cytat:
dobra a jak zabezpieczyć ramę auta w środku jak jest rdza? Cortaninu napchać i wosk?


Są środki do zabezpieczania profili zamkniętych.
http://www.klakiernik.pl/...APP_1L-126.html

12345Artur - 17-06-2012, 13:53

Przeczytałem cały ten temat i teraz już całkiem zbaraniałem...chyba się gdzieś zgubiłem.

Pytanie do profesjonalistów:
Czy jeżeli mam element-który już kiedyś de facto był malowany, a obecnie wygląda tak, że ma pęknięcia na lakierze i rudą w niektórych miejscach to:
1. Drzeć do gołej blachy tylko rudą, czy cały lakier z całego elementu?
2. Powiedzmy, że rdza wyszlifowana i daję podkład reaktywny-czy to ma być coś w stylu Corizon? czy podkład-podkład reaktywny?-i tutaj proszę o przykładową nazwę tego specyfiku
3. jak mają wyglądać warstwy nakładane bo już zgłupiałem: na wyszlifowaną rdzę
-podkład reaktywny (jaki? corizon?)
-podkład akrylowy
-jeżeli mam nierównośź to szpachla? jaka dokładnie?
-na to akryl
-baza
-klar

tak? czy inaczej? czy z epoksydem?
prosze tylko o wytłumaczenie mi tego co tutaj napisałem na chłopski mój rozum, jak to załapie to juz bedzie ok, bo się tak zamieszałem że juz nie wiem nic

Greg - 17-06-2012, 15:45

12345Artur napisał/a:
1. Drzeć do gołej blachy tylko rudą, czy cały lakier z całego elementu?

tylko rdzę
12345Artur napisał/a:
2. Powiedzmy, że rdza wyszlifowana i daję podkład reaktywny-czy to ma być coś w stylu Corizon? czy podkład-podkład reaktywny?-i tutaj proszę o przykładową nazwę tego specyfiku

stricte podkład reaktywny- przykład novol protect 340 ( zaznaczam, że to tylko przykład)
12345Artur napisał/a:
3. jak mają wyglądać warstwy nakładane bo już zgłupiałem: na wyszlifowaną rdzę
-podkład reaktywny (jaki? corizon?)
-podkład akrylowy
-jeżeli mam nierównośź to szpachla? jaka dokładnie?
-na to akryl
-baza
-klar
\
P. reaktywny -> 2K podkład akrylowy -> szpachla- to już zależy jak wielkie nierówności( z włóknem szklanym/ zgrubna/ wykończająca) -> podkład akrylowy ( o ile nie ma przecierek do gołej blachy -> baza -> lakier bezbarwny.

A tak na prawdę to daruj sobie zabawę w p. reaktywny i stosuj podkład epoksydowy -> szpachla -> na przecierki znów p. epoksydowy i m/m akrylowy -> baza -> lakier bezbarwny.

12345Artur - 17-06-2012, 16:02

yhy
czyli mówisz, żeby tam gdzie rdza zedrzeć do gołej, a resztę elementu zmatować (tudzież zedrzeć ten stary spękany lakier też) i po całości elementu odrazu epoksydowym i pozniej dalej jak pisales
dobrze zrozumialem? ;)

Greg - 17-06-2012, 16:12

12345Artur napisał/a:
yhy
czyli mówisz, żeby tam gdzie rdza zedrzeć do gołej, a resztę elementu zmatować (tudzież zedrzeć ten stary spękany lakier też) i po całości elementu odrazu epoksydowym i pozniej dalej jak pisales
dobrze zrozumialem? ;)

zgadza sie j/w ;)

12345Artur - 17-06-2012, 16:25

dałem punkcik, zasłużyłeś :) nie nerwicowałeś się tylko podpowiedziałeś:)
dziękuję serdecznie

teraz muszę obadać sprawę kupna swojego kompresora bo na pożyczanym już nie chcę jechać hehe

antonio - 17-06-2012, 20:51

Panowie co się stanie jak zastosowałem z Novola Epoxydę 360 na WP340??
Nie doczytałem tego, że nie można kłaść epoxydy na reaktywny :(

12345Artur - 18-06-2012, 12:23

podejrzewam, że za pół roku odpadnie :nono:
antonio - 26-06-2012, 20:55

witam szanowne grono

koledzy, musze ogarnąć ojcu T4

wyrósł murzynek wokół przedniej szyby, auto kupione 2 lata temu za 10tyś więc nie będę się nad nim za bardzo spuszczał, szpachlował na gładkość pupci niemowlaka itd.
to jest auto które służy do jeżdżenia w celach gospodarskich na wsi, wożenia paliwa, oprysków, objazdu pól itd więc nie musi wyglądać jak nowa T5

nie chciałbym wycinać szyby :( tą uszczelkę chyba da się zsunąć z szyby i wywinąć na zewnątrz - po prostu ma tam jak najdłużej nie być rudej

co użyć po kolei??

mam swoje jakieś pomysły ale chciałbym wysłuchać was?




unek - 26-06-2012, 21:40

antonio napisał/a:
nie chciałbym wycinać szyby

trzeba!! bo ten grzybek w końcu wejdzie pod klej i wtedy większe koszta!!
i to lada dzień :D
a reszta opisana wcześniej!!!

keon - 27-06-2012, 18:11

Tymbardziej ze juz dosc konkretnie podjedzone ,wydaje mi sie ze trzeba bedzie tam cos pospawac.
martek - 28-06-2012, 13:02

najlepiej wspawac nowe poszycie
Mnietek - 13-08-2012, 02:29

Witam.
Przeczytałem cały wątek, oraz trzy sposoby jakclack i już się pogubiłem.
Wyskoczyła mi rdza pod gumowym paskiem zasłaniającym zakładkę blach. Chcę to naprawić sam, będę usuwał rdzę ręcznie(nie mam kątówki, użyję wiertarki ze szczotką, mam też kółko z listkami z papierem ściernym). Słyszałem że po szczotce z wiertarki rdza jest przykryta, zagładzona, a nie usunięta, to potem ręcznie papierem ściernym. Ten kamień na wiertarkę jak go stosować, jakie obroty? Miejsce trudne do usunięcia to ta zakładka blachy i rdza idzie w górę pod tym paskiem bliżej zawiasów. Rdzy na pewno nie usunę na 100% i tu chcę zastosować :
a) fosol (z tym trzeba ostrożnie bo robi się osad i umyć dokładnie, tylko nie wiem czy samą wodą, czy z ludwikiem, kilka razy dla pewności)
b) odrdzewiacz w żelu ( czy to działa, czy pic na wodę?)
c) ocet z wodą ( czy to jest sprawdzone na 100%, tu wyczytałem, ale nie ma potwierdzenia).
d) szlifowanie ręcznie na sucho papierem o różnych gradacjach od 150-400(600).

Czy gołą blachę mogę odtłuszczać acetonem zamiast zmywaczem silikonowym?
Na blachę chcę dać brunox epoxy bo taki zakupiłem. Jest on rozpuszczalny w acetonie i tu mam dylemat co do odtłuszczania nim brunoxa jak wyschnie po 2-3 warstwie.
Etapy prac:
1. Brunox
2.
a) cynk w spraju
b) podkładowa akrylowa motip
c) Szpachla poliestrowa uniwersalna (szlifować od 320-600 na sucho)
3. Podkład akrylowy w spraju motip biały 2x ( po wyschnięciu ile 12 godz, mam go szlifować na mokro, jakiej gradacji?)
4. Baza ( i tu mam czekać ile? Np. 20 min dać bezbarwny, czy od razu baza i bezbarwny?)
5. Bezbarwny. Po 12-24 godz mgłę mam spolerować pastą tempo, czy papierem 1500-2000 na mokro?)
Proszę o wyrozumiałość, to pierwszy post i proszę o poradę, ewentualnie co skorygować. Proszę o namiary w Bielsku na sprawdzoną przez was mieszalnie lakierów,aby był idealnie dobrany komputerowo.

jacklack - 13-08-2012, 11:01

Cytat:
Przeczytałem cały wątek, oraz trzy sposoby jakclack i już się pogubiłem.

Bo naczytałeś się między wierszami pierdół z tego co widzę, o jakichś wynalazkach z kosmosu i technikach szlifowania z piekła rodem...tak na prawdę to jedynym sposobem na rdzę jest jej 100% eliminacja, a nie przyklepywanie ognisk korozji środkami chemicznymi typu Boruks. Niedługo z tego co widzę to zaczniecie wierzyć w jakieś zaklęcia, albo w jakiś rytuał szamański który będzie powodował zahamowanie rozwoju korozji :)

W Twoim przypadku to raczej usunięcie tej korozji jest raczej niemożliwe...oddaj to auto do warsztatu lakierniczego to ci podratują je na jakiś czas, bo jak czytam o materiałach które chcesz zastosować do tej naprawy to zaczyna mnie mdlić...

A tak na marginesie, to te drzwi kwalifikują się do wymiany ;]

kosior - 13-08-2012, 12:39

nic tu nieda powierzchowne czyszczenie bo rdza wyłazi z wewnatrz tej zakładki zeby ją wyczyscić musiąłbys rozgiąc tą zakładke a pózniej nie da sie jej juz zawinąc jak w fabryce , jak nie stac cie robote w warsztacie(wymiana+lakierowanie) to wyczyść to ile mozesz szczotką ,papierem , potem daj reaktywny , podkład akrylowy , i lakier i tyle .... na jakiś tam bliżej nieokreślony czas starczy a później wyjdzie ze zdwojoną siłą.
pusty24 - 13-08-2012, 18:22

ja to bym dal na ta rdze kwasne mleko ,albo serwatke przynajmniej bo woda z octem to jednak półsrodek



no sory nie moglem :glupek:


co bysmy tu nie radzili i tak skonczy sie na magii wynalazków z marketu ;]

Sw.Piotrek - 14-08-2012, 22:56

Zeszlifuj całą rdzę szlifierką z tarczą do zdzierania rdzy, małe kropki rdzy zeszlifuj mini szlifierką z tarczką do zdzierania rdzy, pryśnij epoksydem, ew. po szpachluj, na szpachę ponownie epoksyd, baza + bezbarwny.
Ja tak zrobiłem 2.5 roku temu tylne nadkola w Astrze, i do dzisiaj nic nie wychodzi :)

unek - 14-08-2012, 22:58

Sw.Piotrek napisał/a:
szlifierką z tarczą do zdzierania rdzy

a co to ??
Sw.Piotrek napisał/a:
małe kropki rdzy zeszlifuj mini szlifierką z tarczką do zdzierania rdzy

tu też co to to??

magia świąt już ;)

Sw.Piotrek - 14-08-2012, 23:02

hmmm tak nazwali je w sklepie. Takie trochę grubsze i baaardzo twarde tarcze. Do cięcia blachy są inne, cieńsze tarcze.
unek - 14-08-2012, 23:09

Sw.Piotrek,
sorry Piotrek alee pier ...trochę głupoty ;)
na rdze jest tylko jeden sposób i wiesz to doskonale jak czytasz te forum ;)

Sw.Piotrek - 14-08-2012, 23:11

Wiem. Jednak od 2.5 roku nic nie wychodzi. Także myślę że nie jest to kiepska naprawa.
qlka2 - 24-08-2012, 09:34

Witam!
Mam takie szybkie pytanie.
Mam do zrobienia ranty tylnych drzwi bo były poobijane i ktoś tego chyba nie zabezpieczył tylko pomalował jak leci.
Jak się nie trudno domyślić to rdza wylazła.
Wiadomo że będę się starał się to szlifować do żywego.
Zakupione mam na razie wash primer novola oraz podkład spectral under 325 (pisze na nim m/m).
Czy tymi środkami odpowiednio to zabezpieczę i czy mogę je nanieść pędzelkiem czy konieczne jest użycie pistoletu. To samo tyczy się naniesienia bazy/klaru. Będę wdzięczny za jakieś praktyczne wskazówki.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Bart.

michalLbn - 24-08-2012, 09:58

Jeżeli ma z tego wyjść amatorska nieestetyczna naprawa to możesz to zrobć pędzelkiem.
qlka2 - 24-08-2012, 10:28

Chodzi mi głównie o to żeby nie malować całego elementu.
Chyba że da się to zrobić miejscowo ale z tego co się spotkałem to lakiernicy standardowo wolą malować całość albo do odcięcia na jakimś kancie chyba że się mylę?

michalLbn - 24-08-2012, 13:54

qlka2 napisał/a:
Chodzi mi głównie o to żeby nie malować całego elementu.
Chyba że da się to zrobić miejscowo ale z tego co się spotkałem to lakiernicy standardowo wolą malować całość albo do odcięcia na jakimś kancie chyba że się mylę?


Naturalnie, jeżeli na kancie są parchy to lakiernik maluje element, chyba ze do jakiegoś przetłoczenia, kantu wyrobi się z podkładem i bazą.

Mack` - 08-10-2012, 08:10

Podłącze się pod temat.
Mam pytanie odnośnie Brunoxa Epoxy
Zostały położone 2 warstwy na miejscach gdzie była rdza na błotniku. Schło gdzieś 20 godzin (w garażu) i po tym czasie auto niestety stało już pod blokiem i zaczął lać deszcz no i przez parę dobrych godzin elementy był na deszczu. Zrobił się nalot którego można palcem zdrapać. Czy niestety trzeba zrywać brunoxa epoxy i jeszcze raz położyć warstwy czy wystarczy, aby miejsce z brunoxem epoxy przeschło i potem jeszcze benzyną ekstrakcyjną przeczyścić?

Deca-Durabolin - 12-10-2012, 20:55

odsączyś smalec i przesmarować chore miejsca a brunox dolać do herbaty i wypić popijając wódką.
Dobry - 20-10-2012, 14:59

Panowie specjaliści,

amator potrzebuje skutecznego odrdzewiacza i chce zaczerpnąć opinii. Chodzi mi o preparat płynny, odrdzewiający i chroniący przed powtórną korozją.

Odpada jakiś super drogi, no ale ma być skuteczny. Znajomy polecał odrdzewiacz.com Zasłyszane w warsztacie na Tomaszowskiej w stolicy Pomorza Zachodniego :) Jak tak patrzę na ceny to ten jest akurat jak dla mnie a jego zdaniem radzi sobie z rdzą i zapobiega nawrotom. Macie jakieś propozycje albo opinie na ten temat?

Dobry - 21-10-2012, 22:01

No tak, dzięki za zainteresowanie panowie fachowcy... ;)

jakoś sobie poradziłem - użyłem odrdzewiacz.com, łożyska i inne części po zanurzeniu i wypłukaniu były czyste z rdzy. To tak dla ogólnej informacji choć nie wiem czy to Was panowie zainteresuje ;) W każdym bądź razie preparat skuteczny więc polecam ;)

Deca-Durabolin - 22-10-2012, 12:33

jesteś tego dystrybutorem czy co ? ;)
mati1066 - 29-05-2013, 14:05

Witam wszystkich jestem tu nowy i po przeczytaniu postu nic nie wnioskuje tak do konca bo kazdy pisze inaczej PROSZE FACHOWCA KTORY W TYM ROBI KUPE LAT o odpowiedz.
etapow naprawy rdzy ktora wyszla np.Błotniku i srodkow jakich trzeba uzyc tak w punktach jesli by dalo rade z zawraciem przemycia i szlifowania Bede bardzo wdzieczny.
Mam do podrobienia w rodzince kilka aut i chcialbym by bylo dobrze zrobione, czekam na odp Profesjonaliste z wyrozumialoscia dla poczatkujacego. ;]

mkautos - 29-05-2013, 14:42

mati1066 napisał/a:
Mam do podrobienia w rodzince kilka aut i chcialbym by bylo dobrze zrobione,

Jak dobrze to oddaj do lakiernika.
Jak chcesz przyoszczędzić na lakierniku to czytaj forum a wnioski same się nasuną jak to zrobic poprawnie.

Na mega pomoc można było liczyc na forum tak z 3 lata temu,,, dzis kazdy szanuje swoja prace.

Moja rada - wytnij korozje wspawaj zdrowa blache, zabezpiecz antykorozyjnie i .... resztę znasz.

Ale to chyba wiedziałeś??????? :smiech: :smiech: :smiech: :smiech: :smiech: :smiech: :smiech:

mati1066 - 29-05-2013, 15:07

Dzięki za odp. ale mnie interesuje naprawa w swoim zakresie.
Mam duże 2 garaże w ktorych sie mieszcza 2długie bysy wiec jakies warunki juz mam do naprawy. sprzet tez mam tylko mnie interesuje kolejnosc nanoszenia warstw od rdzdy do lakieru. i jakich firm wybrac produkty. ;)

Andix - 29-05-2013, 15:14

http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=1793 poczytaj. Pomoc dla początkujących lakierników - na górze wszystko masz opisane (tematy na czerwono) ;)
robercik - 30-05-2013, 11:24

rdze najlepiej wypiaskowac,potem nitro,na to protect 360,a po nim to mozna klasc szpachle,lub podklad akrylowy jak element rowny,a potem to juz kazdy zna temat, a pieprzenie z cortaninem to ryzyko,mam tez swoj sposob na matowanie protekta jak wyschnie,oczywiscie mozna na niego klasc mokro na mokro,ale jak juz zwiaze to biore pistolet do piaskowania i z daleka pryskam,pieknie sie matuje a nie obdziera podkladu
jhosef - 17-09-2013, 13:40

Trochę sobie szpadlem pokopię.

Ogólnie walczę sobie tak popołudniami z rudą.

Co sądzicie o stosowaniu kwasu ortofosforowego do wytrawiania rdzy?
Ogólnie pozostawiam go do oczyszczenia do "żywego". Stosuję Fosol oraz kwas ortofosforowy w żelu - stomatologiczny. Stomatologiczny ma wyższe stężenie :) No i żel lepiej się utrzymuje.

Czy ma to później jakieś negatywne skutki?

Punkty krytyczne będą wycięte i zaspawane nowym materiałem.

Później reaktywny, akryl. Na to na podłodze odpowiednie produkty "gumowate"

Boxxing - 17-09-2013, 16:16

Moim zdaniem jezeli przezarte to wycinac i wstawiac nowe te wynalazki jak brunoxy i inne kwasy to psu na bude z czasem i tak wyjdzie korozja.
jhosef - 18-09-2013, 13:22

Oczywiście, że jestem za wycinaniem. Chodzi mi raczej o miejsca gdzie nie da się wyciąć lub rdza jest powierzchowna.
Nie rozchodzi mi sie o zastosowanie zamiast wymiany elementów. Raczej jako uzupełnienie tego.

Boxxing - 18-09-2013, 17:42

w jakims sensie uzupelnienie? szlifujesz do czystej powierzchni jezeli jest juz czysta to nie ma co uzupelniac podklad, szpachel i jazda, jezeli dobrze oczyscisz powierzchnie i ja zagruntujesz to nie powinno nic wylazic.

Co do trudno dostepnych miejsc np laczania drzwi gdzie juz blacha zachodzi na zawijke ( tam gdzie jest taka guma ) to taki element przewaznie idzie na wymiane gdyz nigdy dokladnie nie doczyscisz tego a preparaty tylko spowolnia dalsze korodowanie.

A jak sa takie miejsca gdzie nie wsadzisz szlifiery to jest pare innych sposobow zeby usunac korozje

Davidek - 06-02-2014, 19:39

Witam. Jestem tu nowy i w sprawach lakierniczych jestem początkujący. Mam problem z rdza na rantach nadkoli w samochodzie seat ibiza. W nich to podobnież normalne ze po czasie pojawiają ogniska rdzy. A moje pytanie polega na tym jak sie tego pozbyc lub na jakis czas powstrzymać. Chętnie wysłucham waszych zdań na ten temat.

Z wasze odpowiedzi bardzo dziękuje i myślę ze ktoś mi pomoże.

Wojski - 07-02-2014, 18:36

Cytat:
rdza na rantach nadkoli w samochodzie seat ibiza

Jeśli to rdza powierzchowna to należało by ją możliwie jak najdokładniej usunąć , najlepiej by było wypiaskować na to podkład epoksydowy , następnie podkład akrylowy i na to odpowiednią bazę i klar .
Jeśli ruda wychodzi spod podwójnej blachy np połączenie nadkola i błotnika ,to mimo szczerych chęci nie uda Ci się zupełnie zlikwidować rdzy .

oldmotorsss - 07-02-2014, 18:57

jezeli jest przegnite na wylot badz juz blacha jest nie do uratowania to wspawywanie reperaturek wchodzi w gre...

Reszta jak kolega wyżej popieram w 100%
pozdr

Wiesiu - 22-04-2014, 10:30

Muszę zrobić zaprawki na uszkodzony lakier i miejsca, gdzie pojawiła się korozja.
Poczytałem trochę i sporządziłem taką listę działania:
-czyszczenie p80/120 z rdzy i luźnego/uszkodzonego lakieru
-przemycie ekstrakcyjną i zmywaczem silikonowym
-podkład reaktywny (1 warstwa)
-podkład akrylowy (1 warstwa)
-matowienie p1000
-szpachla na nierówne miejsca
-wyrównywanie szpachli p240
-czyszczenie zmywaczem silikonowym
-podkład akrylowy (nakładanie drobnym pędzelkiem lub użycie takiego w sprayu? co lepsze?)
-szlif p1000 (wyrównywanie po pędzelku i matowienie)
-oczyszczanie zmywaczem silikonowym
-lakier akrylowy metalik 3 cienkie warstwy po sobie
-matowienie p1000
-czyszczenie silikonowym zmywaczem
-lakier bezbarwny 2 warstwy po sobie
Gotowe.

Czy powyższa procedura jest ok?
Powiedzcie mi jeszcze czy użycie takich produktów będzie wystarczające:
podkład akrylowy:
http://www.allegromat.pl/aukcja158450 taki albo t sprayu taki http://www.allegromat.pl/aukcja158451
podkład reaktywny:
http://www.allegromat.pl/aukcja158449
zmywacz silikonowy Novola
-lakier akrylowy dobrany skanerem - nie wiem jaki to będzie - koleś mówił, że puszka 400ml koło 50 zł
-bezbarwny też jakiś który będzie dostępny

Wiem, że każdy odradzi spray, ale nie będę miał innej opcji. Malowałem nim i wiem, że bez zacieków da się zrobić bez wielkich problemów. Czy ktoś ma jakieś rady jak zrobić, aby się za bardzo kolor nie odróżniał?

Czy coś powinienem może wiedzieć odnośnie kupna gdyby chcieli mi jakiś produkt wcisnąć a nie wiedziałbym który wybrać?

PROSZĘ O POMOC

Ramzeso - 22-04-2014, 13:30

Co jest wersja "Maxi" podkładu epoksydowego?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group