krzysztof 07 - 26-12-2016, 15:17 Temat postu: malowanie trajki Witam wszystkich Kilka lat temu zbudowałem trajke i ze względu na brak czasu - zmieniały się przepisy odnośnie rejestracji SAM zdążyłem ją jedynie pomalować podkładem a dokładnie reaktywny i na to akrylowy. Niestety zawsze były jakieś ważniejsze sprawy i dopiero teraz zabieram się za wykańczanie na gotowo. W kilku miejscach niestety pojawiła się korozja, mam zamiar to jakoś doczyścić - może uda się dojść małym pistoletem do piaskowania ponadto czeka mnie jeszcze szpachlowanie bo wtedy było tylko z grubsza. I teraz powstało pytanie : czym to malować dalej - zależy mi na jak najlepszym zabezpieczeniu antykorozyjnym czy dalej traktować to podkładem akrylowym czy może epoksydowym ? piotr10 - 26-12-2016, 18:12 Podkład akrylowy nie zabezpiecza ci powierzchni przed korozją, więc pozostaje ci epoksyd . krzysztof 07 - 28-12-2016, 15:21 Dziękuje za odpowiedź. Kolejne pytanie na które nie moge znaleźć odpowiedzi. zaplanowany efekt końcowy ma być czarna wiśnia perłowy coś w stylu jak kolor górnej części baku ze zdjęcia ze znalezieniem kodu takiego lakieru może być problem więc wpadłem na pomysł żeby kupić czarną perłe i czerwoną perłe, zrobić kilka mieszanek w różnych proporcjach ( przypuszczam że czerwonego potrzeba wielokrotnie mniej niż czarnego) I tu pytania 1. Podkład pod taki kolor czarny? 2. do wykonania mieszanki czerwona perła czy może jakiś inny, może ciemniejszy, wiśnia ? raz udało mi się uzyskać taki efekt że w cieniu element był czarny jak smoła a w słońcu mienił się wiśnią ale było to tak że najpierw pomalowałem czarnym akrylem a później przykryłem to klarem z kroplą bazy wiśniowej. Był to mały element i mam wątpliwości czy sprawdził by się na całym motorze 
piotr10 - 28-12-2016, 17:25 A myślałeś o lakierach Candy ? Efekt piękny głębia koloru niesamowita. Zapytaj Chino o taki kolor jak widać na zdjęciu bo widziałem kiedyś na fiszakch próbki cukierków i wyglądały całkiem jak ten na zdjęciu. On ci najlepiej wytłumaczy co jak i czym. Wejdź na stronę HOK-a i tam masz wszystkie (chyba  ) kolory cukierków które Chino posiada - więc masz w czym wybierać
Z drugiej strony kiedyś sam próbowałem robić Candy ale efekt nie był satysfakcjonujący - ale satysfakcja z możliwości eksperymentowania - bezcenna 
Chino - 28-12-2016, 21:07 Dokładnie, nie przekombinuj. Daj cukierka na bardo ciemną baze. 
Osiagniesz tak dużo prościej dużo dużo piękniejszy lakier, mega fajnie łamiący sie. Do tego biorac z HOK będziesz miał całkowitą powtarzalność tego koloru oraz dopracowaną technologię
Co do Twojego zdjęcia to górnym mógł by być Brandywine Kandy na jakiejś ciemnej bazie np bc03 lekko przyciemnionej. Można jeszcze ciemniej np an czarnej perle albo czarnym metaliku ale to "czerwien" wyjdzie dopiero w promieniach. A tak będzie calkiem czarne. To niżej to może być to samo tylko na silver-white marblizerze. I tyle w tym filozofii Wskakuj na nasz profil na FB, sporo fajnych fotek i inspiracji można znaleźć
https://www.facebook.com/...32346676842898/ krzysztof 07 - 29-12-2016, 14:07 Właśnie takiego efektu oczekuje, pozostaje pytanie techniczne ile takiego lakieru potrzebuje - dość sporo pójdzie w powietrze , czy maluje się nim jak bazą czy raczej jak klarem, czy można malowanie wykonać w warunkach garażowych ( ułatwiło by to prace bo jest dość sporo elemetów i mógł bym to sobie rozłożyć w czasie ) w razie potrzeby mam zaprzyjaźnionego lakiernika z komorą - ale jak wiadomo to zawsze jakiś kłopot a trzeba pomalować tą trajkę . 
CadetC - 29-12-2016, 17:51 Jeśli zamierzasz użyć lakiery candy ( plus ewentualnie jakieś ekstra efekty) malowanie "na raty" spowoduje że elementy wizualnie będą się od siebie różnić (głębia, odcień itp.). Powinieneś wszystkie elementy malować za " jednym zamachem" Chino - 30-12-2016, 07:35 Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze. Maluj na raz. Przygotuj wszystko i dopiero tryskaj. Fakt, że chcesz na bardzo ciemnej bazie robić a tu ciężko będzie Ci popełnić błąd bo czym jasniejsza tym trudniej. Ale zgodnie ze sztuką cukierka maluje sie "na raz"
Maluje się tym jak candy Troche bardziej jak bebarwnym. Ale jak bedziesz zainteresowany to podeśle CI Technical Manuala do tych lakierów.
Musisz rzucić bazę, na to 5-6 warstw Kandy i jak najwięcej bezbarwnego na wierzch
Oczywiście, że zalecę malowanie w komorze ale tak naprawde dla siebie czasami tryskam w moim syfiastym garażu, gdzie nei jest czysto, gdzie jest za chłodno i nie narzekam. Te lakiery tak naprawde wybaczają warunki. Wrzucam fotkę mojego monstera co malowałem w HOK w temp. +10
Troche towaru CI pójdzie. Wskocz na nasz sklep i facebooka, zastanów, któy lakier by Cie interesował i zrobię CI kalkulacje. |
