Prezesu - 04-06-2011, 16:28 Temat postu: Lakier półmatowy na felgi- co lepsze? Witajcie, Dostałem wczoraj zlecenie polakierowania felg aluminiowych. Mają być czarne półmatowe. Byłem dzisiaj w mieszalni i oto co mi zaproponowali: - akryl czarny z dodatkiem matującym, - czarna baza + 100% matowy bezbarwny i do tego dolać trochę normalnego bezbarwnego, - baza czarna z dodatkiem utwardzacza, proporcje: 100ml bazy + 40ml rozcieńczalnika + 30ml utwardzacza Co do pierwszych dwóch opcji- nigdy tego nie używałem. Kolorysta powiedział wprost, że będzie mi trudno, ponieważ matowego lakieru nie można "dolewać" jak zwykłego bezbarwnego, bo zrobi się połyskujący. A jak wiadomo na felgach to dolać miejscami nie będzie trudno, bo jest dużo zagłębień, załamań itp. Baza z utwardzaczem- sposób łatwy i szybki, robiłem tak kilka razy elementy wnętrza. Ale nie wiem jak to wypadnie na felgach, tzn. chodzi mi o trwałość tej powłoki. Co prawda fele tylko na lato, więc soli nie uświadczą ale ... no właśnie. Nie chcę oddać bubla i robić na sztukę, dlatego proszę o poradę co wybrać? TeeM - 04-06-2011, 19:15 Witaj! opcja: 1) przy lakierach i utwardzaczach HS- Trwała, szybka w aplikacji, tania, dobrze kryjaca tylko trzeba dobrac dobrze proporcje srodka matujacego. to jest moj faworyt ale polecam zrobic ze trzy próbki i pokazac klijetowi, (srodek matujacy w ilosci ok. 75%, 50%, 25%) 2) tez dobra opcja ale juz nie tak tania, przy lakierach HS wytrzymała ale nie wiem czy dostaniesz 100% matowego klaru w HS? natryski próbne tez zalecane. Wada jest, ze w miejscach gdzie nałozysz wiecej klaru bedzie wiekszy połysk. 3) opcja niedroga, szybka w aplikacji i schnieciu, fajny efekt matu lub pół matu ale najmniej odporna na uszkodzenia, słabo kryjaca (trzeba pamietac ze auta jezdza na myjki mechaniczne) lub sa myte przy uzyciu kwasów biodegradalnych. ja na fele raczej tym systemem bym sie nie zdecydował. Polecam wypróbowania tych systemów na felgach ciotki, szfagra, jakiegos kolesia i obserwowania co sie dzieje z upływem czasu. Pozdro! Prezesu - 05-06-2011, 14:51 TeeM, dzięki za odpowiedź. Kupię setkę tego dodatku matującego i popróbuję. Boję się tylko tego dolania, aby nie było później różnych stopni połysku. Dzisiaj odrzuciłem zdecydowanie wersję z bazą i utwardzaczem. Głównie z powodu, iż płyny do mycia felg mają silne rozpuszczalniki i jest duże prawdopodobieństwo niewytrzymania tej powłoki. A mam pewność, że felgi będą takim czymś myte. Co do bezbarwnego w macie- jest to 100% mat MS. I podobno to poliuretan. Mieszalnia ma materiały marki De Beer i Valspar i to będzie coś z ich chemii. |
