online - 22-04-2010, 12:04 Temat postu: Pdstw. narzędzia. Witam, Panowie. Głupio tak nie pokazywac się na forum, wchodzę gdy coś potrzebuje, sry 
Coraz więcej robię jakiś grzmotów, nowsze furki, wstawianie słupków, podłużnic. Roboty naprawdę sporo. Wszystko do tej pory, to była taka męczarnia. W ścianach mam ucha, grube łańcuchy (fi15mm) do tego parę zrobionych rozpórek, a do ciągnięcia rzymska wielka śruba i polskie ciągarki x2. Do tego przymiary x2, klamry i uszka. Ale sami wiecie jak to jest. Miałem kiedyś przyjemność zasmakować podstawowej ramy, bardzo starej i tu pytanie. Jaki podstawowy sprzęt możecie mi doradzić, coś z używek? Do tego nowy silownik/pompa(silowniki i pompy)? Jak rozbudowana powinna być rama, którą mógłbym zastąpić dotychczasowy sposób naprawy (na dziś dzień mało profes.)? Czy możecie coś polecić, podpierajać linkami/fotografiami +ew. opis. Nie mam jeszcze żadnej konkretnej puli na ten cel. Przeglądam allegro, oferty- ale nie wiem, czego potrzebuje, bo jak mowiłem- mialem styczność tylko raz, nie pracując samodzielnie.
Drogie bravo, pomóżcie
[ Dodano: 22-04-2010, 12:05 ] Przeczytalem tematy dotyczące ram blacharskich na forum. Ale to nie to. Potrzebuje, proste, tanie urządzenie, z możliwością rozbudowy. madmax - 22-04-2010, 17:04 Kup sobie docera. Koszt nieduzy. Używke kupisz już za 1500 2000. To taka pół rama z ramieniem na środku. Takie coś mamy w pracy i daje rade fajnie. Auta mozna na pół rozrywać. [ Dodano: 22-04-2010, 17:07 ] http://allegro.pl/item999...cer_brutto.html Taki np online - 22-04-2010, 19:28 Nad takowym się zastanawialem, ale tu przecież można naciągać tylko przód/tyl auta. Nie widze, by można bylo przestawić szczęki o 90st.? 
ZIEMBA - 22-04-2010, 19:34 Online, jak widzisz, że masz sporo roboty do której potrzebna ramy to poprostu ją kup. Wez sobie jakiegos małego kredyta i zainwestuj w rame, używke kupisz za około 5tys. a jak masz robote to po paru miechach się zwróci, a Ty będziesz miał mniej kombinowania przy naprawach. madmax - 23-04-2010, 00:35 No wlasnie tutaj jest zz tym kapa że nie da sie naprawiac boków. TO już robimy przy pomocy haków w scianach. |
