Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Blacharstwo-techniki i narzędzia - naprawa długiego tylnego błotnika

Wiktor-CK - 30-10-2016, 21:47
Temat postu: naprawa długiego tylnego błotnika
Witam,

od razu wklejam link do youtube
www.youtube.com/watch?v=2uexO7fr-cA

Pomijając inne filmiki tego "gościa" co sądzicie o takiej naprawie?
Sam takich uszkodzeń nie naprawiam, blacharze u których czasem coś robię przy takim uszkodzeniu proponowali by wymianę całego panelu a nie zabawę z klepaniem. Finalnie widać że wyszło mu to całkiem sensownie przynajmniej na filmie.

Czy ja robię u słabych blacharzy? że chcą tylko wymieniać elementy i całe ćwiartki, czy poprostu gość ma talent i umiejętności jakie trudno u zwykłych blacharzy znaleźć?

piotrek301 - 30-10-2016, 22:00

Jak się mówi jest blacharz i klepak ;) nie tylko u Ciebie jest ten problem
masato - 31-10-2016, 20:53

To jest Rosja, inne realia. Lepiej wymienić panel i masz z głowy, a tak to szpachlowanie po tych dołach.... potem i tak wszystko siądzie, prędzej czy później.
ZIEMBA - 31-10-2016, 21:07

Mało polskich blacharzy ma taki sprzęt i umie się nim posługiwać, to najważniejsze sprawa. A druga to kwestia kosztów. Wymiana tego błotnika, jak drugi jest kupiony to dwa dni pracy z przygotowaniem do lakierowania. A z wyszpachlowaniem i wyprostowaniem tego jednak się dłużej zejdzie. Jak ktoś sobie liczy ogólnie od roboty to to wyszpachluje. A jak ktoś liczy rbh to taniej wyjdzie wymienić.
Wiktor-CK - 01-11-2016, 00:18

masato napisał/a:
To jest Rosja, inne realia. Lepiej wymienić panel i masz z głowy, a tak to szpachlowanie po tych dołach.... potem i tak wszystko siądzie, prędzej czy później.



dokładnie to to jest Litwa, motoryzacyjnie oni od nas nie odstają, sam byłem tam kilka razy miedzy innymi po auto.

Ja wiem że jak jest "masakra" to lepiej to wymienić i nie mieć problemów z siadaniem szpachli itp. ale jest też druga kwestia czasem lepiej naprawić np. tylny błotnik (niekiedy dostępność i koszty) i uczciwie przy sprzedaży powiedzieć co było robione niż tłumaczyć że nie była robiona ćwiartka.
Jak widzę jak Litwin robi to wbrew pozorom tam nie pójdzie dużo szpachli.

unek - 01-11-2016, 00:44

masato napisał/a:
potem i tak wszystko siądzie, prędzej czy później.
Nic nie siądzie -uwierz mi dobre produkty, promiennik i masz ..

Wiktor-CK,
Tutaj nie chodzi czy można bo można .. kwestia różnych sytuacji i wybrania kompromisu .Akurat w tym filmiku Pana ARTURA -DOSTANIE błotnika równa się dużą ilością 100 wek ..

Widać, że większość jego filmików to auta z usa a jak wiadomo idzie to na handel -więc liczy się kasa ...

Boxxing - 10-11-2016, 09:06

zawsze z grubsza dolki, mozna cyna zaciagnac, ale kto bedzie sie bawic ... :) wiele zalezy od wyprowadzenia szpachlu i tak jak mowi unek od wysuszenia.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group